UWAGA!!!

Wszystkie osoby z poza KK TUR, które zapisały się na wyjazd do Sopotu w poniedziałek od godziny 12.00 powinny sprawdzić, czy znalazły się na liście wyjazdowej. Zarząd KK TUR podjął taką decyzję zgodnie z życzeniem sponsora, że wyjazd jest sponsorowany dla Klubu Kibica TUR, a osoby z poza KK mogą uczestniczyć w wyjeździe wyłącznie jako osoby uzupełniające skład osobowy. Mimo, że decyzję taką podjęła większość członków Zarządu KK, to odpowiadam za nią ja jako Prezes tego Zarządu i wszelkie pretensje z tytułu usunięcia kogoś z listy proszę kierować pod moim adresem, a nie Świstaka, gdyż On tylko dokonuje zapisów i nie jest w żadnym stopniu osobą decyzyjną w kwestii stanu osobowego na wyjazd.

Dla mnie to trochę dziwne. Powinna liczyć się kolejność zgłoszeń wg. mnie. Ktoś zapisze się jako pierwszy na liście NIE Z KK, a ktoś z KK będzie na ostatnim miejscu i ma pierwszeństwo. Trochę nie fair, ale cóż... Życie ...

miały być wiadra, a pedały dalej tańczą!!!

Dacie radę! Trzymam kciuki

dzięki za wsparcie, ale nie daliśmy, w niedzielę będzie lepiej

Też myślę, że w niedziele wygramy... porażki motywują naszych... dzisiaj było dobrze... niestety Sopot wymuszał faule i wygrali wolnymi. No i w końcu kibiców się pojawiło więcej... było naprawdę głośno super atmosfera... chociaż powinni wszyscy przynajmniej klaskać ale nic na to nie poradzimy. Wierzę, że w niedziele się uda i będzie 2:2. Pozdrawiam wszystkich kibiców.

Let's go TURÓW let's go!!!

W niedzielę wygrywamy na 2-2.Potem w Sopocie wygrywamy i u Nas świętujemy MISTRZA!!!!

Wy też dacie radę
pozdro

też myślę, że będzie dobrze. tym razem troszkę zabrakło do szczęścia ale widać, z każdym meczem rozkręcają i wchodza na obroty coraz bardziej - no cóż not every day is sunday ;) a niedziela już pojutrze i będzie git.
w najgorszym razie można stwierdzić, ze odpuścili ten mecz aby ostatni grać w Zgorzelcu ;)
nic się nie stało - panowie nic się nie stało!

Bylo tak blisko ... No ale nic , przegralismy na wlasne zyczenie... Widac bylo starania ale nie bylo szczescia i z calym szacuniem dla Pawla uwazam ze w 4 kwarcie powinien dokonac zmian. DD nie wykorzystal paru prostych sytuacji i wlasnie pktow z tych akcji nam brakowalo...

Warto odnotowac fakt 100 % skutecznosi Krzyska Zarowno za 2 pkt jak i za 3 i z wolnych BRAWO! i widac bylo ze Kwintalowi strasznie przeszkadzala jego obecnosc Do zobaczenie w niedziele musimy to wygrac !

P.S. Dodam jeszcze tylko ze dzis gralismy lepiej od Prokomu - mimo tego ze gralismy praktycznie 1 rozgrywajacym - Edney okolo 34 minuty - mam nadzieje ze Bailey wroci do pelnej sprawnosci - jezeli jest to faktycznie kontuzja - rozne plotki dzisiaj w hali sie slyszalo...

Mam pytanie co ten PACESAS chce od Krzysia Roszyka ,siedzę blisko ławki Prokomu ,to słyszałem jak Krzysiu po udanych akcjach musiał słyszeć wyzwiska PACESASA pod swoim adresem z taką agresją ,o co w tym wszystkim chodzi ,jak ktoś coś wie proszę o komentarz.

...może ma za złe, że jak Krzysiek grał w Prokomie to nie rzucał tak dobrze...

Dobrze żarło i zdechło....



zal....

Przegrali ;(
Smutne ale nie było źle
Zabrakło nam szczęścia
Ale mysle że w niedziele pokażą na co ich tsać i zagraja cały mecz tak jak pierwsza kwarte gdzie prokom przez pierwsze minuty był cały czas blokowany

Pozdro

Nasi grali dobrze, ale niestety przegrali - czegoś zabrakło...
Błędem było trzymanie w 4kw. nieprzydatnego (czapy, straty etc.) Drobnjaka kosztem Turka, który dałby z pewnością więcej (miał 4 a nie 5 fauli - mógł grać). Inna sprawa, że w 2 połowie pozwoliliśmy sopocianom na rzuty z obwodu.

Kwintal W. - facet robi PERMANENTNIE kroki, gdy dotaje piłkę - kozioł dopiero po 2 krokach!! Czemu temu gwiazdorkowi nie gwiźdze się tego?! Jakieś specjalne prawa?!

W niedzielę my-kibice i nasi zawodnicy DAMY RADĘ!!! Damy z siebie jeszcze więcej niż dziś!!