Ja tu wprawdzie tylko piwo czipsami zagryzam, przyglądając się przy tym jak sobie do gardeł skaczecie, ale miałbym prośbę: błagam, jeśli ktoś używa większych fontów i kolorków, to nie znaczy to automatycznie, że jego racja jest bardziej mojsza niż twojsza. Powiedziałbym nawet, że w moim przypadku działa to dokładnie odwrotnie - ludzi, którzy na mnie krzyczą pozwalam sobie traktować mało poważnie i sugeruję im założenie krawata, gdyż człowiek w krawacie jest mniej awanturujący się.

Naprawdę, potraktujcie użytkowników forum jako osoby w miarę intelektualnie rozwinięte, którym nie trzeba różnych rzeczy wbijać do głowy za pomocą młota pneumatycznego.

Idiotyczne pytanie Marta. Czy ktoś pytał mieszkańców? Oczywiście, że tak - przy urnach.
Skoro ludzie tak wybrali, to wyrazili na to zgodę. Nie akceptujesz wyników demokratycznych wyborów?
Druga sprawa, którą powtarzam już z dziesiąty raz. Burmistrz sam to sobie może skoczyć. Los uchwał jest w rękach radnych. Do nich kieruj większość swoich pretensji.
pp

mrbyte masz rację, jednak szl...... mnie trafia jak widzę co się dzieje i krzyczeć mi się chce

gobo mam do Ciebie 2 małe prośby:

1. Pomóż mi znaleźć choć jedna uchwałę Burmistrza, która została odrzucona przez radę w ciągu ostatnich np 4 lat. ( czy nie ciekawi Ciebie przy tym jak dobrze "dogaduje się" tych 20 radnych głosując zazwyczaj jednogłośnie. Postaraj dogadać się tak dobrze choćby z piątką sąsiadów !!!!)

2. Dalej szukam tych 150 mln w BIP-ie POMÓŻ mi je znaleźć proszę..........

mnie np dziwi dlaczego wybieramy na radnych ludzi,którzy tak naprawdę specjalizują się w zupełnie innych dziedzinach i bycie radnym nic dla nich nie znaczy,dlatego może oprócz tego że to znane nazwisko to warto się zastanowić po co oddaje na niego swój głos??? i czy ten człowiek ma czas żeby oprócz sesji i posiedzeń zapoznać się z problemami i sytuacją regionu

Czas ma, tylko obawiam się że z chęciami krucho
Tak czy owak
Mieszkam w bloku choć z sąsiadami nie dogadujemy się tak dobrze, jak dzisiejszy burmistrz z radą miasta, więc mieliśmy pewien problem. Konieczność remontu dachu i ocieplenie elewacji. Nasza wspólnota liczy 42 mieszkania razem tj ok 70 dorosłych mieszkańców jeżeli
dług miasta, jak pisałam wcześniej wynosi 3200zł /osobę to mamy 224000zł na mieszkańców naszej kamienicy!!!!! Nas ten remont kosztował 190.000 zł ( plus koszty kredytu nie pytajcie ile )
Pozostawię to bez komentarza, bo tak wielkie są to pieniądze !!!

Ok długi mamy chyba rozpracowane
to teraz inwestycje
Kochani jeżeli prawdą jest inwestycja 150 mln zł w Zgorzelec To proszę korzystając z tych samych danych mamy, że w to by żyło się nam lepiej wydano ponad 7500zł na każdego pracującego mieszkańca Zgorzelca!!!!
czujecie różnicę wartą 75000zł? na osobę ????
Bo ja nie

Fenomenem jest dla mnie to że na tydzień przed wyborami nie udało mi się znaleźć żadnej wypowiedzi Aniszkiewicza. Są jakieś postulaty które równie dobrze mógł napisać ktokolwiek z jego ekipy ale nie ma wywiadów, wypowiedzi nt bieżących spraw. Nie wziął udziału w żadnej debacie, nie udzielił żadnej odpowiedzi na pytania zadawane kandydatom. Boji się czegoś? Czy ten człowiek ma coś do powiedzenia czy tylko akceptuje to co inni napiszą w jego imieniu?

Uwierz mi że on tu jest, ale wkrótce zniknie wraz z kilkoma "udzielającymi" się na tym forum już za tydzień. I nie piszę tego bo mam coś do Niego, ale nie lubię udawania jak nam dziś zależy a przez cztery lata siedzę cicho i tuż przed wyborami nagle mam miliony pomysłów. Słaby ma PR i nie ma nic do powiedzenia.

Kolego kusy tak na oko z 8 wydań gazetek Aniszkiewicza do Ciebie nie dotarło ?
ok włącz więc kablówkę tam widziałam nadają wywiad z Aniszkiewiczem. dowiesz się więc
Dla mnie kolego fenomenem jest:
1. fakt sromotnej przegranej Gronicza w sądzie z Aniszkiewiczem zarówno w Jeleniej Górze jak i we Wrocławiu
2. brak oficjalnej informacji o tym w mediach zgorzelec.info, zinfo.pl, gazeta wojewódzka
3. info z dzisiaj czyli sprawa w prokuraturze przeciwko Groniczowi w temacie jego zatajania dochodów
podane przez pana wicemarszałka Pacyniaka
( Ciekawi mnie że FB i TV lepiej o tym informuje niż zgorzelec.info i zinfo.pl) DLACZEGO ?

