Fenix jeździ jak chce i parkuje gdzie chce przykład z wczoraj (30 maja 2013 18:47) na Przedmieściu Nyskim słyszałem, że coś jedzie z prędkością średnią autostradową, odwróciłem się, a tam nikt inny tylko Fenix. Skręcił gwałtownie i zatrzymał się przy budynku. O ile się orientuję, to w tym miejscu obowiązuje tzw. "strefa zamieszkania", a więc pan, który prowadził auto powinien podnieść konsekwencje.
Oni mają jakieś dziwne ambicje na tworzenie władzy w tym mieście. Na samochodach amerykańskie hasło z aut policyjnych "Chronić i służyć", a za szybą lizak do zatrzymywania pojazdów. To chyba tak jak z kupowaniem wielkich samochodów przez pewną grupę facetów...

Cytując jakąś mądrą stronę:
Szczególne zasady ruchu drogowego, o których mowa w definicji "strefy zamieszkania", to m.in;
- prawo pieszego do korzystania z całej szerokości drogi i pierwszeństwo przed pojazdami,
- możliwość korzystania z drogi przez dziecko w wieku do 7 lat, bez opieki osoby starszej,
- prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h,
- zakaz postoju w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu.