Jak to w Polsce bywa prawie kazdy most czy rondo ma swojego patrona.
Obilo mi sie o uszy, ze nasze rondo ma zwac sie "Rondem Solidarnosci". Czy ktos to moze potwierdzic? Kto wymyslil te beznadziejna nazwe i czy faktycznie jest ona konieczna?
Pozdrawiam

Podejrzewam ze pojda za ciosem i bedzie rondo JP2

...

Moze "Rondo Lecha i Jaroslawa"?

To już lepiej :" Rogera Perejro i Artura Borubara"

Ciekawe rzeczy opowiadacie. Ja nie słyszałem o jakiejkolwiek propozycji nadania nazwy ronda. Prz takich działaniach obowiązują pewne zasady. Niezbędna jest uchwała Rady i związane z nią procedury. I tu w odniesieniu do ronda może być problem. O ile się orientuję to znajduje się ono na granicy administracyjnej gminy miejskiej i wiejskiej. Sam nie wiem gdzie kończy się ulica Armii Krajowej a gdzie zaczyna Jeleniogórska. Możliwe, że dla nadania nazwy niezbędne będą dwie zgodne uchwały Rady Miasta i Gminy. Temat jest ciekawy i jeszcze posprawdzam jak to jest.
Swoją drogą dyskusja nad nazwą ronda na forum też może się przydać

no to Gronicza-Janika

proponuje nazwę P R Z Y S T A N E K albo WĄSKIE GARDŁO
bedzie pasowała do sytuacji na nim i przed nim - obym sie mylił!
a ulicę E. PLATER - NA WK.........JĄCĄ albo BEZSILNOŚĆ BURMISTRZA

bog180 a co ty chcesz od E.Plater?? opisz dokładniej co cie drażni na tej ulicy

to może Gronika-Janicza, żeby nie było wiadomo gdzie się kończy a gdzie zaczyna

a czy jeżdzisz samochodem po Zgorzelcu? w godzinie szczytu próbowałeśprzejechac z Warszawskiej na Armii Krajowej?
Drobna inwestycja rozwiazałaby temat . inwestycja jak słyszałem planowana od dawna / dołozenie pasa ruchu na ulice II armii kosztem bardzo szerokiego chodnika/
Jestem przekonany ,że inwestycja bedzie zrobiona przed wyborami.

Nie chcę być złym prorokiem, ale nowe rondo nabiera kształtów i kojarzy mi się bardzo ze "słynnym rondem bolesławieckim". Jest za wąskie.
Proponuję nazwę Rondo pod wielkim korkiem

Obawiam się , że się nie pomyliłeś O dziwo , jak na tyle terenu wokół , rondo będzie jednopasmowe (czy jak je tam zwać) - oby tylko prawoskręty osobne były. W co osobiście wątpię Ale to się idealnie wpisze w teorię braku ronda koło sądu - bo spowolni ruch więc po co je robić...

Jak widac Wroclaw cos juz wie o "naszym" rondzie i planowanym nazewnictwie, a u nas dalej cisza...

http://www.polskatimes.pl/gazetawroclaw ... ,id,t.html

A może nazwać go rondem dra Glińskiego?
Postać historyczna związana z miastem /ten,kto nie wie kim był ten Pan,będzie miał okazję dowiedzieć się!/,a przynajmniej odejdzie problem jakichkolwiek podtekstów politycznych...