forum.zgorzelec.info http://forum.zgorzelec.info/ |
|
Stary kościół w Zatoniu - co dalej ? http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=63&t=274 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | bombas3 [ 22 kwie 2005, 15:14 ] |
Tytuł: | Stary kościół w Zatoniu - co dalej ? |
Każdy dorabia jakąś ideologię.. Nie bardzo widzę obecnie możliwość połączenia 2010 i Zatonia, Niedowa, itd. Biuro po niemieckiej stronie nie ma powszechnej akceptacji swoich działań wśród wszystkich goerliczan, zakres ich działań skoncentrowany jest na samym mieście i tu jest wiele potencjalnych kierunków działania, wokół których będą się oni koncentrować (poczytaj aplikację 2010). Niemniej, strona polska może do projektu wnosić, moim zdaniem, każde działanie związane z kulturą, także ratowanie pozostałości obiektów sakralnych. Nie wiem, jak to można zrobić, ale wierzę, że możliwości takie istnieją. Tylko, że sprawa nr 1 to jest miasto, bo ono ma być Stolicą, dopiero później region wokół. Temat jest ciekawy i można powiedzieć wielowątkowy. Z doświadczenia jednak wiem, że wszystko opiera się na ludziach. Ubolewam, że nie ma czasu pogadać o takich właśnie sprawach na naszych czwartkowych spotkaniach. Coraz bardziej odczuwam potrzebę uporządkowania i niestety, pewnego sformalizowania naszych działań. |
Autor: | Pinio5 [ 29 kwie 2005, 22:12 ] |
Tytuł: | |
A tak w ogóle to kiedy kościół przestaje być "Domem Boga"? Bo kiedy zaczyna to wiadomo - po poświęceniu (wszystko tam wówczas zaczyna być święte - od fundamentów po iglicę wieży). I co? ksiądz chce sprzedać "Dom Boży" za złotówkę? Nie przypominam sobie żeby było coś co anulowało by święcenia kościoła. Przecież to dalej jest "Dom Boży" A tu co? jest kulą u nogi bo nie przynosi zysków, i trzeba by tam było zainwestować trochę grosza - to niech lepiej idzie za złotówę. |
Autor: | paździoch [ 30 kwie 2005, 6:18 ] |
Tytuł: | |
Nie jestem specjalista od kościołów, ale tak mi przyszło do głowy, że moralnie odpowiedzialne w jakiś sposób za obecny stan rzeczy są elektrownia i kopalnia Turów. Mają kasy jak lodu, rozdają na lewo i prawo na różne społeczne cele, więc może do nich należy się udać w sprawie uratowania kościoła. Radzę tylko wymyśleć jakieś mądre przeznaczenie docelowe kościoła. |
Autor: | Atomic [ 30 kwie 2005, 6:30 ] |
Tytuł: | |
Jakoś nie pasuje mi cokolwiek innego niż nabożeństwo w kościele. W Zgorzelcu będzie budowany kościół przy ulicy Cmentarnej, może wystarczy "przenieść " kościół zatoński do Zgorzelca. To technicznie jest możliwe. Jest już projekt kościoła, ma być parterowy, dzwonnica dla obniżenia kosztów będzie obok co myślisz neandentarski o tym pomyśle (chociaż nie widziałem Ciebie na mszach niedzielnych)? pozdrawiam wszystkich |
Autor: | bombas3 [ 30 kwie 2005, 10:34 ] |
Tytuł: | |
Neandertalski stoi zawsze ukryty w kąciku, za konfesjonałem Na poważnie: czy są w tym zatońskim kościele jakieś dzwony, czy już zostały "zagospodarowane", czy ktoś wie : |
Autor: | Atomic [ 30 kwie 2005, 10:39 ] |
Tytuł: | |
Zdaje się, że większość rzeczy włącznie z organami zagospodarowano na rzecz innych kościołów, mogę się dowiedzieć ze źródeł kościelnych, a więc wiarygodnych. pm |
Autor: | Pinio5 [ 30 kwie 2005, 11:02 ] |
Tytuł: | |
A czy parafianie sie na to zgodziłi? Przecież ponoć kościół i dobra w nim zawarte są włsnością parafii i parafian. Oni to ufundowali. I co? Dobra zostały zagospodarowane, a parafianie złożyli się na nowy kościół i wyposażenie. |
Autor: | marcin-kona [ 30 kwie 2005, 11:04 ] |
Tytuł: | |
Organy znajdują sie w kosciele pw. Św. Józefa Robotnika w Zgorzelcu (jakby cos - kosciol kolo lidla - gorny) Pozdrawiam |
Autor: | gnulinsky [ 01 maja 2005, 10:38 ] |
Tytuł: | |
a dzwony : , w koncu to kupa złomu |
Autor: | fax [ 01 maja 2005, 14:45 ] |
Tytuł: | |
I to kolorowego! Po ile chodzą takie spiże i brązy? |
Autor: | sianokos [ 05 maja 2005, 14:41 ] |
Tytuł: | |
Faktycznie Kościół jest własnością parafian, ale dopiero na samym końcu. Przecież struktura Kościelna ma swoją hierarchię i kiedy trzeba było rozdysponować dobra znajdujace sie w zatońskim kościele - to (chetnych) właścicieli było wielu (choćby "Maria Magdalena u stóp krzyza" F. Greisa - o który upomniała się kuria biskupia w Legnicy). Przecież nie tak dawno w niedalekim sąsiedztwie powstał nowy Kościół włśnie dla owych parafian, którym za daleko było do starego Zatonia. Elektrownie i Kopalnia raczej nie interesuja sie takimi perełkami, bo i po co - przecież już inne cenne budowle były niszczone nieodwracalnie (choćby pałac w Rybarzowicach) i nikt nawet nie kwiknął. |
Autor: | sianokos [ 05 maja 2005, 14:44 ] |
Tytuł: | |
fax pisze: I to kolorowego! Po ile chodzą takie spiże i brązy?
brąz - średnio 7 zł/kg a taki dzwon pewnie ważył (waży) około tony |
Autor: | bombas3 [ 06 maja 2005, 13:09 ] |
Tytuł: | |
Może znów odbiegam , ale wywołany tu temat dzwonów kościelnych przywołał wspomnienie sprzed może 15 laty, kiedy to widziałem na warsztacie mechanicznym w Elektrowni Turów wiszące rzędem dzwony kościelne w ilości na pewno kilkunastu, ze średnicą dolną od 30 cm do 1 m. Większość z pięknymi inskrypcjami i zdobieniami. Robotnicy, czasem, dla rozrywki, walili młotkami w wiszące dzwony i weselej im się wtedy pracowało. Co się z tymi dzwonami dalej stało - nie wiem. |
Autor: | sianokos [ 02 cze 2005, 11:06 ] |
Tytuł: | |
Na stronie http://e-bogatynia.pl ukazał się artkuł o Zatoniu ze zdjęciami pochodzący z prezentacji multimedialnej wykonanej przez ZSEiE pt.:"Bogatynia i okoliczne miejscowości. Przeszłość-teraźniejszość-przyszłość" |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |