lenka zapytowywuje : pisz na pw:
http://zgorzelec.info/forum/profile.php ... ile&u=3457

do LENKI: zauważ że pisałam o tym, że każdy, kto potrafi i ma do tego stosowny sprzęt może pobierać wodę już raz przetworzoną/oczyszczoną. Nie jest to odpłatne i nie płaci się wtedy za ścieki z niej. Temat uważam z mojej strony za zamknięty. I proszę nie komentuj już więcej moich postów, bo domniemam, że nie budujesz domu ani nie podłączasz wody w swoim domu, poza tym to nie jest Twój post, a zaczynasz załatwiać sprawy prywatne (od tego są wiadomości prywatne), a post gluciora, w którym wskazane jest aby wypowiadały się osoby które wiedzą coś na ten temat, bo: 1.-same to robią, 2.-lub były świadkiem takowego zdarzenia i mogą to napisać.
Także jeśli chcesz pomóc gluciorowi w tym poście, owszem, nawet wskazane, ale nie kieruj tutaj swoich prywatnych widzi mi się do mnie. Pozdrawiam.

Bez komentarza...

Bombas - dziękuję

Andzia nie bądź taka spięta ! Lenka po prostu, najnormalniej w świecie zapytała, oczekując normalnej odpowiedzi. Ty jednak zamiast jak człowiek, człowiekowi odpowiedzieć, wyskakujesz jak przysłowiowy Filip z konopi, z bliżej nie określonymi pretensjami.

Jeżeli nie masz zamiaru uczestniczyć w tej dyskusji, na zdrowych, międzyludzkich zasadach wymiany poglądów, to lepiej nie udzielaj się i nie atakuj innych forumowiczów (czyt. Lenki i Jagny).
Jeżeli jednak posiadasz odpowiednią ku temu wiedzę i zamierzasz wyjaśnić jakie w Lubaniu są zasady zaopatrywania się w wodę techniczną, to proszę zrób to, skoro Lenka grzecznie poprosiła o wyjaśnienie tej kwestii.

Viper, zauważ że nie ja zaczęłam zbaczać z tematu sugerując, że robie jakieś zmyłki pisząc że jestem z Lubania. Odebrałam to jako jakiś atak na mnie z tego powodu, że nie jestem ze Zgorzelca. Z tym, że skoro jestem z Lubania wcale nie znaczy, że większości czasu nie spędzam w Zgorzelcu, a dom mam w Lubaniu. I czy to wogóle ma jakieś znaczenie kto skąd? Chciałam fachowo odpowiedziec gluciorowi na jego problem, przypominam-ścieki. To jest tematem tego forum, a ja na ten temat się już wypowiedziałam, skoro glucior nie zadaje więcej pytań, rozumiem, że już wie o co chodzi, a lence chyba bardziej chodziło o to żeby dogryźć mi bo mój nick może jej się nie podoba, niż wogóle dowiedzieć się coś na temat tego postu. Ale już pomijam, mniejsza o większość. Odebrałam to jako atak na moją osobę i już. I nie ja pierwsza zaczęłam. Uważam, że ja się tu normalnie zachowuje, odpowiadam na posty jeśli jestem w temacie, a jak nie- milcze i nie dogryzam i nie domniemam nicków innych osób. Chciałabym, żeby admin to rozważył...

a w wodę techniczą - POWTARZAM- dla tych co czytać chyba nie umieją, można zaopatrywać się w każdym miejscu w Polsce gdzie tylko masz dom i masz ochotę mieć wodę techniczną z oczyszczalni, czyli powtórnie przetworzoną!!!
Zaczynam chyba stwierdzać, że większość ludzi nie potrafi czytać ze zrozumieniem tekstu napisanego po polsku, bo pisałam o tym wcześniej, a Viper i tak ponownie mówi, żebym o tym pisała... Najwidoczniej nie ma co się wysilać i ludziom na forum pomagać, skoro taki atak na moją osobę, i mam podstawy twierdzić, że to dlatego, że mam w nicku Lubań??? Jeśli naprawdę kogoś interesuje fakt jak można to zrobić, zapraszam na pw. Tu więcej nie napiszę skoro nie ma to sensu.
ps. naprawdę admin tego forum powinien zrobić z tym porządek:/ rozsądnie!

