Ball Kani pisze:
Na początek.
Uważam, że w obecnych wyborach nie wygrał Gronicz ale przegrał Fiedorowicz.
Słyszę często uwagi w stylu:
"Miałem dosyć Fiedorowicza. On jest nieudacznikiem i przez 8 lat kierował się zachowawczym działąniem otaczając się niewłaściwymi ludzmi"
Dochodziły mnie również opinie, że jakby przeciwko Fiedorowiczowi wystawić konia (najprawdziwszego pociągowego konia) to też wygrałby w drugiej turze. Tak bardzo dosyć mieli ludzie rządów Fiedorowicza. 
A ja obserwowałem posty na tym forum podczas kampanii wyborczej.
W większości czytałem  zarzuty typu: komuch, czerwony, wreszcie trzeba obalić komunę itd.
Czy to są  (były) argumenty merytoryczne?
Fiedorowicz nie jest ideałem bo ideałów nie ma.
Pamiętam jak przed "czerwonym " Fiedorowiczem Zgorzelcem rządziła prawica. 
Przypomnijcie sobie rządy Leszczyńskiego i jego ekipy.
Fiedorowicz jako jedyny potrafił utrzymać się bez większych zgrzytów 2 kadencje, za to go cenię.
Ktoś napisał na tym forum,  że wreszcie obalono czerwone zagłębie. Czy to prawda? 
 Wystarczy popatrzeć na kopalnię , elektrownię, wójta gminy Zgorzelec, większość zaplecza zgorzeleckiej prawicy PO, PIS, PP.
Ci co teraz nazywają się prawicą w niedalekiej przeszłości mocno przyklaskiwali komuchom. Wspólnie z nimi tworzyli historię.
Dla mnie nie ma różnicy między prawicą a lewicą. 
Chciałbym aby naszym miastem rządzili ludzie, którym zależy na naszym wspólnym dobru, bez podziałów. Jest to moje pobożne życzenie.