longer003 pisze:
W Stelmecie w dużej mierze wszystko będzie zależało dwóch rzeczy. Po pierwsze, czy Adamek da radę to ogarnąć i po drugie, czy SB i QH będą grać dla drużyny czy dla siebie. Wszyscy robią z QH i SB mega gwiazdy, a oni tak naprawdę niczego jeszcze nie osiągnęli. SB grał w słabiutkim Spartaku SP, a QH ma jeszcze gorsze statystyki od AirKongo. 44% za 2 i 24% za 3. Do tego 3 straty na mecz. Czym się tu podniecać? Do tego należy pamiętać, że Turów obecny a ten z przed dwóch lat to zupełnie inne ekipy.
Ja również z rezerwą podchodzę do hitowych transferów SZG, gdyż Burtt ma bardzo dużą tendencję do robienia głupich strat - z zespołami cokolwiek lepiej broniącymi na obwodzie zrobić 5 strat to dla niego żaden wyczyn, a zdarzały się spotkania, że gubił i 7 piłek na mecz...
Inna sprawa to Qiu - początek sezonu miał nie najgorszy, ale im dalej w las tym większa bieda, a same włoskie PO to już dramat w jego wykonaniu i statystyki na poziomie 36,7% za dwa punkty i 9% za trzy, same półfinały zaś to odpowiednio 32,5% i 6,6% ...
Dla mnie najciekawszym zawodnikiem, który do nich dołączył to zdecydowanie Troutman....
Na marginesie ciekawy jestem czy do końca sezonu dotrwają i QH i SB...
Nawiązując do ostatniego zdania - właśnie większość zapomina, że gra się tak jak pozwala przeciwnik i na tle naszego obwodu 2012/13, w dodatku zajechanego fizycznie treningami QH mógł rozwinąć skrzydła, ale ani tak słaby obwód, ani błędy z ówczesnego sezonu nie zostaną już powtórzone...