Byłem i to co widziałem u nich niczym się nie różni od tego co się dzieje u nas ;/ u nich najpierw sam klub kibica (chociaż i tak kiepsko ich było słychać) a później jak już zrobili wiekszą przewage to reszta hali się dopiero dołanczała ale i tak nie cała ale ogólnie było pozytywnie


Naszym?? akurat tu nie mam nic nikomu do zarzucenia było dobrze wszyscy kibicowali dawaliśmy z siebie wszystko uwierz mi że nie jeden po meczu nie mógł mówić więc nie wiem dlaczego tak uważasz;/

a ma ktos fotki z tego meczu gdzie nas widac ?

są na plk

Dowiedziałem się że ten pisk to nie była wina kibiców sks-u tylko obsługi sprzętu która dawała wiele do życzenia

Co się burzysz przecież nikt nie napisał że to przez KK



To powiedz nam co takiego KK SKSU robił oprócz krzyków SKS(nie chodzi żeby się czepiać ale naprawdę nic innego nie było słychać ) A co do kibiców Turowa byłem naprawde miło zaskoczony mimo że było ich nie za dużo



Przecież wiadomo że w tym wypadku to nie kibice tylko że zawiódł dj lub sprzęt co bardziej prawdopodobne, takie coś się zdarzają wszędzie i nie ma co tego roztrząsać...

Sam tam byłem i... (hehehhe chciałoby sie co innego napisać) i widziałem co się działo.Uważam ,że to już historia.Wynik poszedł w świat a w oczach pozostały łzy, a gardle ugrzęzło gorzkie słowo "DLACZEGO?".A co do naszego kibicowania to nawet czasami wydobywający się z głośników pisk nie był w stanie nas zagłuszyć.Należą się też gromkie brawa dla kibiców gospodarzy-przecież dopiero sie uczą bić w te nowe bębny. Miasto również macie ładne,że o kobietach tam mieszkających już nie wspomnę.
Poczekajmy na mecz u nas.