forum.zgorzelec.info http://forum.zgorzelec.info/ |
|
Renault http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=62&t=4066 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | viper126pzgc [ 26 cze 2010, 22:23 ] |
Tytuł: | Renault |
Małe pytanie. Czy w serwisie Renault w Goerlitz mówią po Polsku. Od Dwóch miesięcy jestem posiadaczem Renault Symbol. Przejechałem nim około 1200km i padło sprzęło. Auto zostało zakupione w salonie w Lubaniu, jednak z uszkodzonym sprzęgłem strach przejechać 25 km do serwisu. Stąd moje pytanie. |
Autor: | tommo [ 27 cze 2010, 6:54 ] |
Tytuł: | |
W styczniu jeszcze nikt nie mówił. ![]() |
Autor: | Gero [ 27 cze 2010, 8:22 ] |
Tytuł: | |
tommo pisze: W styczniu jeszcze nikt nie mówił.
![]() A to dziwne... bo w Goerliz w większości salonów mówią po polsku. Viper jak chcesz to np w środę mogę się z Tobą wybrać do Renault, tylko po 17 bo pracuje wiec musiałbyś się dowiedzieć jak salon jest czynny. |
Autor: | viper126pzgc [ 27 cze 2010, 8:23 ] |
Tytuł: | |
To i dalej chyba nikt nie mówi. Więc na naprawę gwarancyjną albo do Lubania, albo do Goerlitz, ale z osobistym tłumaczem ![]() [ Dodano: Nie Cze 27, 2010 9:30 am ] Gero pisze: Viper jak chcesz to np w środę mogę się z Tobą wybrać do Renault, tylko po 17 bo pracuje
Ja też pracuję i w domciu jestem około 16. Nie ma aż takigo pośpiechu, mam drugie auto, a renówkę muszę mieć sprawną do 25 lipca, bo 26 jadę nad morze. Swoją drogą to już druga usterka odkąd mam to auto. Poprzednio były to stuki - puki na półosi z powodu zwykłej niedoróbki fabrycznej, teraz widzę, że to coś poważniejszego. Jak sprzęgło nie wciśnięte, to grzechocze i rzęzi, a gdy wcisnę pedał sprzęgła, to hałasy ustają. Niby mówi się, że Fiat.... ja mam siedmoletniego fiata, który eksploatowany był do tej pory dość mocno, a jak narazie nic w nim nie puka i nie stuka i nic nie uległo uszkodzeniu. I nie jest to jakiś wypasiony model fiata, a proste seicento w ubogiej wersji z silnikiem 1.1mpi |
Autor: | tommo [ 27 cze 2010, 10:06 ] |
Tytuł: | |
Godziny pracy: http://www.ambestenbuechner.de/Renault/stand_gr.html I tłumacz raczej się przyda, bo gdyby mieli obsługę w j.polskim to pewnie gdzieś by się tym zareklamowali. |
Autor: | viper126pzgc [ 27 cze 2010, 10:41 ] |
Tytuł: | |
Fajnie, że mają otwarte do 19:30. Wczoraj napisałem do nich zapytanie po polsku. Ciekawe, czy odpiszą ![]() Jak nie, to trzeba będzie z Gero do nich uderzyć. Wszak mam gwarancję na całą Europę, to chyba nie powinno być problemu. |
Autor: | yARO_81 [ 28 cze 2010, 10:02 ] |
Tytuł: | |
viper126pzgc pisze: Jak sprzęgło nie wciśnięte, to grzechocze i rzęzi, a gdy wcisnę pedał sprzęgła, to hałasy ustają.
