Ja polecam pizzerię De Franco, wiele razy byłem i pizza jest The Best(jeśli chodzi o Zgorzelec).

Dodatkowo obowiązuje zakaz palenia papierosów, a ostatnio pojawiły się dodatkowo stoliki na zewnątrz lokalu.

Ja ich bardziej cenię za makarony , bo z pizzą nie przepadałem nigdy.
Biorę prawie zawsze danie nr 67 - i to polecam

De Franco jak najbardziej OK ale jakas Pizza Hut tez by sie przydala :]

Ja polece jeszcz Kuźnie. Np. zupka gulaszowa - WOW

De Fanco ok. Mają tam chyba najlepszą sałatkę z kurczakiem w mieście. Ale pizze to zdecydowanie lepszą serwują w Corsice i też nie pali się w lokalu.

Fajnie by było

Faktycznie - Pizza Hut jako chyba jedyna z fastfoodów jest "do przełknięcia"
Dobrze, zeby taki lokal był w mieście, w jakimś dobrym miejscu (Przedmieście Nyskie, centrum miasta?). Ruch byłby duży i życie miasta pozostałoby w centrum, a nie poza jego granicami - markety przy obwodnicy.
Osobiście gdybym miał na to środki to bym został franczyzobiorcą takiej sieci - pewny, bezpieczny i zyskowny interes. Dziwne, że jeszcze nikt na to się nie zdecydował w naszym mieście!
A może nasz lokalny "rekin nieruchomości" zdecyduje się na taki lokal w swoich obecnych (Staszica) czy przyszłych ("Centrum") obiektach? Na pewno by mu się to opłaciło.

Paawlus, uważaj jak dobierasz określenia Pana P.CH. bo niejaki Ernesto powie Ci, że masz jakiś problem i durnoty na jego temat piszesz....

A gdzie jest tapizzeria?

Corsica jest w Parku Paderewskiego między ulicami Moniuszki a Szymanowskiego. Tam gdzie było Espresso.





Ktoś na pewno na to wpadł już dawno. Ale firma ta ma pewne warunki jakie trzeba spełnić. np. wielkość miasta.

Jednak się mylisz:
za: http://franchising.pl/artykul/3922/tele ... z-rynkiem/ Chociaż tu chodzi akurat o Telepizzę, która jest moim skromnym zdaniem ohydna

Dobrym interesem mogłaby być też "Warka": http://franchising.pl/artykul/3933/piwi ... ranczyzie/

Poczekajmy więc, może ktoś się jednak zdecyduje otworzyć taki interes w naszym mieście

Telepizza to nie Pizza Hut!!!!

Dlatego napisałem:


Uważam, że w przypadku takich fast-foodów nie ma zbytnich ograniczeń co do wielkości miasta (to są tak naprawdę masowe jadłodajnie ), a zresztą większe ryzyko ponosi, a tak franczyzobiorca. Dobrym przykładem w kontekście wszelkich wątpliwości jest nasz McDonald's. Istnieje już chyba z 10 lat, a otworzył go facet z zewnątrz - z Wrocławia i raczej do tej pory nie narzeka Poza tym uwarunkowania Zgorzelca ("targeting") przy takim biznesie są bardzo odmienne od podobnych małych miast w Polsce. Wg mnie da się coś takiego otworzyć i z powodzeniem prowadzić w Zgorzelcu, tylko czy to nastąpi?

To oczywiste. Telepizza jest np. w Mielnie - faktem jest , że większej ohydy nie jadłem jak od nich właśnie. Za to paletki z piłeczką dali gratis - dziecko po dziś dzień na nich jak na nartach śmiga po pokoju - czyli jednak są jakieś plusy

Z Pizza Hut jest troszkę inaczej no a przynajmniej było w roku 2007. Poza tym nie porównujmy miejscowosci nadmorskich z naszym miastem.

co do Da Franco to nie mam przekonania, bo sie przejechalem na ich pizzy pare razy i wole sie udac do Espresso(Ristorante jak kto woli), a w Da Franco polecak salateczke z kurczakiem;) pierwsza klasa;)