Coraz bardziej skłaniam się do opinii, że zawodnicy grają przeciwko trenerowi. Zobaczcie, jak wyglądają spotkania w naszej hali. Lepiej lub gorzej, ale wygrane. Z mocniejszym AZS-em wygraliśmy sporą przewagą. Poza tym w Polonii tak naprawdę powstrzymać trzeba było 3 zawodników. Alexander, Miller i Hughes - a akurat na tych pozycjach mamy obrońców odpowiednich, czyli Leończyk/Wysocki, Roszyk i Chyliński.
Jak dla mnie to do wymiany jest:
Obradović - zastanawia mnie jego konflikt z Wysockim... no i czy to jest konflikt tylko z Wysockim, a nie np. z połową składu. Do tego jeszcze ta rotacja. Wymienia zawodników co 5 minut... jak w takim systemie można wejść w mecz? Chyba nie do końca wie jak korzystać z szerokiej ławki.
Wójcik - fajnie, że jest. Ma te swoje zagranie, ale faktycznie skłaniam się ku teorii, że jest już zbyt wiekowy. No chyba, że potrzeba nam gościa, który weźmie dużo $$ a zagra padake.
Witka - akurat Roberta bym nie "wyrzucał" tylko zmotywował. Po 1 rozmowa, czy potrzebuje pomocy w wyjściu z dołka, ew odpoczynku. Po 2 obcięcie na początek 1/3 pensji.
Deane - żegnam. Gość sam nie wie co chce robić w tym zespole. Na początku sezonu, tłumaczył się, że zbyt dużo podaje i stąd straty i głupie decyzje. Słuchając wczoraj radia, dowiedziałem się, że gra za bardzo na siłę pod kosz, nie podając kolegom. MASAKRA! A obrona to archaizm w jego słowniku. Ale za to drodzy państwo, mam dziwne wrażenie, że na meczu w EUROCUP zagra rewelacyjnie (walka o kolejne $$ na przyszły rok).
Jak na razie pomimo ogólnej słabej postawy zespołu, plusy daję:
Gray - ustawienie go na 2 to byłoby coś pięknego, bo gość potrafi zagrać. Poza tym widać, że często to on bierze piłkę zamiast Deana i rozgrywa całkiem fajnie. Ma chęci i serce do gry.
Wright - wszyscy się bali o jego zdrowie, a gość jest jednym z największych wymiataczy (w słabej drużynie, ale zawsze coś). Moim zdaniem najlepszy zakup tego sezonu.
Chyliński - bardzo krótko w zespole, a gra całkiem fajnie. Nie byłem do niego nastawiony dobrze, ale przekonuje mnie coraz bardziej, że warto mu zaufać. Odpalił już kilka trójek, co nie zdarza się często tegorocznej drużynie.
Roszyk - myślę, że w ataku gra to co zawsze, czyli kontra + czasami jakiś rzut za trzy. A w obronie...wydaje mi się, że Obradović nie ustawia go jako 'plastra'.
Leończyk - wydaje mi się, że jakby dać mu więcej minut, to pokazuje całkiem fajny basket. No i myślę, że warto go trzymać w zespole, chociażby dlatego, że jest młody,a już doświadczony.
To tyle ode mnie
