Czarni bracia w maczu z Kutnem zawiedli. O ile DJ, może odczuwać skutki urazu o tyle Carter drużynie za wiele nie pomaga. Jeżeli Turów chce powalczyć o medal wzmocnienie na poz 1 jest konieczne. W grudniu rozpoczną się mecze z czołówką ,a kto wie czy w najbliższym meczu Szubarga nie przecwiczy obu naszych pg. Nikolic udowodnił, że będzie wsparciem dla Kirka. Aby centrzy byli jeszcze bardziej efektywni muszą być dokarmiani. Najlepiej przez wartościowego rozgrywajka.
Brawo Bartek. Świetnie wyłączył z gry Berische.

DJ dopiero wraca po urazie i to widać, DTC nabawił się drobnego(oby) urazu podczas meczu...

Ciekawe jak ta drużyna wyglądałaby pod Scottem Machado, który tradycyjnie robi +8 asyst na mecz. Szkoda, że nie doszło do tego transferu.

Nikolic fajny ruch, jeżeli Fischer będzie potrafił wykorzystać centra bez manewrów. Liczyłem jednak na kogoś 5/4 takiego jak Batts, który był na testach. Na centrze potrzebujemy tylko zmiennika dla Kirka a na PF mamy wielką dziurę. Borowski gra słabo i nie zapowiada się że nagle wypali, do tego Kostek ustawiany na siłe pod koszem. Na tej pozycji rywale będą mieli dużą przewagę, Stelmet(Djurišić,Dragicevic)Anwil(Leończyk,Dmitriew). O braku pg i Polaka nie ma co pisać.

1. Batts, faktycznie ciekawy gracz, ale ryzyko niedogrania do końca sezonu było zbyt duże. Amerykanin ma problemy z kolanami, a u Fischera trzeba być zdrowym i zapierniczać;
2. Carter to nie był gracz pierwszego wyboru. Niestety, ale plk nie jest magnesem, poza tym Turów nie gra w pucharach. Machado wybrał Niemcy, a Low pozostał na Litwie. Mam również spore uwagi do Cartera, ponieważ na tle rozgrywajków z ligi wypada przeciętnie. Natomiast, warto zwrócić uwagę na inne cechy Tweetego. Osoba, która naprawdę zna się na tym sporcie jak mało kto zasugerowała mi, że Amerykanin pomimo pewnych ograniczań atletycznych, szybkościowych, posiada cechy, których u Amerykanów ( zwłaszcza czarnoskórych ) trudno uświadczyć. Jest pracowity, potrafi rozładować napięcia w drużynie, nie jest chimeryczny, nie gwiazdorzy, nie żąda przywilejów i specjalnego traktowania itp. Widocznie, póki co Fischerowi taki gracz odpowiada. Co więcej, wg opinii trenera, Carter powinien z meczu na mecz grać lepiej. Inna cenna uwaga - Carter notuje bardzo dobry wskaźnik asyst do strat.
3. Trzeba pamiętać, że Turów ma ograniczenia finansowe. Podane przez polskikosz dane dotyczące budżetów w klubach są trochę zakłamane. W przypadku Turowa trzeba wziąć pod uwagę zaległości z zeszłych lat i ich spłatę. Oczywiście, że mamy dziury i pewne pozycje powinny być lepiej obsadzone, ale klub musi funkcjonować i grać tym co ma i na co pozwala budżet. Możliwe, że część pieniędzy idzie na organizację i rozwój klubu - o czym wspominał Fischer w swoim wywiadzie. Nie wszystkie pieniądze iść powinny na zawodników. Klub musi również popracować nad organizacją i wizerunkiem.
4. Łatwiej będzie o ocenę drużyny po kolejnych meczach , zwłaszcza grudniowych i styczniowych. Teraz trzeba wygrać dwa kolejne mecze i szykowac się na Anwil, a 26 grudnia wiadomo - are you ready?

Zgadzam się z kolegą wyżej. Dopiero co wychodzimy z długów, a tu ludzie chcą już gwiazd za duże pieniądze. Dobrze nam idzie i nie ma co się spieszyć z nowym pg.
Wiele polskich drużyn zapomina, że klub to nie tylko to co na boisku. Cieszę się, że w Turowie myślą już jak na zachodzie. Niemiecka liga sportowo poza dwoma drużynami nie odstaje od naszej. Różnica Jest taka, że oni mają wyrobioną markę działaniami poza sportowymi.

Nikolic łata w bardzo dużym stopniu dziury w naszym składzie. uważam, że potrafi jednocześnie zastąpić pod dziurą Kirka, jak i w odpowiednim stylu odciąć od gry zawodników na pozycji PF.
Co do rozgrywajków, to na dzień dzisiejszy bardziej blado, biorąc pod uwagę okres przygotowawczy, wypada Gospodarek niż, niektórych zdaniem, przeciętny Carter.
Polaków mamy na jakich nas było stać, bo nie sztuką jest wydać wirtualną kasę i na dodatek nie osiągnąć sukcesu.
Co do sukcesu, to uważam, że takowym jest zatrudnienie pary trenerskiej, która pracuje
w innym, niż ich poprzednicy, wymiarze. To taki nieco inny powrót do pary Saso i Boban.
Ps.
Zapomniałbym o prezesie, który jak do tej pory robi dobrą robotę, do tego potrafi wspaniale dopingować w trakcie meczów.

Nie zapominajmy o KK, który w tym sezonie również robi dobrą robotę

Nie zapomnijmy o Balkoniarzach, którzy licznie wspomagają KK

Widzę, że sukces ma wielu ojców. Ciekawe kto będzie sierota w przypadku porażki. Oby wszystko szło w dobrym kierunku, były wyniki, rosła frekwencja a ludziom żyło się dostatniej
Fakt faktem jest lepiej niż było.

Miałem na myśli całą grupę dopingującą - nie wiedziałem, czy ten podział nadal istnieje

Kibicujemy wspólnie, gramy do jednej bramki, jesteśmy kibicami Turówa, szanujemy się i oby tak zostało; )

To mi się podoba.

Warto byłoby wspólnymi siłami przygotować oprawę na 26 grudnia. Można wykorzystać memy dot. Stelmetu

Owszem 26 grudnia, to taka święta wojenka, ale nie jestem za tym, żeby zachowywać się
jak te prostaki ze zmielonej i używać ich tępej broni np. w postaci memów.
Zamiast tego lepiej, żeby klub kibica zaopatrzył jak największą rzeszę fanów
w czarno-zielone "akcesoria" i zmobilizował do gorącego dopingu.
Barwy naszego klubu, historyczne zdjęcia (ikony naszego klubu), prawdziwy,
miażdżący doping niech będą oprawą, a nie jakieś idiotyczne plakaciki