YELLO_35 pisze:
Umówmy się , że to naciągany argument
Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja ich wcale nie chciałem bronić lecz tylko powiedzieć, że skoro chodniki wyglądają tak jak wyglądają to oni muszą, a przynajmniej powinni, chodzić od posesji do posesji i upominać bądź karać mandatami wiele osób. Paru osobom trochę zajmie uporanie się z całym miastem. A sama Straż Miejska… z nastaniem nowego komendanta chłopaki już nie mają tak lajcikowo jak wcześniej. Tylko, że naleciałości z poprzedniego okresu nadal są mocne.
