po II kwarcie niestety 47-32 dla Hapoel Jerozolima

Niestety cały mecz w plecy... 74-87

czy to juz stały stan druzyny czy tylko czas oczekiwania.
Co niektórzy bardzo grą znudzeni i jakby na coś czekali!

Wygrać ligę i zajść możliwie daleko w pucharze ULEB prawie jedna piątką (grająca) się nie da. Dlaczego wzorem innych klubów nie poszukać wzmocnień na na kluczowych pozycjach, kasa jest, chyba nie tylko na wynagrodzenia zarządu klubu...

Masz racje.Czekaja na pensje za styczeń.Więc nie oczekujmy poprawy gry. Póki co tak bedzie.A ponoc to profesjonaliści...
Z tym że to nie oni dysponują kasą od sponsorów...

normalny człowiek napisał:

Bardzo ciekawe podejście do swoich obowiązków...
bog180:

pewnie na cud...

O co wam chodzi??? Cel osiągnięty? Tak. Założenia przedsezonowe spełnione? Tak. No to teraz sponsor powinien dać kasę na dalszy rozwój i krzewienie kultury fizycznej. A co tam, niech se zachodzą w głowę co jest, że zespół nie wygrywa -grunt to kasa i dobre samopoczucie. I żal tylko, że najbardziej zainteresowany miast podpisać umowy pojechał do Italii i szlag trafił grubą kasę. A może to nie prawda i tylko ja naiwny w to wierzę, bo gdzieś usłyszałem. Nie wiem i nie chcę wiedzieć, bo i tak nic mi to nie da, a żal jakby mniejszy.

grengo, :

to jakis szyfr dla wtajemniczonych? KK?

Najbardziej zainteresowany, czyli jak domniemam pan Krygier?

ale rozbudziles ciekawosc.... teraz nie mozesz tego przemilczec....

pociagnij temat, bo to sprawa niewatpliwie ULTRAciekawa!!! o jaka kase chodzi, o jakie umowy??

Wątpię żeby to był Krygier - on raczej będzie na dzisiejszym pogrzebie śp. Zbigniewa Kamińskiego. Może chodzić o Filipovskiego, a słyszałem jakieś plotki że kuszą go Włochy, a dokładniej kluby z tamtej ligi (Kinder?). Poza tym Logan i Kelati też już są podobno na celownikach działaczy europejskich klubów...

To jak już Krzysiek zaczął to chyba wypada pociągnąć... jeżeli nie znajdzie się jakiś dodatkowy, albo nawet strategiczny sponsor obok PGE na przyszly sezon to już nie będzie tak różowo... są tego dwa podowy... niestety jeden dzisiaj odchodzi a drugi to taki, że koszykówka nie jest marketingowo dobrym polem dla sponsorów do zachęcenia potencjalnych klientów... jest za mało popularna...

a co do odchodzenia... hmm... jakby to powiedzieć... odejdzie Saso, odejdzie pół (albo i więcej) drużyny... niestety smutna prawda, bo to nie pieniążki z klubowej kasy przekonywały zawodników tylko jedno nazwisko - Filipovski.

wychodzi na to, ze Filipovski jest nie do zastapienia...???? Chyba lekka przesada.... Nie bedzie Filipovskiego, bedzie inny trener, a wierze, ze Krygier nie odda druzyny w rece byle kogo.
a jesli pol ("albo i wiecej") druzyny zechce odejsc - niech ida, moze potrzebna jest pewna zmiana...? bo cos to ostatnio wyglada na brak inspiracji i radosci z wzajemnej gry... Nie sadzicie?

nie zalamujmy rak!

Krygier jest marketingowcem i na klubie będzie zależało mu tak długo, jak długo będzie przynosił on dochody (Krygierowi). Nie czarujmy się. Gość nie ma żadnych sentymentów, bo niby dlaczego ma je mieć do Turowa?

nie bardzo rozumie co chciałeś powiedzieć? czy to źle, ze jest marketingowcem czy dobrze? Z tego co sie orientuje to jest on prezesem a nie trenerem czy graczem i przede wszystkim powinno mu zależeć na dochodach klubu... chyba.