z ciekawości zajrzałem na ten bip. pierwsze z brzegu Renata Andrysz dyrektor ośrodka socjoterapii. czy to jest ten Łagów? bo gdzieś pisaliście, że tam od ponad roku nie ma dzieciaków. ciekawy byłem, ile kosztowało utrzymanie dyrektora w takim miejscu. ale się nie rozczytałem.

Przekorny rozporządzenie, o którym piszesz przedstawia nowe tabele zaszeregowania pracowników samorządowych. Jeśli z tym rozporządzeniem się zapoznałeś to Wiesz, że w tabelach, przy grupach zaszeregowania, zawarte są kwoty widełkowe. O tym kto ile dostanie decyduje BM jako pracodawca. Rozporządzenie to jest praktycznie w każdym roku nowelizowane ale zawarta skala procentowych podwyżek nie jest dla BM obligatoryjna, dlatego nieprawdą jest, że wszyscy mają zapewnioną choćby minimalną podwyżkę.
Piszesz także o jakiś „zakładach komunalnych”. Takich tworów nie ma. Musisz nauczyć się co to jest spółka, choć zgadzam się z Tobą, że jej zasady funkcjonowania reguluje KSH, powinieneś także wiedzieć ze zasady funkcjonowania zakładów budżetowych są całkiem inne.
W każdym przypadku: spółek i zakładów, decydującą osobą o skali podwyżek jest BM. Nie ma potrzeby żeby to szerzej opisywać.
Wracam jeszcze raz do sprawy płac pracowników i BM.
Macie rację, że obecny BM Zgorzelca niczym nie zachwyca, skandaliczne jest także zachowanie jakie prezentuje w kontaktach z ludźmi. Można było to także zaobserwować - nie po raz pierwszy - na ostatniej sesji podczas odpowiedzi na pytania radnych.
Moje, przewrotne podejście do tematu płac było kolejną próbą wskazania na potrzeby i oczekiwania wielu osób, które od lat pracują w samorządzie miejskim, a o których się zapomina. To także działanie skierowane do BM aby przemyślał swoją politykę kadrową. Nie wszystko da się załatwić nowymi osobami a o problemach związanych ze zmianami kadrowymi, w urzędzie i nie tylko, słyszymy praktycznie każdego dnia.
Sam jestem ciekaw jakie będą w kwestii płac kolejne działania BM. Ich brak oznaczać będzie jedynie to, że po za czubkiem nosa BM nic więcej nie widzi a ludzi traktuje przedmiotowo.

brutto, czy netto?

Pierwsze słyszę, aby na podwyżki pensji pracowników w tych zakładach wpływ miał BM. Chyba, że masz na myśli czasy byłego burmistrza (wtedy wracam honor i nie polemizuję ).
W spółkach miejskich jest Prezes Zarządu i Zarząd- to właśnie ta osoba (te osoby) decydują o wszystkich rzeczach, które się dzieją w Zakładzie i są za to osobiście odpowiedzialne przed Radą Nadzorczą .
Oczywiście skład Rady Nadzorczej to już zupełnie inna kwestia, ale nie jest to tematem tego wątku.

andreas:



Wykazujesz dość sporą dozę naiwności twierdząc, że burmistrz nie ma wpływu na ewentualne podwyżki. Zapewniam Ciebie, że nie tylko ma, lecz również w pełni kontroluje ruchy płacowe w spółkach.
Ot, tak na marginesie...
Bezwzględny autokrata nigdy nie dostrzeże podstawowych potrzeb podległych mu ludzi, traktując ich przedmiotowo, jedynie jako narzędzie niezbędne do funkcjonowania firmy, wykonujące bez szemrania jego polecenia.



Skład Rady Nadzorczej, podobnie jak członków Zarządu, pochodzi z układu politycznego, ale tego chyba nie muszę Ci tłumaczyć??? Słyszałeś o sytuacji podjęcia decyzji przez którąś z tych osób, wbrew oczywistej woli "głównego wodza i rozdawcy dóbr wszelakich"??? Można też inaczej,...czy którakolwiek z tych osób otwarcie sprzeciwiła się jego woli??? Ja nie słyszałem o takim przypadku....

