Witam

I cóż tak jak pisałem wcześniej postawimy strefę a śledzie nas trójkami.
Do Entor z całym szacunkiem gdzie ty widziałeś ten pomysł na grę ja widziałem chaos , co do Gustasa to brak mi słów i jeżeli mieli by kogoś jeszcze zwolnić to właśnie jego a w jego miejsce zatrudnić jakiegoś dobrego psychologa bo mecze ze śledziami przegrywamy już w szatni przed wyjściem.
Mogę być zaraz zbesztany ale mam to gdzieś , żeby taki Stefański nam robił pod koszem no proszę was.
Moim skromnym zdaniem za mało agresywnie w obronie i zdecydowanie mecz przegrany w głowach.
Najbardziej dobijają mnie początki naszych od jakiegoś czasu zawsze w łeb , spytam się po żołniersku o co tu ku..wa chodzi.
Mimo wszystko WESOŁEGO ALLELUJA

[quote="szaku"]Witam


Najbardziej dobijają mnie początki naszych od jakiegoś czasu zawsze w łeb , spytam się po żołniersku o co tu ku..wa chodzi.


moim zdaniem chodzi o to , ze w kazdym meczu wychodzi inna pierwsza piatka

do zeus i tu się z kolegą zgodzę w stu a nawet dwustu procentach , nie podstawowej piątki i tu jest pies pogrzebany aczkolwiek muszę jeszcze raz podkreślić , że ze śledziami mecze przegrywane są w głowach.

Witam jak patrze na gre naszysz to az mi ziemniaki w piwnicy gnijom ja prosty kibic widze ze TREFL gra dlugie akcje i pod koniec oddaje celne rzuty a trener jak i ekipa tego nie czjii? moim zdaniem zmienmy treneta bo w tym sezonie bedzie kicha....ciekaw jak by sie sprawdzil u nas Danius Adomaitis mlody trener na podzespolach Saso..

No w sumie po -30 w PP to jest progres, ale jednak nadal -. Ja to się właściwie zastanawiam o co kaman, bo zmiany w teamie były, nie widać kwasu, a problem nadal jest. Kuźwa co jest???

Nie bardzo rozumiem Jacka. Jeżeli idzie piątce: Kikert, Kulig, Jackson, KW i Roni, to po jakiego grzybka zmieniać aż trzech z nich? Jak znam koszykówkę, tak nie mogę rozkminić podejścia JW.
POMOCY!!! Niech ktoś mi to racjonalnie wytłumaczy!!!

[ Dodano: Nie Kwi 08, 2012 12:50 am ]


aleś zajechał gościu

ale lepiej tego nie można było ująć, brawo

Od paru meczów widać że powróciły zawodnikom chęci do gry ale jest poprostu brak jakiegokolwiek pomysłu na grę!! Nie grają żadnych ułożonych akcji, wszystko jest na wariackich papierach. Wygląda to tak jakby trenerzy wcale nie ropzracowywali taktyki przeciwnej drużyny. O ile w obronie są zmiany z jeden na jeden do strefy o tyle w ataku wychodzą do przodu i liczą na cud!!
Tak to dla mnie wygląda. Scouting w tym roku marny żeby nie powiedzieć beznadziejny!!
Chciałbym zobaczyć jak by grali Ci zawodnicy gdyby drugim trenerem był nadal Grygowicz!
Dla mnie zwolnienie jego i TT do było popełnienie sepuku przez nasz klub!!

Jan.Leszek napisal
Nie bardzo rozumiem Jacka. Jeżeli idzie piątce: Kikert, Kulig, Jackson, KW i Roni, to po jakiego grzybka zmieniać aż trzech z nich? Jak znam koszykówkę, tak nie mogę rozkminić podejścia JW.
POMOCY!!! Niech ktoś mi to racjonalnie wytłumaczy!!!

Prosze bardo cel na ta runde na ta chwile
zajac 6miejsce
dlaczego
a no mowie przy dobrych wiatrach trafiamy na druzyne anwilu lub zastalu (powiem szczerze nie sprawdzalem jaki te druzyny maja bilans miedzy soba ) druzyny z trojmiasta sa poza zasiegiem
to myslenie jest takie cwiczymy cwiczymy cwiczymy w pierwszej rundzie niedaleki wyjazd do zielonej szybki awans i potem ewentlalnie wyjazd do trojmiasta z w miare ograna druzyna czytaj poukladana pierwsza piatka
w play off niema czasu na eksperymenty

Chyba nie myslisz na serio ze zmiana trenera w tym momencie sezonu cos by poprawila??



Nie zgodze sie ze z treflem nie gralismy zadnych ulozonych akcji. Moze z wyjatkiem poczatku meczu, dopoki JW nie wzial czasu, oraz koncowki gdzie juz odpuscili. Gralismy wg mnie dobrze, ale trefl byl tego dnia lepszy. Jak komus wchodza rzuty z 8 metrow to nie wiem jak to bronic..

Owszem, kilka bledow zrobilismy, ale podobnie zrobil ich tez troche trefl a my umielismy to wykrorzystac i wyprzedzic. Jak ktos ma taka skutecznosc jak sopot w 3 kwarcie to trudno znalezc odpowiedz.

Wg mnie nie jest zle, a pamietajmy ze play off rzadzi sie wlasnymi prawami i nikt nie gra pod rzad na takiej skutecznosci.. (tzn mam taka nadzieje )

WESOLYCH SWIAT

Czasy Turowa Sasy Filipowskiego dawno minęły....To maksimum jaki zostało osiągnięte i tyle w tym temacie. Szkoda bo Turów stać na mistrzostwo bez żadnego problemu w każdym sezonie. To nie wina koszykarzy,ale ludzi zarządzających klubem,całego sztabu szkoleniowego. Ludzie na prezesa klubu wyznaczani z klucza politycznego a nie według umiejętności, kadra szkoleniowa byle jaka, brak menedzera z prawdziwego zdarzenia i mamy to co mamy czyli jedną wielką kupę, igrzyska dla ubogich, zabawka PGE które marnotrawi pieniądze na klub, którzy inni koszykarze traktują jak dojną krowę, w pupie mają jak zagrają bo wiedzą ze co miesiąc wpadnie niezła kaska na konto a za jakis czas i tak przeniosą się do Rosj,Turcji itp. Kto w klubie ze sztabu i zarządu zna angielski?Kto potrafi pojechać w Europę i wyszukać zdolnych koszykarzy z Bałkanów,Litwy,itp...?Kto?Nikt!Koszykarze są wybierani z You Tube albo polecani przez JEDYNĄ SŁUSZNĄ AGENCJĘ KOSZYKARSKĄ, przez jedynie słusznego agenta, który zbija niezłe kokoski dojąc Turów.dając w zamian bylejakich koszykarzy....Bycie prezesem Turowa to tez niezła posadka,ciepła, co miesiąc wpada niezła kaska kilkadzesiąt tysięcy wpada na konto,zero odpowiedzialności,umiejętności itd.W której pracy zarabia się takie pieniądze za nic???Szkoda gadać

Będę niepopularny ale uważam,że początek kłopotów Turowa to Saszo To on rozgwiaździł koszykarzy i wskazał im kierunki robienia pieniędzy , to on olewał młodych utalentowanych stawiał na trzech czterech swoich pewniaków a jak zobaczył że na taki zawodowy cyrk brak kasy to po prostu jak gówniarz zachował się w Koszalinie i uciekł. Cała koszykówka to jedna wielka kupa , kontrakty jak polskie przetargi,sędziowie jak polski biznes i poziom jak trzeci rzut u Kanculisa.

Dlaczego Saso uciekł???? Bo jak zobaczyl ten PEGIEER to dał sobie spokój,a co w Słowenii w Olimpii Lublana jest kasa?????Mnóstwo jest klubów o mniejszym budżecie w Europie a które cos znaczą i robią wyniki.Popatrzcie sobie na czeski Nymburk,sponsor tez z branzy energetycznej,Czesi potrafią wszystkim zarządzac po ludzku, krok po kroku stworzyli fajny zespół.A u nas? Jak kolesie z układu "wiecie rozumiecie" zobaczyli że Saso z Krygierem chcą coś zrobić z klubem to ich wykolesiowali itd bo zburzyłoby to cały układ kolesiowski.Leśnym dziadkom nie spodobało się bo kasę którą można było wydoić z klubu Krygier z Filipowskim chcieli przeznaczyc na rozwój klubu, a ploty że Krygier żył ponad stan to mozna między buty sobie włozyć. Kto ma rozum większy od ćwierćdolarówki to pierdołom nie wierzy.To ze kupował samochód itp to co?a czym mieli jezdzic po Europie?małym fiatem??????

1. Mamy skład na Mistrza Polski. W tej beznadziejnie słabej lidze zawodnicy typu Kickert, Wysocki, Lee, Kulig, Jackson ... są na tyle mocni aby złoto w tym roku wywalczyć. Poza tym, który zespół ma tak długą ławkę i tak zbilansowany skład?
2. Winnicki w zeszłym roku miał co prawda w składzie TT, który robił różnicę ale tegoroczny skład po wzmocnieniach ( Lee, Kulig ) uważam za mocniejszy. Moim zdaniem mamy do czynienia ze strony Winnickiego, sztabu szkoleniowego i prezesa Łuczaka ze zwyczajnym SABOTAŻEM. W/w doprowadzili najpierw do rewolty ze strony co niektórych zawodników, a następnie do myślenia - im szybciej skończymy sezon tym lepiej. Przyjście Lee i Kuliga w tym myśleniu mało co zmieni, jeżeli nie zmieni się nastawienie całego zespołu, trenera i prezesa.
3. W Zielonej Górze priorytetem było powstrzymanie Hodge'a, w Sopocie powstrzymanie szybkiego ataku Puzzli i obrona przeciw rzucającym. Te zespoły nic więcej nie grają poza tym co grali wcześniej. Co zrobił Winnicki i sztab szkoleniowy w tej materii - uważam,. żę NIC. Wiedząc o tym jak grają w/w drużyny nie odrobił zadania domowego - powiem więcej tego zadania po prostu odrobić nie chciał. Może i popadam w skrajność, ale wszystko wskazuje na to, że trenerowi, prezesowi i zawodnikom już po prostu nie zależy. Niestety aby osiągnąć sukces nie wystarczy mieć dobre CV ale trzeba :
- ze strony trenera podejmować właściwe decyzje i tak rotować składem aby intensywnością zajechać przeciwnika, a umiejętności poszczególnych zawodników tak wykorzystać aby mieć nad przeciwnikami przewagę. Winnicki tego nie robi, ba - robi tak aby zespół osłabić.
- ze strony zawodników potrzeba krwi i potu. Bez oddanego serca finału Turów nie osiągnie. Turów ma na tyle mocny skład, że jeżeli do tego doda poświęcenie, serce, walkę ma duże szanse na sukces, ale niestety hamulcowych jest w tym klubie wielu i to nie tyle ze strony zawodników ( tacy w zespole również są), ale ze strony trenera i prezesa. Mam cichą nadzieję, że zawodnicy jeżeli mają odrobinę honoru w PO zagrają dla siebie i wyzwolą w sobie sportową złość. 5-0 z Treflem w tym sezonie to upokorzenie. Jeżeli w walce w PO ich pokonają upokorzą Puzzle jeszcze bardziej, bo w PO zaczynamy każdy mecz od stanu 0-0 i wcześniejsze mecze znaczenia już mieć nie będą.
3. Na spotkaniu , które się odbyło z zawodnikami, padły ze strony kibiców gorzkie słowa krytyki? czy może było głaskanie trenera i zawodników i stworzył się "klubik wzajemnej adoracji"? Co Kibice zrobiliście aby wyrazić swoją dezaprobatę na ten stan rzeczy!!!!

mam pytanie, Edwards i Jankowski sa jeszcze w Turowie czy juz ich wyrzucili?

Jankowski normalnie pracuje z zespołem i mam nadzieję że niedługo znów zagra u nas w drużynie. Edwards definitywnie pożegnał się z zespołem.

Z facebook-a Lee
Arthur is injured his ankle in Sopot (that is why he played only 9min).