Po raz pierwszy w historii Polak zwycięzcą w F1. Brawo ROBERT.
Dla takich chwil warto być Polakiem!!!
Jeszcze tylko reprezentacja Polski na Euro.
Kiedys rozmawiałem z trenerem Kubicy jak jeszcze trenował w Krakowie.
Mówił że Robert trenował od 12 do nawet 2 w nocy. A jak szukał w Polsce sponsorów do uczestnictwa w F1 to nikt nie wierzył w niego.
To się przeliczyli...
Trzymajmy kciuki za Roberta we Francji za dwa tygodnie.

Kubica to gość - bezdyskusyjnie !!!



On ciągle miał problemy ze sponsoringiem - do F1 to akurat chyba nie miał kłopotów , bo już klasę jego znali.



Na to bym nie liczył akurat - już jeden do tyłu jest

W Polsce niestety miał :-(
BMW go zauważyło na szczęście...

Czasami niestety nie wierzy się u nas w kraju ze jakiś sportowiec może osiągnąć sukces, nie szukając daleko Sebastian Bartkowiak - Mistrz Świata, Europy, Polski w Muay Thay ze Zgorzelca a niestety ciężko aby znalazł się dla niego sponsor... No cóż Polska rzeczywistość. Pewnie niedługo Niemcy go nam zabiorą do klubu do siebie do Goerlitz i na tym się skończy , że zamiast reprezentować Zgorzelec i Polskę, będzie występował w barwach Niemieckich.

Paweł... - nikt z jego otoczenia nie był tak naiwny żeby poważnie liczyć na polskiego sponsora Zresztą kogo? Kogo stać na taki wydatek?



Dlatego nie OT-ujmy tylko cieszmy się sukcesem Kubicy
No chyba , że temat ma iść w tym kierunku


PS. Głupio trochę , że w tych okolicznościach Polak strzela nam bramkę...

...

Przyłączam się do gratulacji dla Roberta, na ten moment czekałem 11 lat (moja fascynacja F1 datuje się od '97). Co do reprezentacji i wyniku, wygląda na to, że w Polsce nie potrafimy przygotować gruntu dla przyszłych mistrzów i ci szukają szans za granicą. Polak potrafi, ale dlaczego nie u nas?

Co tu dużo mówić, brawo Robert! dziekujemy