Andzia, czy ty masz kłopoty z precyzowaniem myśli ?? Czy może lubisz byc odbierana jako osoba niezwykle tajemnicza.
Piszesz:

a w wodę techniczą - POWTARZAM- dla tych co czytać chyba nie umieją, można zaopatrywać się w każdym miejscu w Polsce gdzie tylko masz dom i masz ochotę mieć wodę techniczną z oczyszczalni, czyli powtórnie przetworzoną!!!

To jednak niczego nie wyjaśnia. Nie piszesz jak to zrobić itp. Twoje wyjaśnienia (jw) przypominają bełkot nawiedzanego. Wybacz, tu ludzie potrafią czytać, Ty jednak masz kłopoty (najwidoczniej), ze sposobem przekazania innym tego co chcesz przekazać. Nikt nie zbacza z tematu, tylko Ty lawirujesz próbując robić wszystko, aby twoje wypowiedzi nie trafiły w sedno.
To, że jesteś z Lubania, nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu wypowiadasz się w tej kwestii niezbyt jasno i to właśnie powoduje zniechęcenie niektórych urzytkowników forum do Twoich wypowiedzi na temat wody technicznej.

I love Lubań . Naprawdę andziu nie musisz mieć obaw fakt ze jesteś z Lubania i jesteś z nami na forum stawia ciew bardzo dobrym świetle i napewno Lenka nie ma do ciebi żadnych uprzedzeń z tego tytułu. A wracjać do tematu choć z szeroko pojeta techniką mam zawodowo do czynienie od wielu lat to nie kumam jak pozyskac w gospodarstwie domowym wodę technologiczną w przypadku gdy ona już do kanalizacji poleciała. Ja radze sobie z podlewaniem ogrodu tak ,że zbudowałem sobie oczko wodne tak na 1000 l i uzupełniam stan wody poprzez podłączenie rury spustowej z dachu. W oczku mam zanużoną pmpę i przy jej pomocy podlewam ogródek. Zgorzeleckie PW Nysa po wypełnieniu odpowiedniego wniosku montuje w domu licznik na ujęcie zewnętrzne wody do podlewania , zużycie tej wody nie jest obciązone opłatą za śćieki. Oczywiscie trzeba ponieść koszt zmontowania dodatkowego punktu poboru z opomiarowaniem . Koszt moze sięgać około 200-400 zł w zależności od trudności technologiicznych.

Lubań to ładne miasto. Lubię Lubań. Lubię dziewczyny z Lubania :wink:

Zaznaczam- domyślam się, o co Andzi chodzi.
Dla niej jest to pewnie oczywiste, i może (?) nie ma świadomości, że dla mnie- (np) nie jest to oczywiste.
Myślę, że Andzi chodzi o pozyskiwanie wody _technicznej_ z oczyszczalni. Ale - oczyszczalni DOMOWEJ. Znaczy - indywidualnej.
Bo trudno mi sobie wyobrazić powrót wody oczyszczonej, z oczyszczalni miejskiej,centralnej- gdy nie ma rury powrotnej.
Większść bydynków ma dwie rury do wody
1.zasilajacą (wodą pitną)
2. odprowadzenie ścieków

Brak więc zasilania wodą technologiczną.

