mafiozo pisze:
Ja mam trochę inne odczucia. Szkoda mi trochę Gronicza. Rutyna Burmistrza zrobiła swoje.
Do tego trochę klaki. I finał można było przewidzieć.
Miałam nadzieję, że przebieg tej debaty będzie miał trochę inny charakter i pozwoli również na uwagi z sali.
Zmobilizowany zostal z pewnoscia cały Urząd Miejski.
Wyraźnie wyczuć można było powiew interesowności w tych poklaskach.
Gronicz- troche za bardzo spiety.
Nie przemyslał do końca formy sewgo wystapienia. To wyliczanie tych milionów z kartki, fatalna pomyłka w utrzymaniu/ stworzeniu tych miejsc pracy w FAMAGO....
Niepotrzebne potknięcia.
A Fiedia? Stary lis, co z niejednego kurnika kury juz wykradał.
Jesli to on miałby (jednak) wygrać, bardzo by sie mu przydała Rada, co go zmotywuje/zmusi do lepszej PRACY, a mniej- do auto-prezentacji i brylowania w mediach, pokazach, uroczystosciach ku czci, i na cześć.....
Po pęcinach, i do galopu!
ramburko - w tyl zwrooot! do szereguuuuuu- wstąp! :)
Jak niemile zapachniał ten lekceważący komentarz na temat rewelacji o przekazywaniu poparcia na rzecz pewniaka ( w drugiej turze) przez kandydatów, którzy odpadaja....
" Aaaaa. te
wypociny z internetu'
typowa odzywka gościa, który wie, że komputery -są.
Ale ich wyraźnie nie lubi.