Krzysztof prowadzenie dopingu to swego rodzaju poświęcenie się. Wiem co piszę bo miałem okazję kilka razy stanąć za bębnem w KK. Z meczu niestety nie masz nic. Trzeba potem szukać powtórek lub nagrywać mecz przez dekoder. Gorzej gdy jest nietransmitowany.
Łatwo jest stanąć z perspektywy biernego krytyka. Zapraszam do nas na sektor i pokazanie się z jak najlepszej strony. Nie sądzę, jednak że się zdecydujesz. Wszyscy tylko narzekacie, skąd wy się ludzie bierzecie? Nie ma w was krzty optymizmu ani radości życia! Pomijając fakt meczów Turowa to co by wam się nie dało na tacy to zawsze będzie źle. Balkoniarze to nie banda debilów i chuliganów. Są tam ludzie, którzy chcą zrobić coś dobrego dla klubu. Napisałem ludzie bo mamy swoje słabości i ułomności. Wciąż jednak i pewnie do póki będzie istniał klub uczymy się i uczyć będziemy na błędach. Nie jesteśmy oporni na krytykę i sami umiemy dostrzec, że są momenty gdzie coś jest nie tak. We własnym gronie też umiemy jeden drugiego upomnieć (czyt zjeb....ć) i pracować nad sobą i dążeniem do formy dopingu, która nie tylko nam ale i wam kibicom siedzącym na hali będzie odpowiadać. Bierzemy sobie do serca słowa krytyki, pod warunkiem że są one merytoryczne i cokolwiek wnoszące do sprawy. W pupie mam gdy nas ktoś obraża i próbuje wymóc coś siłą. Świadczy to o jego poziomie frustracji i słabej mentalności małomiasteczkowej. na przestrzeni całej tej dyskusji kilka osób wniosło jakiś konkret reszta stara się nas i personalnie Kemota obrażać. Chłopaki wyluzujcie i dajcie nam szanse. Więcej luzu i optymizmu do głowy i będzie ok. Jestem pewien, że poziom chamstwa i wulgarności obniży się znacznie i nasz doping sprawi wam radość.

ps wracając do trąbek: ludzie ok kilkadziesiąt osób miało trąbki, gdyby jeszcze do tego doszły hipotetycznie trąbki od strony zgorzelczan dziś pisalibyście, że się nie dało wysiedzieć na sektorach. Nie mówię już o zawodnikach, którzy nie słyszeliby gwizdków sędziów. Hala (zwłaszcza nasz kurnik) ma specyficzną akustykę. Na świeżym powietrzu dźwięk inaczej się rozchodzi i jest inaczej odczuwalny. Na hali idzie ogłupieć od nadmiaru pisków jakie te piekielne urządzenia wykrzykują. do tego dźwięk odbija się od dachu tak w sumie niskiej hali i bije w parkiet. tzn odbijałby się gdyby tych trąbek było ponad sto.

Do zobaczenia na meczu ci co chcą kibicować zapraszam do zagorzałego dopingu a tych co chcą hejtować no cóż miażdżyca gwarantowana od nadmiaru frustracji.

Niektórzy przychodzą na mecz dopingować, nie oglądać. Ja oglądam przed TV na spokojnie, a na hali daje z siebie wszystko, by wspomóc drużynę, a Ty?

..., a ja jestem na dobre i złe z moja drużyną i zdzieram dla nich swoje gardło od 35 lat, więc raczej nie będzie nikt mnie uczył dopingu i zachowania sie na hali sportowej Jak już napisałem w moim poście, proszę zarówno Was młodych kibiców z balkonu jak i tych starych z KK, do wspólnego dopingu, takiego prawdziwego dopingu jaki miał miejsce w poprzednich latach.

Moze skonczymy juz temat dopingu... Temat jest o Turowie

Dzisiaj ważny mecz z puzzlami, jeżeli wygramy, to może dać nam drugie miejsce w tabeli - aby tak się stało to musimy wysoko wygrać, a to nie będzie łatwe, ponieważ jak zawsze trefl zmobilizuje się na nas podwójnie.

sądze, że ważny szczególnie dla Dylewicza i mam nadzieje, że specjalnie się na tą okazję zmobilizuje
A z innej beczki, ktoś wie jak przebiega "afera kolanowa"? Czy sprawa zamiotła się sama pod dywan? Czy ktoś, wyciągnie od kogoś, jakieś konsekwencje?

Dylu w Sopocie się nie popisał, tak więc myślę że teraz będzie chciał się zrewanżować

Afera kolanowa teraz pewnie toczy się w prokuraturze.

A nie uważacie że jest parę ważniejszych spraw niż kolana Wichniarza?

Pytałem tylko z próżnej ciekawości. Ale nie uważasz, że jest to sprawa ważna także dla nas i naszego Klubu? Myślę, że wyjaśnienie tego uwolni nas od wstydu na całą Polskę jak i pokaże czy trener zasługuje na to aby prowadzić Nasz zespół w dalszych rozgrywkach. I nie chodzi mi tu o szkolenie, krzyki na zawodników tylko o samo wydanie tego jednego polecenia.....

Sam Wichniarz nie raczył sie jasno w sprawie wypowiedzieć a my ze wstydu powinniśmy z juniorami z gimnazjum dobrowolnie jako beznadziejne miasto wrócić do 3 ligi

No i puzzle zdemolowane

Chwilowo pierwsze miejsce należy do nas

MT coraz lepiej sobie poczyna - będą z niego ludzie

Fotki z meczu:
http://www.polskikosz.pl/galeria/981/pg ... 94_76.html

Po zwycięstwie naszych chłopaków nad Treflem, przepięknym meczu, piękne są również statystyki w TBL :
punkty - najlepszy Kulig
eval - pierwszy Prince, drugi Kulig
asysty - czwarty Wiśniewski
zbiórki - czwarty Dylewicz
przechw.- drugi Prince
bloki - drugi Kulig.
A treba pochwalić również pozostałych
Jest super. Czy nasi włodarze myślą już o przyszłym sezonie ?

Chyba duuużo za wcześnie na to - w tamtym sezonie myśleli później o następnym sezonie -> co było później wszyscy pamiętają

Pełna zgodność
Dajmy im spokojnie popracować na sukces w tym sezonie. O ile w osłabieniu potrafią grać jak z nut, to co zagrają w pełnym składzie? Trzeba być dobrej myśli i wierzyć w kolejne zwycięstwa.
Wczorajszy doping był na dobrym poziomie, bez przeszkadzania sobie i drużynie i jedno, co mnie osobiście bardzo zaskoczyło, to pozytywne wyskandowanie Filipa Dylewicza. Jak później rozmawiałem z Filipem On sam był również zaskoczony ale powiedział, że to pierwszy raz w tej hali, ale na pewno nie ostatni.