Żeby poństwo Polan doszło do poziomu fundowania ścieżek dla rowerzystów jeszcze wielu śmiałków polegnie na tym polu.
BTW:Ludzie odpowiedzialni za takie rzeczy myślą tak:
sezonik na rowerki od marca do października(przy dobrej pogodzie).
6 miesięcy w roku.Opłaca się nam inwestować.
Nie opłaca.Czyli nawet jeśli miasto zdobędzie kasę ,to taki cel watpię czy to wykona.Chyba,że dostaną z góry, własnie na ścieżki to wtedy będa musieli.Ale będą to robić z przeświadczeniem człowieka myjącego auto w deszcz.Robię bo robię ale, po co ja to robię?

U nas nie ma swiadomości ,pokolenie dzisiejszych 20-30 latków myśli już inaczej, niż ci indoktrynowani na ruską modłe w imię zasad.
Dla nich scieżka rowerowa to jakby wymysł nowych czasów,a my nie postepowi.Tak to wygląda.

Ostatnio pewien mój znajomy pojechał rowerem nad morze Oczywiście jechał po niemieckiej stronie, bo tam jest świetny dojazd ścieżkami rowerowymi.

Ponawiam mój pomysł wysłania naszych władz i osób z zinfo na wycieczke rowerową po mieście i okolicach

rpwerem nad morze - podziwiam

mogli by tez zrobic przejazdy przez ulice dla rowerow. chociaz nie mozemy od nich wymagac zbyt wiele

co do kolesia na rowerze tez gdzies zlyszalem a nawet slyszalem nazwisko ale nie wiem czy moge je dac an forum

Rowerem po zgorzelcu - podziwiam

TGV napisał:

Hm... Akurat po tym człowieku można spodziewać się wszystkiego Często robi sobie takie wypady.

Bidel - chyba mówimy o tej samej osobie, ale nazwisko jego jest ogólnie znane w Zgorzelcu, więc lepiej siedzieć cicho

i krawezniki mogliby zrobic porzadne bo juz od tego skakania na jezdnie i na chodznik mam kolo zcetrowane

raczej wiele osob slyszalo o tej osobie

Bidel jest opcja "Edytuj" - nie nabija się tak postów ;p

Bidel napisał:

Tak, i właśnie dlatego lepiej nie podawać nazwiska

no nie pomyslalem nie gniewaj sie.. lepiej nie puznieij beda klopoty

proszę o kontakt, interesują mnie szczegóły, bo sam rozważam

druga sprawa: kto zgubił licznik rowerowy Sigma Sport 800, mocno zjechany, ale działający, może odebrac u mnie znaleziony w okolicy pompy na Warszawskiej.

ale kto moze wpasc na pomysl zeby rowerem nad morze jechac chyba tylko ********** <nie liczcie gwazdek>