Dzisiaj jest 20 cze 2025, 21:22

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 13 mar 2007, 22:35 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 09 mar 2007, 18:02
Posty: 5
Lokalizacja: goerlitz
Dziękuję Makaronowi za rzeczowe ustosunkowanie się do problemu. Obawiam się jednak, że się nie zrozumieliśmy. To, że popełniający przestępstwa na terenie Niemiec sądzeni i ścigani są przez niemieckie organy jest jasne, ogólnie znane i nie wymaga żadnego wyjaśniania. Nie ma to jednak żadnego związku z samym aktem kontroli granicznej. To, w jaki sposób polski strażnik może kontrolować nie zależy od tego, czy dzieje się to na terenie polskim czy niemieckim. Regulują to polskie przepisy o SG, umowy międzynarodowe i regulaminy wewnętrzne. To, czy w wyniku kontroli przeciwko delikwentowi zostanie skierowany wniosek o ukaranie lub zostanie on przymknięty to zupełnie inna bajka.Jeżeli ktoś, a zwłaszcza strażnik graniczny wykoncypował sobie, że skoro potencjalnego podejrzanego nie może skazać polski sąd to nie warto go w ogóle kontrolować- to już jest obłęd bo podważa zasadność jakiejkolwiek kontroli. Poza tym kontrola jest aktem prewencji, zapobiegania przestępstwu, a nie środkiem do osadzenia w więzieniu kogokolwiek. Nie sądzę zresztą, że Niemcy dokuczają polskim podróżnym z myślą o ich aresztowaniu. Nie, oni dokuczają bo mogą. Polscy strażnicy nie "dokuczają " (tj. nie stosują zasda symetrii wobec Niemców) bo nie chcą lub się boją. I to jest właśnie to , co mnie nurtuje. Dlaczego nie chcą lub dlaczego się boją?
Podkreślam jeszcze raz , że nie nawołuję do wojowania z Niemcami. Nie czerpię radości z faktu, że pan Schmidt z Goerlitz wraz z małżonką musieli by wyładować z bagażnika całe 90 kilo zakupów z Reala. Nie chcę jedynie na przejściu granicznym w moim kraju i w moim mieście być traktowany jak obywatel drugiej kategorii przy milczącym wspóludziale moich rodaków ubranych w polskie mundury.
I nie przekonują mnie tłumaczenia że jest fajnie, bo 15 lat temu było gorzej. (W 1939 było jeszcze gorzej bo wtedy strzelali, a dzisiaj proszę bardzo -jadę po moście jak panisko jakieś i nikt nie strzela). Ani to , że w Azji środkowej kontrola wygląda fatalnie ( na granicy izraelskiej z Autonomią palestyńską pewnie jeszcze bardziej).
Poza tym nie bardzo trawię sugestii ,że problemowi sa jedynie winny Niemcy i polscy podróżni, którzy nie składają skarg, bo jak piszesz 98% podwija ogon i ucieka. Przepraszam, ale gdybym co dwa dni jadąc do pracy musiał składać skargę przy kompletnej obojętności naszych funkcjonariuszy to szybko zostałbym bezrobotnym. A dlaczego drogi Makaronie nie można np. wydrukować gotowych formularzy: "ja ... składam skargę na szykanowanie przez niemieckie służby granicznej w dniu..." , który strażnik wyciągałby szybciutko z torby w razie potrzeby?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 mar 2007, 23:36 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lis 2006, 0:38
Posty: 657
Lokalizacja: tu i tam
ceres po tym co piszesz, sadze, ze język niemiecki nie jest Ci obcy. Zajrzyj wiec może na stronę http://www.bundespolizei.de/cln_029/nn_ ... __nnn=true

Jeśli dalej masz problem:
1. skarga (lub zażalenie) na ręce Albrecht'a Spreer'a

2. skarga (lub zażalenie)
Bundespolizeiamt Pirna
Rottwerndorfer Straße 22
01796 Pirna
Telefon: 03501 795-60
Fax: 03501 782-915
E-Mail: bpolamt.pirna@polizei.bund.de

