Noo.. jak i nie dał nam możliwości samozapładniania, pewnie po to by związki homo nie mogły wychowywać dzieci

Tutaj to trochę przesadziłeś. Człowiek jest wyłącznie częścią tej natury, co niejednokrotnie ona sama nam to już udowadniała. Mylisz życie społeczne ludzi z naturą. Ziemia czy wszechświat istnieje miliardy razy dłużej od nas samych, a nasze wynaturzenia są tylko błędem ewolucji, która powtarza się już nie pierwszy raz w dziejach życia na Ziemi. Poczytaj, co to np. Gigantyzm amonitowatych czy dinozaurów. Jedno i drugie wynikało z zaburzeń płciowych. Ale co ja Ci będe ... a oba przypadki skończyły się wielkim wymieraniem.

Wychowywać mogą - rodzić nie.




Nooo , nawet nie trochę Celowo zresztą
Chodziło o akceptację takich zjawisk.



A może ewolucja teraz zmierza w innym kierunku? Może trzeba się otworzyć na nowości? Bo ta niezgodność z naturą to marny IMHO argument
Ciężko mi uwierzyć w to , że homoseksualiści wymrą niczym mamuty...

Dla każdego, kogo nie przeraża angielski.

Kluczowy cytat: "You have all this antagonism against homosexuality because they say it's against nature because it doesn't lead to reproduction. We found out this is not true because homosexuality is just one of the consequences of strategies for making females more fecund."

To nie kwestia przerażania tylko zasad przyjętych na polskich forach - dyskutujemy po polsku lub tłumaczymy teksty na nasze

Czekamy więc na tłumaczenie.

A to widocznie nie doczytałem zasad tego forum. To się już nie powtórzy.

Moim zdaniem homoseksualne pary nie powinny mieć prawa wychowywać dzieci, co one by z domu wyniosły poza tym, że dwóch tatusiów jest OK. Wiem, że niektóre rodziny hetero gorzej wychowałyby dzieci niż geje czy lesbijki, ale to zdecydowanie o wiele mniejszy odsetek. Pomyślcie jak wy byście się czuli mając dwóch ojców, np. w dzień matki? Śluby cywilne jak chcą mogą zawierać, ich sprawa. Ale dzieci nie powinni wychowywać.

Pewnie tak samo jak w Dzień Dziadka , którego nigdy nie miałem...



Może wyniosłyby (te dzieci) poszanowanie dla drugiej osoby , tolerancję , miłość i czułość? Od patrzenia nie da się "tym zarazić"...

Miłość, czułość, ale do innego faceta. To jest chore. Nie bede sie wiecej powtarzal. Chca niech zyja razem, ale wychowywac dzieci nie powinni miec prawa.

mi sie wydaje ze nie powinni wychowywac bo daja spaczony obraz rodziny. a zyc sobie moga razem "na zdrowie"

Ciężko z tym polemizować , bo podobnie uważam...




No właśnie

No wlasnie, ale bez dzieci.

http://www.nacjonalista.pl/2011/06/14/1 ... ederastom/
To mi się podoba.
HOMOSIE No pasaran!!

Spytam poważnie CICHY - boisz się ich? Obawiasz się czegoś z ich strony? O co chodzi z tą Twoją reakcją?
Wyrzuć to z siebie...

słyszałem że ci najbardziej przeciw boją się gejów, a większość z nich to "ukryta opcja gejowska"
czyli niby to fuj, a tak naprawdę to sami są homo lub bi