Hej
Ostatnio doszła do mnie informacja że podobno mieszkańcy mają prawo do bezpłatnego biegania na bieżni stadionu miejskiego czy to prawda ?

Tak. Dopóki brama jest otwarta każdy może korzystać.

pamiętam że za dawnych czasów (z 15 lat temu) z kumplem wbiegliśmy na stadion to jakaś stara za przeproszeniem ropucha wzięła nas w jasyr. bo bieżnia świeżo zagospodarowania.
no more obiektów sportowych z cieciowatą obsługą zatrudnianą po znajomościach na terenie zgorzelca.

To prawda. Można biegać na bieżni, a zakaz obowiązuje tylko w okresie, kiedy leży na niej śnieg.

oj kolega widze mial przyjemnosc spotkac niezapomniana Pania Wande zgadza sie moze to troche nadgoliwosc z zjej stony ale to byla jej praca i uwiez mi gdyby nie ona i wielu innych ludzi dzis bysmy nie mieli takiego pieknego stadiona
ja tam patrzac z perspektywy czasu milo wspominam te czasy kiedy to co niedziele o 8 rano jeszcze kiedy nikt nie slyszal o pieknym stadionie "przechodac" przez plot szedlem biegac

a moge wiedziec czemu? co ma snieg ,z tego co wiem snieg nie przeszkadza a co najwyzej problemem moze byc to iz mozna spotkac biegaczy narciarskich i zacierasz slady ale to nie problem druga sprawa to taka ze snieg jak jest to se mozna po asfalciku znaczy sniegu pobiegac
przechodzac do meritum mojej wypowiedzi do pobiegania potrzebne sa dwie rzeczy checi i dobra ekipa bo samemu to sie niechce jak sa te dwie rzeczy to miejsce jest niewazne
P.S. W tym miejscu pragne pozdrowic i podziekowac wszystkim z ktorymi mialem mozliwosc i przyjemnosc pobiegania w coniedzielne poranki w latach no powiedzmy ze bylo to troche czasu temu a dzis niemam zadyszki podbiegajac do tramwaju

Nie wiem dokładnie dlaczego nie można biegać po ośnieżonej bieżni . Biegam po stadionie z grupką znajomych i zimą uwagę zwrócił nam Damian K., nauczyciel w-fu i trener.
Tłumaczył coś o niszczeniu tartanu... Następnego dnia na bramce wisiała już kartka z napisem :"zakaz biegania po nieodśnieżonych torach"

Może z tego samego powodu co nie powinno się chodzić (ubijać śniegu) na zadbanych trawnikach? Śnieg udeptany nie przepuszcza powietrza. Może tartan wtedy (jak trawa) ulega jakiejś degradacji?
Nie wiem ale pewnie coś jest na rzeczy...



Za moich to w ogóle był zakaz...

hm, a może ma to związek z odpowiedzialnością zarządcy, w przypadku gdyby ktoś się na tym poślizgnął? przychodzi mi jeszcze do głowy, że może guma z której jest zrobiona bieżnia, jest gumą raczej letnią niż zimową - coś jak z oponami;)

Zakaz dotyczy biegania na nieodśnieżonej bieżni tartanowej a nie samego biegania po tartanie w zimie. Same opady śniegu nie stanowią żadnego problemu, ponieważ tartan posiada wysoką odporność na zmienne warunki atmosferyczne. Problem pojawia się wtedy, gdy zalegający śnieg podczas biegania zostaje „wbity” pomiędzy granulat i stanowi problem wiosną czy jak kto woli w okresie roztopów. Gdy wszędzie indziej śnieg topnieje w słońcu, wdeptany pomiędzy granulat śnieg zalega jako lód i wtedy stanowi zagrożenie dla użytkowników bieżni bo jest po prostu zdradliwie śliski. Wraz z nastaniem wiosny jesteśmy zobligowani do przygotowania obiektu do użytkowania. W tym przypadku konieczne byłoby usuwanie lodu z bieżni mechanicznie co zagraża samemu tartanowi (może zostać uszkodzony przez ostre narzędzia). W minionym sezonie zimowym starano się utrzymać odśnieżone dwa tory bieżni. Lecz naszym priorytetem jest odśnieżanie ciągów komunikacyjnych oraz boiska treningowego dlatego bieżnia jest odśnieżana w dalszej kolejności. Dla osób chcących biegać odśnieżamy chodnik wokół stadionu. Tartan w zimie traci swoją elastyczność więc bieganie po nim w tym okresie nie różni się niczym niż bieganie po kostce brukowej.

dziekujemy za obszerne wyjasnienia i wszystko jasne teraz nie pozostaje nic innego jak zebrac ekipe (dlaczego pisalem pare postow wczesniej ;D ) i zaczynamy biegac a w przyszlym roku startujemy w martonie