3. skarga (lub zażalenie) do rzadu IV RP
4. skarga (lub zażalenie) do Pana Boga


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 mar 2007, 11:28 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 08 lut 2007, 21:52
Posty: 596
Lokalizacja: Zgorzelec
Co do skarg to uzupełnię jeszcze wyliczankę Belushi'ego:
5. skarga lub zażalenie do placówek dyplomatycznych RP w Niemczech (najbliższy jest konsulat RP w Lipsku - jeżeli chcesz to mogę mieć do niego adres i nr telefonu)
6. skarga lub zażalenie do BPol złożona porzez placówkę dyplomatyczną RFN w Polsce (o ile się nie mylę to najbliżej jest konsulat RFN we Wrocławiu)
7. Skarga lub zażalenie bezpośrednio w inspektoracie policji niemieckiej w Gorlitz
8. Możesz też złożyć skargę u polskiego kierownika przejścia granicznego ale ona nie będzie rozpatrywana przez stronę polską tylko przekazana do najbliższej placówki dyplomatycznej RFN w Polsce.
Co do naszej wcześniejszej polemiki to faktycznie się nie rozumiemy. Więc jeszcze raz:
obywatel niemiec w momencie kontroli jest na terytorium RFN i zgodnie z wcześniej przytoczoną umową nie może być ukarany ani zatrzymany przez stronę polską nawet za wykroczenie popełnione na terytorium RP(tzn. że niemiec może być ścigany listem gończym w RP ale w momencie kontroli w przejściu gr. po stronie niemieckiej SG nie ma prawa go zamknąć, inny przykład: niemiec wjechał na most bez włączonych świateł przed 28 lutego - popełnił wykroczenie w RP ścigane mandatem ale jest już na terytorium RFN i SG nie ma prawa ukarać go mandatem).
Kolejny przykład: obywatel niemiec wjechał do RP i w trakcie pobytu wygała ważność dokumentu (dowodu lub paszportu) w momencie powrotu do RFN jest już kontrolowany po niemieckiej stronie i nie może być ukarany mandatem za brak ważnego dokumentu podróży. Więc sam widzisz, że pole manewru SG jest mocno zawężone w stosunku do niemców. Jedyny skuteczny efekt kontroli jest w momencie wjazdu niemca do Polski.
I jeszcze jedna kwestia przy której bardzo się upierasz:
SG to formacja państwowa powołana do ochrony granicy i kontroli ruchu na granicy(patrz ustawa o SG z 1990r art.1). Ma ona prawo do kontroli każdego podróznego ale nie obowiązek (patrz art.11 tej samej ustawy). Nie jest to formacja prywatna ani komercyjna i nie jest powołana na usługi niezadowolonych obywateli RP. Jeżeli uważasz że jesteś żle traktowany przez stronę niemiecką to trochę odwagi i złóż skargę do niemieckich przełożonych (zakładam ża dobrze znasz niemiecki skoro u nich pracujesz). Funkcjonariusze SG nie mają obowięzku ani PRAWA interweniować w twojej sprawie u niemieckich funkcjonariuszy i musisz się z tym pogodzić czy to Ci się podoba czy nie. Sposób twoich wypowiedzi świadczy, że jesteś inteligentnym człowiekiem więc mam nadzieję że już zrozumiałeś dlaczego nie dostaniesz "gotowca- skargi" od polskiego funkcjonariusza. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 mar 2007, 18:07 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 19 maja 2006, 8:07
Posty: 799
jj


Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, 23:30 przez mieszczuch, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 mar 2007, 19:40 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 wrz 2006, 16:32
Posty: 168
Lokalizacja: Lubań
makaron pisze:
Co do kontroli przez niemieckie służby celne to podróżni mają prawo składać skargi na zasadność kontroli w przejściu. SG nie ma prawa ingerować w kontrolę funkcjonariusza policji lub urzędu celnego. Oczywiście działa to w drugą stronę czyli niemiec nie może ingerować w sposób dokonywania kontroli przez SG.
więc najszybszy skutek będzie gdy polscy podróżni będą masowo składać skargi do włądz niemieckich ale niestety gdy przychodzi moment, w którym Polak powinien złożyć skargę to w 98% "podwija kitę" i grzecznie oddala się. A efekty tego są jakie są.


No i ja tutaj popieram! Myślę, że to będzie najlepszym rozwiązaniem, wówczas będą musieli rozwiązać nadmierność skarg! i to powinno utrzec nosa BPol, a nie takie samo zachowanie SG, myślę, że to jeszcze pogorszy zachowanie BPol-u. A wszystkie regulacje dot. ustaleń POL-NIEM są właśnie w porozumieniach o....między rządami dostepne każdemu obywatelowi, wystarczy siegnąć wgłąb przepisów jak kolega powyżej:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 mar 2007, 20:18 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lis 2006, 0:38
Posty: 657
Lokalizacja: tu i tam
Tu jest polska wersja oficjalnej strony BP, (nie kazdy zna na tyle j. niem.)
(Pozwoliłem sobie na małe skróty.)

Zadania policji granicznej -wydziału policji federalnej,
Ochrona granic obejmuje:

-strzeżenie granic na ladzie, wodzie itd.
-kontrola ruchu transgranicznego z włączeniem sprawdzania dokumentów pozwalających na przekraczanie granicy, graniczne ściganie przestępstw i obrona przed niebezpieczeństwami
-w rejonie przygranicznym do 30 km i (…) obrona przed niebezpieczeństwami, które wpływają na bezpieczeństwo granic

Zadania ochrony granic przeprowadza się nie tylko w pobliżu granic lub w strefie przygranicznej, ale także wewnątrz kraju na lotniskach i w portach( ruch transgraniczny) oraz na terenach należących do kolei i w pociągach.
Przy tym policja federalna spełnia, z położeniem nacisku na granice zewnętrzne, specjalne zadania ochrony granic, przede wszystkim eliminację nieuprawnionego wjazdu na teren Niemiec, zwalczanie przemytu oraz w związku z transgraniczną przestępczością, przestępstw typu handel ludźmi, przemyt samochodów, narkotyki i fałszerstwa.

Także po wejściu w życie układu z Schengen, konieczna będzie obecność policji federalnej na granicach wewnętrznych unii, aby elastycznie, w różnie przejawiających się formach, reagować na transgraniczną i w dużej mierze zorganizowaną przestępczość.
Likwidacja regularnych kontroli granicznych zostanie skompensowana przez uzależnioną od sytuacji kontrolę osobową.


Cytuj:
1. skarga (lub zażalenie) na ręce Albrecht'a Spreer'a

Mialem na mysli:
Bundespolizeiinspektion Görlitz
Parkstr. 2
02826 Görlitz
Tel +49(0)3581/4817 - 0


