http://kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/2,5404 ... EPISY.html

czy też macie problemy z edytowaniem postów, już po wysłaniu ?

bombas3
byłem na stronach, które podałeś . Stwierdzam, tylko jedno, człowiek naprawdę musi uczyć się całe życie. Świetny materiał.

Swoją droga, czy naprawdę na tym forum musimy dążyć do idealnej, książkowej dyskusji, mieć jedynie słusznego moderatora. Moim zdaniem nie. Siłą tego forum jest duża spontaniczność, bezpośrednie wypowiedzi ludzi z różnych środowisk i z różnymi życiowymi doświadczeniami. Wydaje mi się, że takie było założenie. Oczywiście, że są wpadki, ale i to ma swój urok.
Admin z miesiąca na miesiąc będzie lepszy a uczestnicy forum pozostaną tacy jacy są.

eureka

nie tylko admin ma prawo do nauki

Jezeli chodzi o admina forum... To mi sie podoba to ze kazdego zrypie, i jest mocno niezalezny. W sensie, jezeli sie komus nalezy, to wypomni Mnie tez czasami zwroci uwage... ale to dobrze Bo jak wyzej napisaliscie czlowiek sie uczy Moderacja nie polega jedynie na usuwaniu wypowiedzi, ale i o przypominaniu, albo uswiadamianiu o pewnych regolach na forum. Odnosnie kreowania tresci, czy tez, jej sterowania, to ja jestem zdania ze tutaj jest okej. To jest forum dla strony o naszym miescie Przerost formy nad trescia jest czyms, czego bardzo nienawidze A takie dbanie o szczegoly, popularnie zwane pierdolami mnie nie interesuje Grunt aby zrozumiec oco chodzi moim zdaniem, i ustosunkowac sie do danej wypowiedzi. Ta tutaj miala zapewne na celu, probe zwrocenia uwagi na to jak sie tutaj wypowiadamy. Autor zamiast jednak uzyskac pochlebstwa, zapewne juz zauwazyl, ze wszyscy tutaj nie bardzo chca cos zmieniac na "lepsze"... Bo lepsze jest zawsze wrogiem dobrego A o tym trzeba pamietac

Przy prowadzeniu dyskusji ( a forum jest własnie takim miejscem ) powinno zachowywać sie pewne zasady. Miedzy innymi nie dyskredytowac dyskutanta uzywając argumentów nie odpowiadających treści dyskusji ( bo tym samym ta osoba sobie wydaje świadectwo ) , a takze nie łamac dyskusji poprzez inne zasady. Jak powiedziałem, np. poprzez argumenty trafiajace do próżności ( kiedy np za wszelką cenę chcemy przypodobać się dyskutantom ) , argumenty trafiające do bojaźni , albo też użyjemy argumentu czerwonego sledzia, tzn zmieniamy temat. Zasad pragmadialektyki powinien przestrzegać dobry moderator, on równiez powinien znać wszystkie kruczki, którymi te zasady się łamie.
Ja nie zamierzam tu nikogo pouczć, ale chciałem zasygnalizować, że różni ludzie czytają forum i mają na jego temat takie uwagi.

ie.

mieszczuch, twoja wypowiedź jest pierwszym krokiem do wprowadzenia wypowiedzi na inne tory. To sie też nazywa również manipulacją .
Ktos zapytał mnie o zacne grono ? A czyja to jest sprawa, z kim ja się spotykam ? Jak będę chciał zaprosić kogoś , to zrobię to, ale to już to już inna para kaloszy.
prawda jest taka, ze spotykam sie z towarzystwem młodych, i czasem mi się uda pogadać ze starszymi, od których czegoś sie mogę nauczyć. Przede mną całe życie. podobno i tak człowiek głupi umiera.

bonzo, raczej nic nie zmieni to, jeśli bym przyrzekł, że się poprawię, choć nie wiem czy to jest konieczne...

Mimo to mam propozycję, która wydaje mi się dobra: dyskutujmy dalej w innych tematach, a jak gdzieś twoim zdaniem popełnię błąd to zwróć mi uwagę. Na konkretnym przykładzie ja i inni użytkownicy szybko chwycą o co ci chodziło.