neo, a co zrobimy jak, nie daj Boże, świat jeszcze z tysiąc lat będzie istniał i wszystko się skompromituje?

a to coś się jeszcze nie skompromitowało na tym świecie?

czyli co? wszystko zdelegalizować? nawet smolucha???

a czy ja gdzieś powiedziałem, że kogoś trzeba zdelegalizować? rozmawiam jedynie z Bastiatem, bo mi się z nim dobrze rozmawia, choć dzieli nas wiele. czy to coś złego?

nie, nie Ty, tylko smoluch.

Ja tylko od siebie chciałem dodać, przysłuchując się całej tej dyskusji, że jako mieszkaniec Hesji (ok. 20 km. od dawnego bunkra Hitlera, ok. 20 km. od wioski, która została zbudowana z gruzów tego bunkra) zupełnie nie przejmuje się tutejszymi skinheadami i neonazistami (tutaj są mocni). Bardziej martwią mnie ci, z którymi pracuje - oni noszą białe kołnierzyki, dres ubierają tylko na poranny jogging, a włosy mają nienagannie przycięte u fryzjera, głosują na SPD czy CDU.
Tych pierwszych (skinheadów i neonazistów) omijam szerokim łukiem a tych drugich wpuszczam do swojego domu.
I nagle(!) okazuje się, że "porządny" (do tej pory) obywatel staje się rasistą tylko dlatego, że nagle(!) pojawił się kryzys. I nagle(!) jego miejsce pracy zostało zagrożone. Dodam, że on ma kredyt na dom, auto służbowe i lubi zjeść w dobrej restauracji. A jak powszechnie wiadomo to tania siła robocza z zagranicy jest temu winna...

Ci pierwsi są ideowcami, z którymi można walczyć, spierać się, dogadywać (patrz CICHY - był w czwartek na spotkaniu, szuka porozumienia, dialogu).
Ci drudzy są potencjalnymi uczestnikami "jakiejśtam" nocy.

czy antysemityzm równa się rasizmowi czyli niechęci do ludzi innych ras ? raczej nie... ( przynajmniej mi się tak wydaje) zwłaszcza, że :
- Żydzi jak nie patrzeć mają ten sam kolor skóry co my
- RN potępiał rasizm jako wynaturzenie ( w kontekście Narodowo-Socjalistycznych Niemiec)
Co do komór gazowych to się zgadzam, podobnie z obozami które jako pierwsi utworzyli Brytyjczycy w Afryce dla Burów.
Mi też się z neandertalskim dobrze rozmawia i tym bardziej nie chcemy nikogo delegalizować, my daleko od polityki chcemy po prostu uzupełnić swą wiedzę jakże marną w porównaniu z tym co może dać nam świat

[ Dodano: Pią Gru 05, 2008 1:32 pm ]

Tu zgoda, tak właśnie powstał nazizm, czego teraz wypierają się Niemcy... Skina jeszcze da się przekonać a człowieka w furii juz nie.

tadam a moim zdaniem prawdziwe nieszczęście zaczyna się gdy dwa przez Ciebie przytoczone przykłady razem się dogadają, osobno są niegroźni ale jak się je połączy to zgodnie z równaniem:
społeczeństwo + przestępcy= policja nie ma żadnych szans
;)

może i tak...
ale to tak jakby chcieć "zdelegalizować" noże, bo w komplecie z psychopatą mogą spowodować nieszczęście

jak to dobrze, że nie mam szacunku do policji

a nie wiecie jak tam ma się NPD po drugiej stronie granicy ? Coś ich nie widać...

Tandam , mnie Cichy zdelegalizował z tym pedałowaniem - normalnie boję się popedałować

no cóż, nie wiedziałem, ze sprawa Ciebie osobiście dotyczy... już milknę

Bastiat, skoro policji nie szanujesz to chyba nie powinno Ci się podobać, że NOP w swoich zasadach programowych w punkcie 6 zakłada, cytat:
uporządkowanie spraw bezpieczeństwa publicznego i bezpieczeństwa państwa: zwiększenie nakładów na służby policyjne.
a tak przy okazji a propo legalizacji i delegalizacji, nie sądzicie, ze dziwnie w tych samych zasadach programowych wygląda punkt:
7) wprowadzenie zakazu działania grup, organizacji, partii, ośrodków informacji i propagandy uprawiających polityczną prostytucję na rzecz obcych państw i istniejących poza Krajem struktur władzy - w pierwszym rzędzie dotyczy to tych, którzy prowadzą akcję na rzecz likwidacji Państwa Polskiego i wchłonięcia go przez Unię Europejską;
może więc nie ma się co dziwić, że przeciwnicy polityczni NOP-u odwzajemniają się im tym samym? tadam co Ty na to? no wiesz w sprawie szukania dialogu i porozumienia przez NOP? z takiej pozycji w zasadach programowych, musisz przyznać może być ciężko znaleźć partnera do rozmowy?

jak by byli idealni to bym się do nich zapisał
w temacie "Delegalizacja NOP i im podobnych" jestem przeciwko delegalizacji NOP i im podobnych z różnych względów, które starałem się opisać.


@Bastiat. Myślałem, że jesteś legalistą.

legalistą jestem ale w wykonywaniu starych praw prawa republik rewolucyjnych mnie nie dotyczą... przecież żadna bajka nie rozpoczyna się słowami : " dawno, dawno temu żył sobie prezydent..."
A jaki mam stosunek do policji wie każdy kto zna mnie w "realu"


w NOP nie podoba mi się wiele rzeczy, również to
Policji nie szanuję, nie szanowałem i szanować nie zamierzam... Milicji mówimy NIE !
no najwyżej, że wprowadzi się jakąś normalną straż królewską- to zaakceptuję.


Nie widzę w tym nic dziwnego... wręcz go popieram, nie dość, że w ogóle nie powinny istnieć żadne partie polityczne to w dodatku Unię Europejską jako organizację zniewalającą gospodarkę, niszczącą tradycję i organizację tworzącą super państwo należy tępić.


OMP chętnie się przyłączy

To jak ma być jakaś straż królewska, to musi być też król (?) A skąd weźmiecie króla? Wybierzecie demokratycznie? Tu to mnie zaciekawiłeś... Król będzie na kadencje czy dożywotnio?

A później na murach będą skróty HWDSK