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 mar 2007, 15:17 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 08 lut 2007, 21:52
Posty: 596
Lokalizacja: Zgorzelec
Do Mieszczucha:
Dziekuję za Życzenia.
Podałem rozwiązanie, które -mozesz mi wierzyć lub nie - jest stosowane. Problem tkwi natomiast w szczegółach. Proszę Cię zwróć uwagę dyskretnie w momencie przekraczania granicy w Zgorzelcu na liczbę funkcjonariuszy polskich i niemieckich. Jest ich dwu- trzykrotnie a czasami czterokrotnie więcej. F-sze SG mogą oczywiście rozszerzyć zakres kontroli ale odbije się to natychmiast na czasie oczekiwania do odprawy granicznej. Odczują to także obywatele Polski. No i jest dylemat: uprzykrzyć wszystkim przekraczanie granicy (także np. Ceresowi- który być może śpieszy się do pracy) czy może jednak pozostać przy minimalnej - niezbędnej kontroli?
W przypadku wydłużenia czasu oczekiwania do odprawy( co zdarza się czasami) podróżni (Polacy) mają pretensje(być może i słuszne), że za długo oczekują na przekroczenie granicy.
Jak widzisz f-sz SG codziennie zmaga się z tego typu dylematami.
A tak przy okazji to Niemcy mają skuteczne sposoby niwelowania przyczyn niedogodności w podróżowaniu do Polski. Oto przykład: Niemiec podjechał do kontroli bez paszportu lub dowodu lub z nieaktualnym dokumentem. F-sz nie zezwolił na wjazd do Polski. Niemiec na miejscu w biurze BPol jest w stanie wyrobić sobie tymczasowy dokument podróży tzw."PASSERSATZ" z którym bez problemów za ok 10 min wjeżdża do Polski. Strona Polska niestety nie wystawia takich dokumentów obywatelom RP. Szkoda. I taka to jest nasza rzeczywistość.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 mar 2007, 18:50 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 19 maja 2006, 8:07
Posty: 799
ll


Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, 23:31 przez mieszczuch, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 mar 2007, 21:39 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 08 lut 2007, 21:52
Posty: 596
Lokalizacja: Zgorzelec
Nie kolego dylematu nie rozwiązuje Ceres. To jest tylko i wyłacznie punkt widzenia Ceresa. Decyzję co do tego dylematu musi podjąć osobiście funkcjonariusz pełniący służbę. A nie każdy myśli tak jak Ceres lub ty (mam na myśli Mieszczucha).
Ale mam dla ciebie propozycję. Skoro sprawa jest tak prosta i ewidentna i Ty jesteś takim zagorzałym zwolennikiem bezwzgłednych i szczegółowych kontroli to złóż papiery o przyjęcie do pracy w SG. Będziesz mógł dać przykład wszystkim tym którzy w dowód uznania niemieckiej perfekcji nie podzielają twojego punktu widzenia. Sądzę że będziesz w tym bardzo dobry. Mam tylko obawy co do jednej kwestii. Czy nie zabraknie Ci odwagi żeby złożyć podanie o przyjęcie do SG. Myślę, że skoro sprawa "odwetowego kontrolowania obywateli niemiec" jest dla Ciebie tak ważna to warto nawet się poświęcić i zmienić pracę (zakładam że masz inną pracę i być może lepiej płatną) w imię krzewienia patriotycznych odruchów wsród "niezdecydowanych" funkcjonariuszy SG.
Na koniec dam Ci dobrą radę wynikającą z mojego dotychczasowego doświadczenia: początki są bardzo ale to bardzo trudne ale nie zrażaj się tym wierzę że Ci się to uda>
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 mar 2007, 23:12 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 19 maja 2006, 8:07
Posty: 799
Mh


Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, 23:31 przez mieszczuch, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 mar 2007, 23:46 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 08 lut 2007, 21:52
Posty: 596
Lokalizacja: Zgorzelec
Do SG przyjmują do 50 roku życia więc może jeszcze masz szansę.
A tak na marginesie skoro masz rówiesników emerytów z SG to spróbuj z nimi porozmawiać na temat to może Ci oni lepiej przybliżą ten "dylemat".
Ja próbowałem wyjaśnić sytuację dlaczego jest tak jak jest na granicy, nie podzielam zdania, że jest dobrze ale też to nie jest tylko wina f-szy SG. Rozumiem rozgoryczenie Rodaków bo nie raz byłem świadkiem niesprawiedliwego traktowania Polaka. Ale po mimo sugestii, że powinien on złozyć skargę naprawdę prawie wszyscy rezygnowali.
Nieliczni mieli odwagę interweniować u przełożonych BPol.
Nigdy nie odmówiłem Polakowi pomocy w postaci porady gdzie powinien udać się z problemem ale niestety przerastało to ich siły.
Natomiast sprowadzanie problemu do sytuacji: Niemcy nas trzepią to winna jest SG bo nie odwzajemnia się na obywatelach RFN jest błedne i bezpodstawne. Najłatwiej jest napisać, że skoro na granicy jest SG to jest to ich problem. Niestety to nie "ich" problem tylko każdego podróznego który został "nieodpowiednio" potraktowany. A co on z tym zrobi to jego i tylko jego decyzja.
I na koniec jeszcze jedno. Od 01.01.2008 mamy wejśc do układu Schengen. Nie będzie już f-szy SG i BPol na granicy ale na 100% niemcy obstawią wszystkie ulice dojazdowe do granicy i będą dalej kontrolować przedewszystkim Polaków. Na kogo zrzucicie odpowiedzialność za zbyt szczegółową kontrolę? Znowu na f-szy SG których już nie będzie? Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 mar 2007, 1:33 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 19 maja 2006, 8:07
Posty: 799
kk


Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, 23:31 przez mieszczuch, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 mar 2007, 11:30 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 08 lut 2007, 21:52
Posty: 596
Lokalizacja: Zgorzelec
mieszczuch pisze:
zostało mi kilka lat "szansy" w SG. Nie skorzystam. Ufam, że dasz radę.... beze mnie


Szkoda, masz prawo nie skorzystać z "szansy".Ale masz też prawo złożyć skargę jeżeli jesteś źle traktowany w czasie kontroli. Pamiętaj o tym i nie obawiaj się policji niemieckiej. Twoja skarga będzie przedstawiona konkretnemu policjantowi niemieckiemu i jeżeli bedzie zasadna to może wywołać oczekiwany skutek. Niemiec może zostać upomniany lub ukarany. Da mu to do myślenia. Nie złożysz skargi, tematu nie bedzie policjant będzie utwierdzony, że postępuje słusznie.
Życzę wszystkim Podróżnym jak najmniej sytuacji, w których mogą odczuć złe traktowanie przez BPol, życzę również odwagi w walce o swoje racje i prawa z przełożonymi BPol. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 mar 2007, 22:20 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 sty 2005, 18:31
Posty: 205
Lokalizacja: Zgorzelec
Ja osobiscie nie mam auta, wiec sprawdzanie mi nie doskwiera na szczescie ;) Natomiast czesto, gesto rzeczywiscie duzoz najomych, przekraczajacych autami granice mowilo mi o tym ze sa sprawdzani przejezdzajac w obie strony (takze przez naszych), w momencie gdzie niemieckie auta jada przez problemow. O ile w przypadku kontroli przez niemcow nadgorliwej jestem w stanie sobie jakos wytlumaczyc ich niechecia do nas (bo tak naprawde z niczego innego to nie wynika, i nie ma sensu sie oszukwiac i sobie tego jakkolwiekt lumaczyc), o tyle nie sposob mi pojac, czemu nasi gorzej traktuja naszych. Dla mnie, prosze wybaczyc ale to oznacza wyrazny brak ikry ze strony naszych, i logicznego myslenia. Troche szkoda nawet, i tak jakos przykro sie robi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 mar 2007, 16:51 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 sty 2007, 21:38
Posty: 31
Lokalizacja: Kazachstan
Hmm ... dziś przekraczając granicę, nikt nie zajrzał w mój paszport ...
Ba!... nikt go nawet go do dłoni nie wziął ... Polski funkcjonariusz siedział w budce, a niemieckiemu nawet nie chciało się ręką machnąć, abym jechał dalej ...

... ta sama sytuacja wydarzyła się w drodze powrotnej ...

Czyżby BGS obchodziła dziś Dzień Dobroci Dla Polskich Podróżnych ?? :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..