Przedstawiłem merytorycznie podając fakty i dane dostępne dla każdego kto ma dostęp do internetu, chęci i czas na ich odszukanie. One mówią same za siebie i ukazują wg mnie dość rozrzutne podejście do gospodarowania naszymi pieniędzmi.
Masz rację co do tego, że net jest 'encyklopedią' z mnóstwem informacji. Potwierdzam to i jeszcze nie raz skorzystam z danych ogólnodostępnych nie tylko na stronach www.




Napisałem kilkukrotnie, że rok do roku zyski mogłyby nie być widoczne. Jednak dla kogoś kto myśli w dłuższej perspektywie trwającej więcej niż jedna lub dwie kadencje będą one realne.
O konieczności przeprowadzenia analizy połączenia Spółek pisałem 29 października:

http://www.zgorzelec.info/forum/viewtopic.php?f=61&t=5184&start=480

Koszty jej przeprowadzenia nie powinny być wyższe niż projekt Hali za 1 mln zł sporządzony pod koniec poprzedniej kadencji Burmistrza i schowany po wyborach do szuflady biurka.



Prawo energetyczne nie reguluje np. statutów/umów spółek z udziałem samorządu. Domyślam się, że miałeś na myśli Koncesje na wytwarzanie, przesyłanie i dystrybucję ciepła jakie z pewnością ma ZPEC (a może jest to jedna koncesja na te wszystkie zadania). Jeśli doszłoby do połączenia spółek i nowa miałaby w zakres swojej działalności wpisany m.in. ten sam zakres usług (wg PKD) co obecna ciepłownia to nie istniałyby żadne przesłanki do odmowy wydania koncesji na rzecz nowej firmy. A najpewniej na wniosek nowej spółki nastąpiłoby ‘przepisanie’ Koncesji na nowy podmiot. Byłoby to najogólniej rzecz ujmując ‘wniesienie’ Koncesji jako wkład do nowej spółki.



Osobistą wycieczkę wobec mnie odnośnie ‘stołka prezesa’ skwituję informacją, że mam już ciekawą pracę, w której realizuję się zawodowo i sprawia mi ona przyjemność. Nie zamierzam jej zmienić nawet na ekstra płatny stołek.
Nie posądzaj mnie o chęć uzyskania osobistych korzyści w związku z drążonym przeze mnie wątkiem łączenia spółek. Wystarczającym efektem dla mnie będzie oszczędność oraz lepsze funkcjonowanie gospodarki komunalnej w mieście.
Odpowiadanie na Twe insynuacje powoduje odejście od tematu dyskusji. Chyba nie o to Ci chodzi, a może jednak to masz na celu?

A, więc wracam to tematu:

Czy fakt, iż obecny koszt Rad Nadzorczych i Zarządów stanowi zaledwie procent bądź ułamek procenta obecnego budżetu Zgorzelca pozwalał Burmistrzowi na bagatelizowanie i nie podejmowanie tematu?
Czy nie powinno się wprowadzać oszczędności (ich zasadność nie podlega dyskusji), nawet takich które nie są widoczne od razu i nie można się nimi ‘pochwalić’ np. w kolejnej kampanii wyborczej?

Jak widać po braku działań w tym temacie obecnych Władz Zgorzelca nie jest to potrzebne, bo łatwiej wyemitować kolejne obligacje i w ten sposób jeszcze bardziej zadłużyć Miasto. W przypadku obecnej Rady Miasta było to wręcz dziecinnie proste, bo wszystkie propozycje obecnego Burmistrza o zaciągnięciu pożyczek lub wyemitowaniu obligacji przechodziły w głosowaniach podczas sesji bez większego problemu.

Merytoryczne podejście pokazało by obydwie strony problemu. Ty pokazujesz tylko to jasną, a ja wykazuje że jest, że istnieja ta ciemna, istnienia której nie przyjmujesz do wiadomości.



No świetnie. Tylko daczego kandydat nie krzyczy "zwolnić przezesów, podwużkę dostaniecie za parę lat..." ?



Skąd ta pewność ? Jak tak bardzo zależy nam na obniżeniu kosztów, nia zatrzymujmy się w połowie drogi - sprywatyzujmy spółki ! Wtedy żadnym zamartwieniem miasta będzie ilość prezesów, rad nadzorczych itp.

Nie dotarło. Kablówki nie mam. Nawet gdyby dotarły do mnie gazetki (były w nich jakieś promocje? ) to nadal są to materiały przygotowane przez sztab a nie przez niego. Papier wszystko przyjmie. Jestem w stanie zrozumieć że nie lubi debat z przeciwnikami choć z drugiej strony jak on chce rządzić miastem jak unika rozmowy twarzą w twarz. Dziwie się że nawet nie zechciał odpowiedzieć na pytania zadawane na zgorzelec.info. Widać boi się deklarować, wyrażać zdanie w konkretnych sprawach. Boi się powiedzieć wprost że jego plany łączenia spółek zwiększą bezrobocie w mieście.
Co do Twoich fenomenów to nie mam Gronicza wśród znajomych na FB a o kablówce już wspominałem więc trudno mi coś powiedzieć

Zapraszam do Biura Społecznego na Okrzei 1A tam powinny być wszystkie wydania gazetek z tą ostatnią włącznie. Jeżeli chodzi o "debatę" wybacz, ale z tego co widziałam skończyło się na wymianie gazetek wyborczych. Debata oczywiście, ale w drugiej turze ma sens. Z tego co napisał Aniszkiewicz, wynika jasno, że człowiek pracuje w Niemczech i informowanie go o debacie bodaj na 2 dni przed debatą jest co najmniej nie na miejscu. Aniszkiewicz nie ma się czego bać, w przeciwieństwie do Gronicza.
Pozdrawiam.
Biuro jest otwarte pomiędzy 15:00 a 17:00