Jagna pisze:
Wiesz szamo ja tam nie wiem czy ty lubisz koloryzować czy też nie oraz to czy twój ulubiony kolor to różowy nie wnikam w to. Chodziło mi o to jeśli nie widziałeś na własne oczy to lepiej się nie wypowiadaj bo jak niektórzy twierdzą twoje wypowiedzi lekko mijają się z prawdą.Ale nie mnie to osądzać bo ja się w tym czasie nie znajdowałam w centrum wydarzeń o których mowa między Tobą a cirką.
No właśnie widziałem... jak już wspominałem uczęszczałem do ośrodka rehabilitacji przez 3 miesiące, teraz uczęszczam codziennie w odwiedziny od 4 dni i jakoś żadna z wypowiedzi cirki czy powiedziec nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. I jak na razie z relacji naocznych świadków, a przy okazji i moich to mija się z prawdą kilka innych osób wypowiadających się w tym temacie.
Po drugie zacznij czytać ze zrozumieniem, bo Ci to nie wychodzi za dobrze i czasem wczuj się w to co jest napisane, bo pewne rzeczy odbierasz w sposób całkiem przeciwny niż zamierzone były przez piszącego.

kos pisze:
Szamo , dobrze stwierdzileś ! Chodzisz w odwiedziny już od 4 dni . Dyskusja na forum trwa o wiele dlużej .
Nadciągam z gratulacjami w sposobie przeglądania tematu i wczytywaniu się w poszczególne wypowiedzi. Widać, że potrafisz tylko zdawkowo przelecieć całość mając i tak swoje niezmienne zdanie. Uprzedzam po raz kolejny, drukowanymi i wytłuszczonymi literami.
Do ośrodka uczęszczałem dwa lata temu przez 3 miesiące, na rehabilitację po operacji przecięcia wszystkich ścięgien, głównej żyły i głównego nerwu w nadgarstku prawej ręki. I stwierdzam, co zauważyłem: poziom ośrodka nie zniżył się, po dłuższym przebywaniu mojej rodzicielki i skutkach jej zabiegów będę mógł powiedzieć, czy uległ poprawie czy pozostał na poziomie sprzed dwóch lat.
kos pisze:
Można pogratulować więc Forumowiczom . Ich wywody nie poszly na marne .
MEDAL DLA NICH!!!

a raczej klapsa w cztery litery za swoje "wielkomieszczaństwo" i zadufanie we własnym ego.