Jak patrzę na to jak zachowują się "sędziowie" w stosunku do wójcika to mi się rzygać chce. Wystarczy ruch ręką w odległości 10cm od niego a już gwiżdżą faul. To są jaja!!!

Qba - też tak uwazam i tez mnie to wqrza ale musze powiedzieć że w meczu z Turowem Dragisa dużo faulował Adama i nie było faulów i to mnie bardzo dziwiło ale to byłjeden jedyny mecz gdzie Wójciki nie to ze nie był wspomagany przez sędziów to gwizdfali przeciko niemu.

To, że Wójcik jest "święta krową" naszych parkietów wie każdy. Nie ma sensu o tym mówić, jest jak jest. Choć to trafne spostrzeżenie, Matiego, że sędziowie nie pomagali Wójcikowi w meczu z Turowem daje nieco do myślenia.

Podobnie sytuacja ma się ze starym cwaniakiem Plutą

Przywilej gwiazd. Czemu tu się dziwić, w każdej lidze jest kilku koszykarzy, którzy mają łatwiej.

latwiej nie łatwiej ale ile razy Pluta moze odpychać łokciem obrońce i wtedy rzucac bo jest za wolny zeby wyskoczyc i oddac rzut przy obrońcy ??
albo ile razy zawodnicy Prokomu przy wykonczeniu akcji robili 3 kroki (jak w NBA ) a zawodnik anwilu raz chciał wsadzić i zrobił 3 kroki to od razu gwizdek był (chodzi mi o akcje soskicia czy jakoś tak)
pozdrawiam