Wyglada na lozysko oporowe sprzegla. Mialem to w Hondzie i da sie z tym jezdzic. Nie bylo to baardzo slyszalne ale jednak. Prawdopodobne, mniej ale jednak, to rowniez to, ze sa w jakims stopniu zuzyte lozyska w skrzyni biegow. Obstawiam nr 1. Daj znac co i jak. Aaaaaaaaaaaaaaa... W Zgorzelcu na Gorniczej jest cos w stylu serwisu Renault. Szef wporzo koles. Najpierw tam zajedz/zadzwon. Taurogiński. Serwis Renault Górnicza 6 Zgorzelec 604 829 765 Pozdro! |
Autor: | YELLO_35 [ 28 cze 2010, 10:10 ] |
Tytuł: | |
yARO_81 - chodzi o naprawę gwarancyjną... Ale tak przy okazji - jak oceniacie serwis wspomnianego Taurogińskiego? Bo mam rozrząd w clio 1,9d do wymiany ![]() |
Autor: | viper126pzgc [ 28 cze 2010, 12:07 ] |
Tytuł: | |
Tak, chodzi o naprawę gwarancyjną. Słyszałem dziś w pracy, że ponoć wyszedł nowy regulator prawny w EU, który mówi, że naprawy gwarancyjnej można dokonywać w wybranym dowolnie warsztacie i nie musi to być ASO, nie tracąc przy tym gwarancji. Tak na marginesie, to wczoraj jeździłem z synem prawie cały dzień, nie było już słychać tych hałasów. TYmczasem usterka sama ustała. |
Autor: | YELLO_35 [ 28 cze 2010, 14:52 ] |
Tytuł: | |
viper126pzgc pisze: TYmczasem usterka sama ustała. Nie żebym Ci źle wróżył ale złośliwość rzeczy matwych jest taka , że awaria może powrócić bezpośrednio przed urlopem. Albo gorzej - na urlopie. Ja bym na spokojnie umówił się na kontrolę (gwarancyjną przecież) w Lubaniu. viper126pzgc pisze: Słyszałem dziś w pracy, że ponoć wyszedł nowy regulator prawny w EU, który mówi, że naprawy gwarancyjnej można dokonywać w wybranym dowolnie warsztacie i nie musi to być ASO, nie tracąc przy tym gwarancji.
To dotyczy również usług blacharskich itd.w autach na gwarancji (również użycie zamienników) - ale na razie nie ryzykowałbym jeszcze takich manewrów ![]() |
Autor: | yARO_81 [ 28 cze 2010, 19:17 ] |
Tytuł: | |
YELLO_35 pisze: yARO_81 - chodzi o naprawę gwarancyjną...
I wlasnie zgodnie z tym prawem EU moze naprawic to na Gorniczej nie tracac gwarancji. A to tez jest serwis Renault. Blizej i mniej szkodliwie dojechac z ta "usterka" do Taurogińskiego. Renowka tescia zajal sie sam nie biorac za to ani grosza. Co prawda godzina roboty przy Carminacie ale jednak. Wporzo koles ![]() |
Autor: | blueeelabel [ 29 cze 2010, 9:28 ] |
Tytuł: | |
Jeśli chodzi o naprawę gwarancyjną, to może jej dokonać jedynie ASO a nie serwis, który reklamuje się znakiem firmowym. Czy ten na Górniczej jest ASO tego już nie wiem, generalnie omijam szerokim łukiem, bo ojciec miał z nimi ciężką przeprawę. Yello, nie czekaj z tym rozrządem, bo ja ostatnio się dowiedziałam ile kosztuje naprawa jak pasek strzeli ![]() |
Autor: | viper126pzgc [ 29 cze 2010, 11:23 ] |
Tytuł: | |
Dzwoniłem dziś do Taurogińskiego gdzie poinformowano mnie, że nie robią napraw gwarancyjnych, ale wożą auta na naprawy gwarancyjne do serwisu w Goerlitz. Czy ktoś może korzystał z takiej usługi? Jak to się odbywa? |
Autor: | petec [ 19 lip 2010, 21:30 ] |
Tytuł: | |
a jaki to ma sens? będziesz musiał dodatkowo odpalić za fatygę. sam pojedź, jak języka nie znasz skorzystaj z pomocy Gero skoro taką oferuje... |
Autor: | viper126pzgc [ 20 lip 2010, 5:45 ] |
Tytuł: | |
Tymczasem usterka sama ustała. Jeżdżę, aż znów (odpukać) da o sobie znać. Poza tym Taurogiński zapewniał, że usługa jest bezpłatna. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |