Cytuj:
Krzychu proszę Cię nie wypowiadaj się w moim imieniu... ja tego kmiotka po prostu ignoruje, ktoś mu nagadał, gdzieś coś dosłyszał i teraz ma z tego pożywkę... niestety ja w czcze dyskusje z impertynentem nie będę dyskutował, więc Ciebie też bardzo proszę o uszanowanie tego i po prostu pozostawienie trolla w spokoju.
Masz rację Adaś - nie karmmy trolla, to zdechnie z głodu.
Dr. Dre pisze:
deszcz pada jak wszyscy "szczają" na jego głowę.
No i wszystko jasne. Teraz rozumiem skąd u ciebie parasol na każdym meczu
[ Dodano: Sro Maj 11, 2011 9:42 am ]Teraz ja pisze:
oczywiście jak coś złego to oni(najlepiej jak KK)
Tak jeszcze na koniec raz ci odpiszę buraku i impertynencie. Wali mnie osobiście wszystko, co dotyczy KK w chwili obecnej. Czy latają tam serpentyny, czy nawaleni członkowie, to nie mój problem. Czy kk musi odpowiadać za czyny swoich członków, czy nie to też nie mój problem. A i tobie radzę pozostawić problemy KK im samym - adwokaciku. Tak bardzo ich bronisz i tak bardzo zabiegasz o dobre imię KK, że zdziwiony jestem, iż nikt z Zarządu KK jeszcze nie wystosował do ciebie listu zapraszającego do wstąpienia w szeregi KK. Przecież moja decyzja o nieprzyjęciu cię do KK nie jest dożywotnia. Zrób to - wstąp i wtedy się wykazuj, a nie kłapiesz tylko dziobem schowany za monitorem i starasz się sprowokować kolejne kłótnie na forum co rusz kogoś obrażając. Widać takim trollom jak ty najbardziej zależy na zadymie na forum i na tym by rozdmuchać konflikt i schować się za klawiaturką skierowując opinie innych użytkowników forum na kogoś zupełnie nie związanego z konfliktem i Bogu ducha winnego. Pisałem - było źle, przestałem pisać - brakuje ci tego i ciągle prowokujesz. Dam ci na koniec polemiki z tobą jedną radę:
"stań sobie przed lustrem i narysuj kółko, weź młotek do ręki i walnij się w czółko".
Bez odbioru...