ciekawe kiedy w oświęcimiu zaczną się odbywać rekonstrukcje gazowania.
zdaje się, że to tylko kwestia czasu...
Dzieci ćwiczą likwidację getta. Inscenizacja w sobotę
W Będzinie trwają próby. Naziści znów będą wyrzucać z mieszkań Żydów, strzelać i pędzić ich na rampę. Inscenizacja likwidacji będzińskiego getta w sobotę 11 września o godz. 16.
Plac Kazimierza Wielkiego to nie jest teren getta, ale okalają go stare kamieniczki. Wystarczy usunąć samochody, by miejsce wyglądało jak z lat 40. - Pokażemy ostatnie godziny getta. Odbędą się obrona bunkra przez członków Żydowskiej Organizacji Bojowej i deportacja Żydów do rampy kolejowej. Widzowie zobaczą postacie znane historykom, jak broniącą bunkra Frumkę Płotnicką i Hansa Dreiera, który dokonywał selekcji. Ja sam zagram jednego z niemieckich oprawców - mówi Adam Szydłowski, kierownik urzędu stanu cywilnego, pomysłodawca i główny organizator będzińskich inscenizacji.
W rolę Płotnickiej wcieli się Monika Jaśkiewicz. - Przez ostatnie tygodnie kompletowałam strój. Stare buty, spódnicę, płaszcz. Chcę, żeby każdy detal wyglądał jak najbardziej realistycznie - zapewnia. Jak dostała rolę? - Pan Adam wypatrzył mnie na ulicy. Stwierdził, że jestem podobna do Frumki. Zgodziłam się bez wahania - mówi Monika.
Zdecydowana większość uczestników to młodzież. Nie brakuje też uczniów najmłodszych klas. - O Będzinie uczymy się w szkole. Przedstawienie jest dużo ciekawsze niż zwykła lekcja - mówi Dawid Kukuryk z V klasy. Najstarsi uczniowie, podzieleni na pary, zagrają rodziców, najmłodsi ich dzieci. - Musimy mieć personel szpitala, grupę rabinów. Opaski z gwiazdą zostaną rozdane. Będzie też broń i mundury - dzielił role Szydłowski.
Justyna Płużek-Kuffel, nauczycielka, też zdecydowała się wystąpić. Do inscenizacji namówiła swoją przyjaciółkę z dwójką małych dzieci. - Jestem będzinianką od szóstego pokolenia. Moja prababcia miała żydowskie koleżanki, babcia przeżyła wojnę. Z miastem jestem związana emocjonalnie. Z historii Będzina pisałam pracę magisterską. Inscenizacje to fantastyczny pomysł i promocja - podkreśla nauczycielka.
Niewiele osób wie, że do połowy sierpnia 1942 r. z Będzina deportowano do obozów zagłady około 2,4 tys. Żydów. 1 sierpnia 1943 r. rozpoczęła się ostateczna akcja likwidacji getta. Jego mieszkańcy trafili głównie do Auschwitz-Birkenau. Z ponad 30 tys. będzińskich Żydów do miasta po wojnie wróciło niespełna 900 osób.
Więcej...
http://sosnowiec.gazeta.pl/gazetasosnow ... z0yuoy8fnH.