bombas3 pisze:
co do Straży Miejskiej, jaki ona ma interes, aby zmieniać istniejący status quo?
Intersu może nie mają. Za to mają obowiązki narzucone im przez ustawodawcę oraz władze samorządowe. Jeżeli komendant SM zostanie upomniany przez swojego szefa, że jego pracownicy nie wywiązują się z powierzonych im zadań to jest szansa na to żeby odnaleźli interes w skutecznym działaniu

Pytanie, w którym miejscu jest problem. Czy burmistrz nie ma wiarygodnych informacji na temat pracy Straży Miejskiej, czy komendant nie kontroluje pracy swoich podwładnych, czy też Straż Miejska nie ma środów bądź personelu by sprostać oczewikwaniom mieszkańców?
[ Dodano: Wto Sty 23, 2007 10:57 am ]bombas3 pisze:
..a gdybyś tak Aleks wystąpił z propozycją /nie wiem, może to już robiłeś

/ do UM, aby to forum zrobić oficjalnym miejscem komunikacji
Bombas, popieram ale uważam, że trudno by było jednoznacznie określić zakres tego forum. Czy urzędnicy mieliby obowiązek odpowiadać na zadawane pytania? Czy byłyby to odpowiedzi wiążące, kto i w jakim zakresie miałby odpowiadać na zadawane pytania, czy obowiązywało by ISO... Jak naczelnik danego wydziału miałby rozliczać swojego pracownika z wykonanej pracy? Na pytanie czy sporządził pismo w danej sprawie dostawał by odpowiedź "pisałem/am o tym na forum". Na forum jest zarejstrowanych 2633 osoby, to niecałe 8% mieszkańców Zgorzelca (33607). Ilu zarejstrowanych mieszka w Zgorzelcu a ilu w powiecie?
Zauważ, że na forum poza tematami ważnymi pojawiają się wątki o charakterze życzeniowym, na które niekoniecznie urzędnicy mieli by odpowiadać. Kto miałby być modratorem tego forum, alex, batosza, czy ktoś inny np jakiś urzędnik?
Wolałbym aby stworzono taki system, w którym na moje pisemne pytanie wystosowane do konkretnego wydziału otrzymywałbym odpowiedź pisemną a dodatkowo (za moją zgodą) na stronch UM czy Zgorzelec.info ukazaywałaby się ta sama odpowiedź (wraz z moim pytaniem) do ogólnego wglądu. Dzięki tamu obowiązująca w UM procedura odpowiadania na pisma została by jedynie rozszerzona o publikację na stronach internetu. Dzięki takim publikacjom większa rzesza ludzi miała by szansę uzyskać wiedzę w tematach dotyczących nas wszystkich adodatkow nie zadawaliby tych samych pytań