Marko,...jeśli pisałem o wymuszeniu podwyżki drogą rozporządzenia, to miałem na myśli sytuację, w której wynagrodzenie urzędnika opiera się o dolną krawędź owych widełek. Swojego czasu spotkałem pracownicę UM która zarabiała,..niespełna tysiąc złotych netto.



Nie ja o nich pisałem...

Swoją drogą szkoda, że nie zabiera głosu w dyskusji żaden z pracowników UM. Do wysokości zarobków burmistrza, jego zastępców oraz naczelników wydziałów nietrudno dotrzeć, biorąc pod uwagę konieczność składania przez nich corocznych oświadczeń majątkowych. O zarobkach szeregowych urzędników, poza tym, że są zbyt niskie, nie wiemy zbyt wiele. Ich głos, oczywiście anonimowy, wiele by wniósł do wymiany przez nas opinii o zasadności podwyższenia sobie wynagrodzenia przez BM (przepraszam, przez podwyższenie wynagrodzenia przez Radę Miasta ). Wiem, że część z nich zarabia mniej więcej tyle, ile wyniosła owa podwyżka.
Wiem również, że zdecydowana większość z nich pilnie śledzi dyskusję na forum,...może więc, Panie i Panowie urzędnicy, zabierzecie głos w tej sprawie??? Przypominam, tak dla uspokojenia, że jedynie Sąd, i to w szczególnych przypadkach, może nakazać ujawnienie danych odbiorcy usługi internetowej przez jego operatora. Odwagi zatem...

No chyba, że zrobi to osobiście kuba_w

Zmiana zasad wynagradzania pracowników samorządowych zatrudnionych w urzędach gmin, starostwach i urzędach marszałkowskich (Dz. U. 73 z 29 kwietnia 2008 r.), a co za tym idzie możliwość podniesienia płac m.in. szefom jednostek samorządowych nie tylko u nas wzbudza kontrowersje.
Serfując w necie natknąłem się na dość ciekawy artykuł w Gazecie Lubuskiej, gdzie również został poruszony ten temat. Dość obszernie zresztą; dlatego też pozwolę sobie do tematu powrócić.
Taka ciekawostka z artykułu:



Zwróćcie uwagę na zarobki w/w samorządowców. Wynika z nich, że możemy być "dumni" z naszego burmistrza. Zarabia bowiem więcej od nich, pomimo tego, że zarządza jednostką, hmm, znacznie skromniejszą pod każdym względem od swoich lubuskich "kolegów".
Całość artykułu tutaj:

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... /818366412

Wśród samorządowców, jak się okazuje, są również i tacy, których możliwość podwyżki nie skusiła:



Ciekawe są również komentarze na samym dole artykułu.

Jak nasz burmistrz nie mógł sobie podnieść pensji, skoro prezesi-dyrektorzy spółek mu podległych sięgają (prawie) jego zarobków. A może by tak przy okazji porównać ile zarabiają parcownicy tych spółek, od najniższego szczebla do prezesa (PWiK, MPGK...). Ta rozpiętość jest na nasze warunki kolosalna. I jak ma sie czuć burmistrz przy nich? A co ciekawe wiadomo, że jeśli zmienia się pracę (bo może zostanie któryś odwołany) to koniecznie musi iść za tym zmiana wynagrodzenia - wiadomo wyższa, bo jak były dyrektor może na nowym stanowisku zarabiać mniej. Poruszany temat zatrudnienia w BOT - to zobaczymy gdzie (jeśli zajdzie zmiana na stanowiskach prezesów) wylądują? Na co stawiacie? To wstyd...

Przekorny napisał:
że była w ostatnim czasie (jakoś niespełna dwa m-ce temu), u obecnego burmistrza miasta, Rafała Gronicza, opisując mu swoją niezwykle trudną sytuację mieszkaniową. Rada jaką udzielił burmistrz była następująca:
Niech kobieta z dzieckiem uda się do Schroniska dla Samotnej Matki z Dzieckiem Monar-Markot. Kiedy padło pytanie co z mężem, burmistrz odpowiedział, żeby zgłosił się do Schroniska dla Bezdomnych im. Św. Brata Alberta.
Witam
Ta historia krąży po mieście i chyba jest prawdziwa bo ja ją też słyszałem i nie od Przekornego.Jeśli tak to tu wykazał się wielką ignorancją i h.........
Jest wiele innych podobnych historii np z biznesmenami i osobami które poszły po ludzko do burmistrza o pomoc według kompetencji w sprawie z podatków od nieruchomości,kupienia kawałka działki graniczącej z danym właścicielem.Nazwy ulicy chemików,i wiele innych.Zawsze ten człowiek robi ludziom problemy.
No ale pamiętacie mój przykład który podawałem i już o nim mówiłem.

