Z nieukrywaną satysfakcją zamieszczam link, który mam nadzieję da do myślenia wszystkim, którzy zechcą szkalować innych zza monitora:
http://zgorzelec.info/index.php?k_d=765&id=12915

Brawo Krzysiek.

No coz nie dalej jak dzis rano na analogiczny probleem wypowiadal sie byly polityk Roman Giertych ktory wraz z obecnym ministrem spraw zagranicznych Radoslawem Sikorskim postanowili wydac walke internetowemu chamstwu i bezkarnosci .
Chodzilo mniej wiecej oto ze nikt niema prawa atakowac rodziny najblizszych tylko dlatego ze ktos jest osoba publiczna czy tez znana (jak w przypadku Krzystofa) po trzyletniej batali udalo sie uzyskac odszkodowanie czy tez przeprosiny
Jedno jest pewne jest to poczatek powrotu do normalnosci zarowno w realu jak i rzeczywistosci wirtualnej a zarazem przestroga przed nieuzasadnionymi atakami.
Tak wiec niech wroci normalnosc czego sobie i innym uczestnikom tego forum zycze I pozdrawiam

Ja forumowiczom życzę więcej luzu i dystansu do tego, co tu wszyscy wypisują - są tacy którzy bardzo się spinają z pierdołowatych powodów, a wrzody rosną hehe

Oczywiście masz rację

Pod warunkiem, że ktoś nie szkaluje Ciebie, ani nie wypisuje bzdur na Twój temat - wtedy o spokój trudniej

manzir wiadomość na pw

Bardzo dobrze, że przeprosił, jednak nie widzę sensu pisania o tym gdziekolwiek się da. Zakładanie tematu, a także linkowanie w temacie: Sezon 2013/2014 - TBL, VTB jest nie na miejscu. Rozumiem grengo, że się cieszysz, ale publiczne przeprosiny na portalu wystarczą, nie trzeba rozpowszechniać linku, tym bardziej, że niewiele ma to wspólnego z Turowem jako klubem, to jest Wasza sprawa indywidualna i taką powinna pozostać. Nie odbieraj tego jako ataku, bo nie mam zamiaru zniżać się do poziomu świstaka, wszczynać kłótnie i rzucać oskarżeniami

Ok, rozumiem Cię, ale gdybym chciał napisać w każdym temacie, w którym zostałem "uderzony" nie widziałbyś niczego poza moimi wpisami przynajmniej w 8-10 tematach. Link bądź temat rzuciłem tylko w tych najbardziej "poczytnych" miejscach. Nie cieszę sie z Jego przegranej, ale mam satysfakcję z tego, że zakończyliśmy - mam nadzieję - etap, gdzie każdy czuje sie bezkarny chowając się za monitorem. Jak doszło do przeprosin i dalszych konsekwencji niech pozostanie moją I Świstaka tajemnicą, ale cieszę się, bo przestając bawić się w dziecinne przepychanki na forum doprowadziłem do "właściwego" finału. Niech sytuacja pomiędzy mną a Świstakiem będzie przestrogą dla innych - nikt w internecie nie jest bezimienny i bezkarny.

Grengo przestań - otwieram wczoraj lodówkę a tu Świstak przeprasza -może jak cie przeprosił i o to ci chodziło to daj spokó

Rzeczywiście - za dużo się udzielam w temacie- przepraszam znudzonych tematem i obiecuję koniec polemiki w sprawie

Jeszcze raz przepraszam ,ale ci którzy chowają się pod różnymi ksywami to są dopiero ŚWINIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Czyżby brakowało wam odwagi cywilnej i osobistej? Ciekawe jak by ktoś znał wasze ksywy internetowe ,bylibyście tacy kryształowi??????

Mało ci jeszcze? Ty chyba inaczej nie potrafisz?