Ciekawe wyznania aktualnego piewcy cnót wszelakich obecnej władzuni ja tutaj czytam :

mieszczuch:



Ciekawe, swoją drogą, dlaczego to akurat Ciebie poprosił o taką "przysługę"??? I ile wcześniej podobnych zrealizowałeś???
Twoje bliskie kontakty z obecną władzą, tym ostatnim raczej splendoru nie przynoszą,...zważywszy na wagę "wspomnień", jakie od czasu do czasu nam tutaj wklikujesz.

dawaj mieszczuch, nareszcie coś się zaczyna dziać, a taka nuda była

No i stało się - lokalna "polityka" zaczęła i mnie interesować

Mieszczuch - dawaj więcej

A Ty Przekorny nie doszukuj się dlaczego Jemu akurat

vv

1) kilka lat temu przed sadem stana Pan za jazde pod wplywem alkoholu... jego linia obrony: Wysoki Sadzie nie wiem jak to mozliwe ze dmuchajac w alkomat ten wykazal jeden promil, ja nic nie pilem, mozliwe Wysoki Sadzie ze ze jest to spowodowane tym, iz 2 godziny wczesniej jadlem jablka winne ktore podobno przyczyniaja sie do pozostawienia sladu alkoholu we krwi........... dla Sadu oczywiste wydawalo sie, iz kilka jablek to troche za malo jak na 1 promil ale dla pewnosci powolal bieglego aby sie w tej kwestii wypowiedzial...... szanowni Panstwo otoz biegly wydal ekspertyze, iz aby dmuchajac w alkomat uzyskac wynik przekraczajacy 1 promil, trzeba by zjesc ponad 20 kg jablek;)..... o ile zoladek by to wytrzymal to na pewno byl by to rekord guinnesa:)
tak mi sie te jablka skojarzyly z tym piwem bezalkoholowym;)

[ Dodano: Wto Maj 13, 2008 9:23 pm ]
2)moj znajomy jeszcze w latach 90stych dostal propozycje startu w wyborach samorzadowych, odrzucil ta propozycje poniewaz stwierdzil ze kilka lat wczesniej zostal zlapany za jazde pod wplywem alkoholu, oczywiscie wtedy duzo liberalniej prawo traktowalo takie sytuacje, ale mimo wszystko stwierdzil ze nie chce zeby mu to kiedys wyciagneli i ze niestety nie ma moralnego mandatu aby reprezentowac spolecznstwo... a osoba ta byla bardzo popularna i miala wielkie szanse wygrac wybory, a jednak honor wygral nad interesami jednostki...............
powiem Wam ze nic nie mam zlego do tego Starosty, wkoncu osobiscie go nie znam, nawet nie wiadomo czy nastepny bedzie lepszy, ale fakt jest taki ze brakuje osob u wladzy ktore potrafia dbac tak o interes ogolu jak o swoj wlasny, oraz wymagac od siebie przynajmniej tego co od ogolu... pozdrawiam!

acha
też pozdrawiam, początki są zawsze trudne, ale radzę się nie zniechęcać

to mi się najbardziej spodobało

Czy nie za wcześnie ferujemy wyroki? Od tego jest sąd. Na marginesie to wyobrażam sobie jak czuje się najbliższa rodzina Starosty. Z tej całej sytuacji to nasuwa mi się takie powiedzenie jednego z naszych znanych aktorów:" Nie ważne co i ile pijesz, ważne z kim pijesz". No właśnie .......

ja też się zastanawiałem z kim on to piwo bezalkoholowe pił...
kiedyś za młodu znałem Naleśnika i powiem szczerze trzymałem mu teraz trochę kciuki gdy został starostą, nawet pomimo tego, że zdecydował się na PiS... podobało mi się też to, ze próbował przełamać ISO-wską paranoję.
nie bronię go, bo co się stało to się nie odstanie i choć ja sam nie jeżdże po piwie to świety się wcale nie czuję, dlatego po prostu w niego kamieniem nie rzucę. raczej mi go szkoda, i szkoda że wyszło tak jak wyszło... młodzi niby doszli do władzy i w mieście i w starostwie a wychodzi z tego to co widać...
tak czy owak oklaski dla starszych kolegów za niezatapialność :/

nie zauważyłem, aby ktoś 'ferował wyroki' trwa luźna dyskusja nt przedstawionego wydarzenia i każdy może wypowiedzieć swoją opinię, ew. dodać nowe okoliczności przyrody
Taka jest rola tego forum.

mnie po przeczytaniu obu informacji zastanowiło, która z nich jest prawdziwa. Bo jeśli starosta, który ma reprezentować powiat w stowarzyszeniu, jeździ " na bani", to chyba w stowarzyszeniu nie o takich chodzi.
a swoją drogą to też ciekawe, jak to się stało, że tak nagle znalazła się policja i od razu prasa o tym wiedziała.
z tego, co się zorientowałem, ten starosta bardzo jest związany z tymi gośćmi z gazety, a oni nie jeden numer ludziom wykręcili.
interesujące to spotkanie P.O.P w kameralnej. podobno to jest właśnie święta trójca polityki zgorzeleckiej. kiedyś o nich było głośno, niestety, chluby zgorzelcowi nie przynieśli

policja pokazala w tej sytuacji ze jest niezawisla, potraktowala omawiana osobe jak kazda inna niezaleznie od tego jaka funkcje piastuje, media zrobily to z czego zyja i co do nich nalezy, z uwagi na to ze jest to osoba publiczna to trudno sobie wyobrazic wieksza "sensacje", wiec nie widze nic dziwnego w tym ze media naglosnily ta sprawe.... wszelkie jakies spiskowe teorie troche mnie smiesza no bo jak by ktos nie wypil to i ewentualna zla podstawiona policja i te zle media nic by tej osobie nie mialy do zazucenia:) no bo do picia nikt nie zmusza, a dac zarobic taksowkarzom mozna zawsze i z kazdego miejsca wrocic... pozdrawiam

vv

A mi sie zdaje ze za tym wszystkim stoi ta pijana młodzież

Dzisiaj usłyszałem pierwszy żart odnoszący się do tej sytuacji:

Rozmawia dwóch gości w parku:
- ty, słyszałeś że Starosra zwołał konferencję prasową i na niej podał się do dymisji ?
- nie
- ja też nie... ale pomarzyć można...