Można sobie takie instalacje oczyszczania robić (łatwiej na etapie budowy) w budynkach jednorodzinnych, i małych- kilkurodzinnych.
Że dostawia się zbiornik na np. wodę z prania, i po przefiltrowaniu, używa się jej do WC. Może w tym celu byż używana woda z kuchni, ale oczywiście- też po przefiltrowaniu.
Wyobrażam sobie nawet, że taka woda z kuchni, po oczyszczeniu, i ODTŁUSZCZENIU, mogłaby by być używana do podlewania ogrodu. No -i woda deszczowa-też.
Są to jednak instalacje rozbudowane, wymagajace inwestycyjnych pieniedzy.

Tyle moich wypocin, po rozważeniu waszej kłotni.

Andzia weź coś na uspokojenie. Nikt nic nie napisał że przeszkadza komuś że jesteś z Lubania. Admin ma ważniejsze sprawy na gowie zapewne niż to o co go prosisz.l Poza tym wszystkim pytanie lenki było normalnie zadane i ja w nim żadnych podtekstów nie zauważam a Ty zaczęłaś robić aferę z niczego. No i to że glucior ten wątek założył nie oznacza że należy odpowiadać tylko jemu toczy się dyskusja i każdy inny równierz ma prawo zadać jakieś pytanie.


Więc nie jest to takie proste aby każdy mógł zaopatrywać sie w taką wodę.[/url]

złośliwy, masz troche racji. Viper nie mam problemów z precyzyjnym myśleniem, uderzylo mnie stwierdzenie lenki, co do mojego miasta, w którym mam dom. Mam prawo do tego i nie zaprzeczysz, nie musze brać niczego na uspokojenie bo mnie tu wcale nie denerwujecie, jeśli wam się tam wydaje, to wyprowadzam z błędu(Jagna). Nikt nie zmusi mnie rowniez do pisania szczegolowo na czym polega "darmowa woda+ścieki"z oczyszczalni. Napisalam ogolnie, i gdybm stwierdzila ze naprawde to kogos interesuje bardziej, wtedy temat potoczylby sie w tym kierunku w ktorym planowalam, Wiec ze swojej strony zamykam temat, bo stwierdzam, ze raczej nikogo to nie interesuje, a najwazniejsza jest afera na moja osobe. Tak uwazam i mam do tego pełne prawo. Dlaczego tak uwazam? bo nadal temat zbacza w moja osobe a nie w sprawe gluciora. Ale pewnie znow ktos odpisze ze nie mam racji, wiec koncze. W sprawie wody i sciekow wypowiedzialam sie, jak pisalam, ogolnie, i juz nie mam ochoty pisac wiecej wobec powyzszych wydarzen. Wiec i wy albo ciagnijcie sobie sprawe wody i sciekow gluciora, albo skonczcie to pisanie do mojej osoby. Zyczę sobie tego bardzo.

ps. zapomnialam dodac, ze druga rzecz ktora stoi za faktem twierdzenia przeze mnie dlaczego nikt juz sie woda i sciekami w tym poscie nie interesuje tylko afera z powodu mojje osoby jest fakt, ze zapraszalam na "pw" jesli ktos chcialby wiedziec wiecej na ten temat, i nikt niestety nie napisal, za to na ogolnym forum zrobilo sie tloczno od waszych wypowiedzi w kierunku mojej osoby..., jedynie zlośliwy potrafil normalnie podejsc do sprawy bez dawania "dobrych rad" w stylu"masz problemy z precezyjnym mysleniem" lub "wez cos na uspokojenie"...heh. Wiec zejdzcie juz ze mnie i bawcie sie dobrze dalej tematem gluciora.

Andzia nie stawiaj się tak w centrum zainteresowania. Bo się mylisz to raz a dwa istnieje coś takiego jak edycja postów i nie pisz jednego pod drugim nabijając sobie licznik.
Pytanie zostało Ci zadane nie odpowiedziałaś na nie szczegółowo bo jak twierdzisz nikt Ci tego nie będzie narzucał (tu masz rację) ale w takim razie po co udzielasz się w temacie jeśli nie masz nic do powiedzenia lub nie chcesz nic powiedzieć??