tak nierówno grającego Turowa to my jeszcze chyba w ekstraklasie nie oglądaliśmy, tak jak w tym sezonie... Czarni o mały włos wykorzystali nasze 4 przewinienia w ostatniej kwarcie, które Turów miał na koncie już od 6.24 na zegarze, w porę się ktoś opamiętał, a Sroka nie trafiał osobistych przy faulu za 3 punkty... wielkie brawa i pokłony w stronę Krzysia Roszyka i MAN OF THE PLAY-OFF - Chris'a Daniels'a!!! Dzisiejsze double-double - IMPONUJĄCE!

co do kibiców... chciałbym przemilczeć, ale się nie da!

Dzisiejsze NA KOLANA - ja gratuluje komuś inteligencji, ale chyba ktoś nie widział zegara i nie wie jaki jest stan rywalizacji w tym półfinale... żenujące zniżanie się do poziomu kibiców ze Słupska i przede wszystkim trzeba wiedzieć, w jakich momentach powinno się wykrzykiwać hasło - na kolana...

Dzieki Bogu, że Witka złapał 5-ty faul. Przecież Turkiewicz nawet nie pomyślał żeby w czwartej kwarcie wpuścić Danielsa... ręce opadają i powoli zgadzam się z opiniami, że Turkiewicz ma rozpisaną cała rotacje a to wpuszczenie Stefana w pierwszej kwarcie to był "wypadek przy pracy". No ale wygraliśmy. Oby tak dalej.

Szymański powiedział że Alex'sowi nic nie jest ale i tak go zawieźli na obserwacje

miałem się nie wypowiadać na temat pana kapitana S. Żyłka mu jednak puściła i nie wytrzymał pyszcząc do Drobniaka. Tak się zachowuje profesjonalista? Sraka, nie Sroka, a kapitanem to może był - jak bawił się z kolegami w załogę G.
Brawo Daniels - double-double jak się patrzy

Dzisiejszy mecz to wielkie emocje.Myślę że nie byłoby ich tak wiele gdyby nasi zawodnicy podeszli do tego spotkania bardziej skoncetrowani,ze sportową złością.Dopiero zmianę w podejściu zawodników zauważyłem w trzeciej kwarcie kiedy wyszli na boisko bardzo''nabuzowani'.Druga połowa to przede wszystkim znakomita obrona Turowa dzięki której powstało wiele kontrataków oraz strat Czarnych.Bardzo dobra gra w ataku jak i w obronie Damira,wielką robote wykonał Krzysiek Roszyk no i trzeba też wyróżnić Danielsa.Co do upadku Harrisa to faktycznie wyglądało to źle.Jednak potem jak wrócił nasz maser Maciek zauważyłem że pokazuje do Dragisy że jest wszystko jest w porządku,więc myślę że powinno być dobrze.Teraz w sobotę czeka nas trudna przeprawa,bo Czarni na pewno nie odpuszczą do końca.Mam nadzieje że grupa naszych kibiców która jedzie do Słupska da z siebie wszystko,bo doping naszym zawodnikom będzie potrzebny taki jak dzisiaj.

Nie mogę przeboleć tego meczu. Chyba każdy z Was zgodzi się ze mną że w 1 połowie Turów grał straszny piach. Nie chodzi nawet o +11 dla Czarnych ale o obraz gry. Nic nie zapowiadało odmiany. A w przerwie stało się z Czarnymi to co mniej więcej z Turowem między 1 a 2 meczem w Słupsku. Za wcześnie uwierzyli że jest po meczu. A Turów został pobudzony do walki. Na początku 3 kwarty 3-4 proste straty zakończone kontrami Turowa i się Czarni ugotowali. Szkoda, bo mogliśmy ten mecz wygrać. No ale gra się toczy dalej. Nawiasem mówiąc tak krytykowaliście Waszego Turkiewicza a nasz Okorn też dziś ostro dał ciała. Najpierw pozwolił się rozprężyć zawodnikom a potem widząć że Booker daje sobie skakakć po głowie nie zdjął go i zajechał w ten sposób. A o co mu chodzi z Barlettem to nie mam pojęcia. Obraził się na niego czy co? No ale było, minęło. W sobotę kolejny mecz i na nim trzeba się skupić. Pozdrawiam.

Schowaj sobie te uszczypliwości w kieszeń...bez komentarza.

Harris zagra w sobote?

No i ciekawe komu go zawdzięczacie, pewnie Waszym działaniom. Brawo!!!

Bez urazy Adaś...ale siedzisz sobie w tym swoim wilgotnym dołku na wyspach i pewnie śledziłeś mecz w necie...na hali było gorąco...nawet bardzo...nie można mieć żalu do kibiców o to że odpłacili Czarnym za miłe pożegnanie po 4 meczu..przy takiej atmosferze nikt nie myśli o tym czy zniża się do poziomu kibiców Czarnych czy też nie...wyluzuj trochę bo straszne rzeczy się z Tobą porobiły u tych fajfokloków zakichanych...dawaj do Zgorzelca i wrócimy Cię na odpowiednie tory

Wracając do dzisiejszych wydarzeń na hali uważam, że teraz nie wolno już Czarnym w żaden sposób odpuszczać. To już nie jest czas kalkulacji - to walka o finał i jeżeli nasi odpuszczą w Słupsku, to nie sądzę aby Czarni odpuścili u nas w meczu nr 7. Tak więc do boju i niech wygra Turów.
Z ostatnich informacji jakie posiadam o Harrisie, to został przewieziony do Goerlitz na rezonans, który wszystko powinien wyjaśnić, choć w szatni wyglądał na już zupełnie OK.

jaro28, spoko mecz obejrzałem sobie na takim kanale jak TVP Sport który u five o'clock-ów mam i se czasami włączę

przestawisz mnie niedługo na odpowiednie tory, ja po prostu z NA KOLANA mam wrażenie, że przy prowadzeniu więcej niż 20-toma punktami powinno się krzyczeć, ale jak dla Was +5 starczy to żal.pl

To nie jest uszczypliwość tylko fakt a na takie fakty trzeba dużej kieszeni ,a jak wiesz aż tak wielki jak Ty nie jestem i nie mam tak wielkiej kieszeni.Schowaj więc komentarz do swojej.
BEZ ODBIORU

Uffff..... jest 3:2, teraz trzeba się skoncetrować na meczu w sobote i go wygrać.... bo jeżeli doprowadzą do 7 meczu to wszystko może się zdarzyć......

Co do dzisiejszego meczu to oglądając go w I połowie odnioslam wrażenie, że nasi grali bez woli walki, tak jakby byli tam za karę na tym boisku.... Kiepska gra w tej części spotkania naszej drużyny........ na szczęście w II polowie to był juz inny Turow, obrona funkcjonowala tak jak należy - taka obrone chcialabym oglądać jednak przez cały mecz. Krzysiu Roszyk rewelacyjny "plaster".... umilal "życie" Czarnym. 3 kwarta to można powiedzieć ze genialny występ głownego aktora jakim był Daniels..... naprawde wielki szacun za dzisiejszy mecz.....
Nerwy Sroki, że nie dane mu było dzisiaj rozwinąc skrzydeł i jego mina..... naprawde bezcenne....

Teraz jedziemy do Słupska, musimy głośno dopingować naszych chłopców i "pomóc" tym w wgranej....... LET'S GO TURÓW LET'S GO

Szamuś akurat było 11-oma i 56 sekund do końca więc chyba inny mecz widziałeś? (Pytanie retoryczne- jak to będzie po angolsku?)