"Pan może sobie robić jeden dwa lub trzy dni festiwalu ale Pan dostaje tyle ile dam
"Festiwal Grecki niech mam wtopić w Festiwal Bałkański""jego autorski pomysł.
Czy te małe przykłady nie pokazują z jakim burmistrzem zakompleksionym mamy do czynienia? Czy sam na własne życzenie nie konfliktuje si e z wieloma środowiskami?
Co innego mówił, i obiecywał. Już wśród swoich ma problemy, wymyka się z pod kontroli nawet samemu Kozłowskiemu.Przypomina mi burmistrza Sawickiego który olał wszystkich co mu podpowiadali nawet kolegów z własnego ugrupowania.Myślał że tak się da.
Niestety nie. Historia pokazała przynajmniej w Zgorzelcu to juz wiele razy
Nikos

[ Dodano: Nie Paź 12, 2008 2:18 pm ]
Witam
Poprzedni list wprowadziłem omyłkowo nie w /w temacie .
Przepraszam
Nkos

Nie rozumiem, czy to Przekorny była u burmistrza, czy ktoś inny był. Czy Nikos cytuje Przekornego, czy komentuje jego wypowiedź?
wiele historii krąży po mieście, także o niejakim Nikosie. I co z tego?
Nikos pisz o co Ciebie idzie, bo nic się z tego nie daje zrozumieć.

Adminie, proponuję takie posty wycinać, tak jak łatwo Ci idzie z innymi. Są niezrozumiałe, nie na temat i zaśmiecają forum: tu się nie dyskutuje o Festiwalu Greckim, ma on swój osobny, specjalnie założony wątek.

czekam na reakcję Aleksa.

Pierwsze ostrzeżenie ustne dla Nikosa, który faktycznie tworzy posty niezbyt zrozumiałe.
Pierwsze ostrzeżenie ustne dla bombasa3, który w stosunku do Nikosa kieruje dosyć często osobiste wycieczki i złośliwości.

Wracamy do tematu ?

wyjaśniam, że jedno wypływa z drugiego.
Nie bywam nigdy złośliwy, ani nieracjonalny bez powodu. A skoro są powody, to dobrze byłoby abyś Aleks sam je dostrzegał, nie dopiero, kiedy Ci ktoś wskaże. T po pierwsze.
Po drugie wygląda, że nieporęcznie było Ci dać upomnienie tylko Nikosowi, dlaczego?

bombas3



Jeśli nie rozumiesz, to raczej może nie przyznawaj się do tego publicznie. Wzbudzasz uśmiech politowania,...



To z tego, że nie każda historia była opowiedziana w sądzie pod przysięgą. Jeśli dla Ciebie upokorzenie jakiego doznała ta kobieta w rozmowie z "Ojcem Miasta" jest czymś normalnym,..tym bardziej nie przyznawaj się do tego publicznie.
A może Ty, człowiek kultury, uważasz, że zasłużyła sobie na tego typu traktowanie, ponieważ najnormalniej w świecie nie radzi sobie w życiu???

Jak już wróciliście do tematu podwyżka dla Burmistrza, to z perspektywy czasy uważam, że wielu z was miało racje mówiąc, ze popełniłem błąd popierają zwiększenie wynagrodzenia BM. Dzisiaj widać to wyraźnie i wcale nie dlatego , ze ktoś szykuje referendum.

ja się w żadnym stopniu nie odnoszę do czyjejś tragedii, tylko do sposobu jej opisania, czy naprawdę trudno to zrozumieć?
Przeczytaj uważnie i ze zrozumieniem post Nikosa, a nie tylko mój, wtedy też może zrozumiesz decyzję Aleksa.
Kończę ten wtręt, przepraszam za odejście od tematu wątku.

a pamiętesz, jakie były argumenty 'za'?