goboo nie gadaj głupot za 24 miesiące zawali się jak wiatr zawieje . Ludzie opanujcie się!

Jak dzieci... chłopcy nawet jak zrobicie kupę w gacie na złość to i tak nic tu po tym. Trzeba się przyzwyczaić do tej świadomości. Będzie nowa hala, czy tego chcecie czy nie hłe hłe...

Obojętne mi to, czy powstanie, czy nie - poza garstką kibiców i tak nikt nie będzie miał z niej żadnej korzyści i tak.

Obojętne CI czy powstanie czy nie ale złośliwym trzeba być ?! Taka cecha brzydka ludzka.

A gdzie tu złośliwość? Wyrażam swoje zdanie i nie przemycam żadnych złośliwości.

Brakuje mi jeszcze ponownych komentarzy, w których przeciwnicy powstania hali proponują przeznaczyć kasę z budowy hali, czyli ok 42 mln na inwestycje w mieście

A to były takie komentarze???

Nieeeeeeee ... skądże

lepsze choćby 10 milionów na inwestycje, niż hala za 40 milionów tylko dla garstki fanów Turowa (wszystko inne imprezy typu koncert dla mieszkańców można by organizować w CSR jak dotychczas tylko nikomu na tym nie zależy)

co do rozsławiania Polski przez Turów: rekordowa oglądalność meczy koszykówki w TVP Sport to 62 tysiące widzów rzeczywiście usłyszą o nas

Mówiąc krótko/dobitnie tak, że dzieciak zrozumie , sytuację z CSR można porównać do samochdu, a w zasadzie do grata 30 letniego, w którego więcej się inwestuje, niż jest wart -> czyli lepiej się tego "pozbyć", dołożyć parę złotych i mieć nową sztukę, którą będziemy się cieszyć kolejne długie lata, zanim możliwe że popadnie w ruinę, jak obecne CSR, które do tego czasu samo zawali się

Jaki chcesz koncercik? U2? Lady Gaga? Led Zeppelin? Depeche Mode?
Oczywiście za darmo i z prezentem: jedna szt. kiełbasy śląskiej na gorąco i 2 kufle piwa... No a dla wybrańców ( losowanie) lodzik w wykonaniu młodej tajki.

Piotrze - przykład z autem niezły, ale mi to przypomina bardziej kupno za ostanie pieniądze portfela... Wszyscy znamy budżet Zgorzelca i wiemy również, że jest on w złej kondycji, by nie powiedzieć fatalnej. Za ostatnią kasę nie kupuje się auta, bo je też trzeba utrzymać...

Oczywiście, tyle że koszty utrzymania są mniejsze -> patrząc w przyszłość: miasto w ciągu kilku lat spłaci zacągnięty kredyt -> możliwe że miesięczna kwota spłaty kredytu + zdecydowanie niższy koszt utrzymania nowej hali będzie porównywalny do obecnych nakładów na CSR -> po spłaceniu zostaniemy z nowym obiektem, niższym kosztem utrzymania, czyli same plusy.

Zaraz pewnie będą głosy: co w takim wypadku z obecnym obiektem CSR -> odpowiedź bardzo prosta: SPRZEDAĆ określając wcześniej w planie co ma tam powstać np. biurowce, mieszkania, hotel, galeria handlowa, aquapark etc., ale tym niech się zajmą już osoby znające się na tym lepiej ode mnie planiści, urbaniści, architekci itp. Dlaczego sprzedać? Miasto odzyska część pieniędzy, które musi pożyczyć na budowę nowej hali -> można szybciej spłacić zadłużenie lub przeznaczyć na nowe inwestycje. Dodatkowo zejdzie jeden koszt utrzymania obiektu. Basen, który jest w CSR to w dzisiejszych czasach pomyłka i każdy może to stwierdzić zaglądając tam na chwilę -> całe tłumy ludzi

Nie dla NOWEJ HALI.
I nie dla tego że nie lubię Gronicza,PO.koszykówki,Turowa,mudżynów,pedałów,cyklistów,starych i grubych bab,itd.
Po prostu NIE STAĆ NAS NA NIĄ.

CSR na pewno nie pójdzie na sprzedaż, gdyż wtedy pozbylibyśmy się basenu - inwestora pewnie bardziej interesowałaby działka, niż obiekt który pewnie by zaorał.
Dla mnie więc gadki o sprzedaży to mydlenie oczu. A na jaką komercyjną działalność ktoś miałby wynająć obiekt i za jaką kasę, by miasto nie dopłacało do interesu?