| forum.zgorzelec.info http://forum.zgorzelec.info/ |
|
| wiatrak to czy baszta? http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=63&t=1360 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | zubek [ 28 wrz 2006, 9:14 ] |
| Tytuł: | wiatrak to czy baszta? |
viper napisal: Książka podawała , że ruina przy drodze do Zgorzelca, w miejscowości Pisarzowice, to pozostałości napoleońskiej baszty granicznej. Dalej podane było, że dwie pozostałe znajdują się: w Żarskiej wsi, przy rozjeździe na Jędrzychowice i w okolicach Zawidowa. szczerze powiedziawszy, ja zawsze uważalem to coś za wiatraki. zajrzę jeszcze do Szkiców Górnolużyckich - artykul Janusza Kulczyckiego o wiatrakach lubańskich. |
|
| Autor: | viper126pzgc [ 28 wrz 2006, 13:07 ] |
| Tytuł: | |
Ta w Pisarzowicach, z uwagi na wysokość mogłaby uchodzić za wiatrak, ale ta w Żarskiej wsi ? Za niska jest i jak by tam maiały pracować " skrzydła" wiatraka. Małe musiałyby być, a więc wiatrak o znikomej mocy przerobowej. Szkoda, że nie pamiętam tytułu książki w której czytałem o tych basztach. |
|
| Autor: | zubek [ 28 wrz 2006, 19:04 ] |
| Tytuł: | |
oto co znalazłem w artykule J. Kulczyckiego: "Budynek wiatraka holenderskiego był nieruchomy zbudowany z kamienia i cegły na planie koła. W górną krawędź ściany wmurowana była kolista, metalowa szyna, po której w zależności od kierunku wiatru, obracano przy pomocy odpowiedniego mechanizmu kopulasty lub stożkowy dach wraz ze skrzydłami. .... Resztki wiatraka typu holenderskiego zachowały się w Pisarzowicach, kilkadziesiąt metrów od drogi Lubań – Zgorzelec. Na niewielkim wzniesieniu stoją jeszcze pozbawione dachu i wszelkich urządzeń wysokie, bazaltowe mury, zwieńczone okrągłą metalową szyną..." czyli - jak to mawiał inspektor Clouseau - sprawa stała sie rozwiązła:) pełny tekst - Szkice Górnołuzyckie - tom 5 |
|
| Autor: | viper126pzgc [ 28 wrz 2006, 20:40 ] |
| Tytuł: | |
Muszę znaleźć książkę , w której ja czytałem na temat tych ruin. Tylko dlaczego ludzie jakieś takie sprzeczności wypisują, a w dodatku publikują to i wprowadzają zamieszanie? |
|
| Autor: | zubek [ 29 wrz 2006, 9:57 ] |
| Tytuł: | |
opublikować można wszystko. dowód? Nasz Dziennik 
moze stwórzmy listę publikacji, które można czytać bez obawy o wpuszczenie w maliny - ja cos takiego przygotuję , jak bedę mia troche czasu.
warto by bylo żebyś znalazl tytul i autora, żeby się trzymać od niego z daleka Kulczycki jest naprawdę godny zaufania - wie co pisze - wiedzę ma potężną. pozdrawiam |
|
| Autor: | viper126pzgc [ 29 wrz 2006, 17:22 ] |
| Tytuł: | |
Może jako znawca tematu, nauczyciel historii, przygotowałbyś listę pozycji dotyczących naszego regionu, które znajdują sie w naszej bibliotece, a które śmiało mógłbys polecić potencjalnemu czytelnikowi. Odnośnie ruin w Pisarzowicach, ciężko mi dziś przypomnieć sobie autora, gdyz książkę tą czytałem sporo lat temu. Traktowała ona o historii Lubania i przyległych do niego wsi. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|