Ja ciągle (naiwnie) wierzę w to, że ktoś ze sztabu zawalczy o tę młodą część elektoratu na tym forum. I się odezwie w końcu...

a mnie się wydaje, ze sztab, czyli Pan Aniszkiewicz w wersji MY, zdecydował że na forum oficjalnie nie wystąpi, zamiast tego pojawią się głosy oburzonych mieszkańców, którzy po prostu przypadkiem przechodzili tędy z tragarzami;)
http://www.youtube.com/watch?v=poKypDc58yU
w końcu to protestacyjna akcja społeczna!


:)))

Rozumiem, ze za wszelka cene chcesz dbac o swoj stoleczek, ale zachowaj umiar we wciskaniu nieprawdy. Poki co z nowych mamy na forum Marte i Zulusa wiec jest jeden do jednego. Mi tez jak na razie nikt nie odpowiedzial, na moje pytania mimo, ze klakierow Gronicza jest tu zdecydowanie wiecej.

Odpowiedź na zadane pytania powinna być 20 września 2014r. Czekam na informację z UM o kosztach budowy poniesionych przez mieszkańców Zgorzelca. Jestem pewien, że będzie to kwota większa niż wspominane 10mln PLN, ba większa niż 14mln PLN (uzyskaliśmy zwrot podatku VAT). Oczywiście wspomniana kwota 10 mln PLN dotyczyła tylko budowy hali. Natomiast jej wyposażenie to już zupełnie inna bajka i tutaj rzeczywiście nikt nic nie mówi o kosztach dopóki nie ukaże się ogłoszenie o przetargu, a właściwie informacja z otwarcia ofert. Wtedy jak królik z kapelusza wyskakuje wiadomość o konieczności wydania kolejnych złotówek, bo jeśli tego nie zrobimy to nie będzie możliwości wydzierżawienia hali dla KS TURÓW (hala musi spełniać wymogi do rozgrywania w niej rozgrywek pucharowych).

nie rozumiesz
:/

Dziekuje za te merytoryczna wypowiedz. Widze, ze co do reszty tematow brak checi do dyskusji, no ale pewnie taki "prykaz" z gory by unikac tych drazliwych... co zreszta juz zauwazylem po ostatniej wypowiedzi zulusa.

Gero - już raz gdzieś tu pisałem, że nie będę się tłumaczył, że nie jestem wielbłądem i podtrzymuję swoje zdanie w tej tomacie. co do dyskusji na temat tego czy Pan Gronicz to pijak i złodziej to mi to szczerze mówiąc wisi kalafiorem, jeżeli urząd miasta okazałby się tak głupi, aby przy kilkudziesięciomilionowej inwestycji nie mieć porządku w papierach to jest to jego problem. dla mnie jest oczywiste, że zwłaszcza w roku wyborczym opozycja naśle na nich wszelkie możliwe kontrole podparte jak zwykle z głębi płynącym przekonaniem graniczącym z pewnością.
nie jestem miłośnikiem partii rządzącej ani zresztą żadnej innej, dlatego też śmieszy mnie kampania Pana Aniszkiewicza po prostu, śmieszy mnie to jak się wykręcił z tego że nigdy nie rządził, bo stołek wiceburmistrza za czasów Pana Fiedorowicza był dla niego jak marihuana dla Clintona - palił ale się nie zaciągał, śmieszy mnie, ze jego nadmuchany balon unosi się na sznurku, który trzyma Pan Dobrzyński na rowerze (w dodatku wodnym), śmieszy mnie, że dawny forumowy przekorny, który był przed pierwszą kadencją Pana Gronicza na tym forum jego najgłośniejszym chyba trybunem, dziś jest jego największym krytykiem i z kolei zwolennikiem Pana Aniszkiewicza. jak mi ktoś raz coś zachwala, a później później tę samą rzecz miesza z błotem, to mu przy jego kolejnym zachwalaniu asortymentu z tej samej branży nie zaufam - tak niestety mam i dlatego sobie śledzę jednak ten wątek, bo to zwykła komedia jest protestacyjna i o tym jest ten wątek i nawet skazanie całej miejscowej platformy na 25 lat za popełnione przestępstwa tego nie zmieni :) Gero czy Ty tak zwyczajnie po ludzku nie czujesz tego obciachu?

Jako założyciel tego wątku przestałem się w nim jakiś czas temu udzielać, bo to nie ma sensu.
Tematem miał być Pan Aniszkiewicz i jego kampania, zaplecze.
Temat ruszył mnie dlatego, że już dawno nie widziałem u nikogo takiej desperacji i parcia na władzę.
Wszystko zaczęło mi się układać w logiczną całość, gdy dowiedziałem się o osobie Przekornego, który tym kręci.
Aniszkiewicz jest kukiełką, która rusza się tak jak za sznurki pociąga jego sztab wyborczy, mówi to co mu sztab nakazuje.
Wiemy też, kto stoi w kolejnych rzędach - stara, dobra zgorzelecka gwardia. Dokładnie ta sama, która była u władzy kilka lat temu, za czasów której w mieście dochodziło do wiecznych afer i rządziło kolesiostwo.
Mam tylko nadzieję, że mieszkańcy nie są na tyle głupi, by dać się omotać.
pp

krytyczny za to byl przeciw, ale widac to Ci nie przeszkadza... no tak pamiec wybiorczo dziala. Ja tez bylem za Groniczem podczas pierwszej kampanii i scieralem sie nawet tu na forum, a zalozyciel tego tematu Gobo byl przeciw. Ludzie zdania zmieniaja.

Nie wiem gdzie widzisz obciach... ze zrobili sobie sterowiec? Ze maja program? Ze chca zrobic to czy tamto? Ja rozumiem, ze poza tym co napisales Groniczowcy nie maja zbyt duzo pomyslow i hakow na Aniszkiewicza, wiec robia co moga. Aniszkiewicz obciachowy, a Gronicz to po prostu wzor cnot wszelakich i jaki trendy... pomnik mu postawcie moze.

Ja tego nie powiedzialem. Mialem okazje kilka razy z nim rozmawiac i ogolne wrazenie jest pozytywne - jako osoba, ale burmistrz z niego mierny.


Nie no Gobo powtarzasz zarzuty z pierwszej kampani Gronicza: kolesiostwo. Tylko kto zaraz po objeciu stolka powyrzucal wszytskich i poobsadzal swoimi... kolesiami. Gronicz, wiec ten zarzut jest tak samo mocno naciagany, jak zarzut z poprzedniej kampanii ze Fiedia=Toronowski, a jak jest naprawde to kazdy wie.

a to krytyczny obecnie prowadzi jakąś kampanię reklamową Gronicza? widocznie mi umknęło.
jeżeli byłeś dwie kadencje temu zwolennikiem Gronicza, to chyba nie byłeś wtedy zadowolony z rządów duetu Aniszkiewicz/Fiedorowicz? powiedz mi w takim razie co sprawiło, ze dziś uważasz inaczej, że jednak i mimo wszystko Pan Aniszkiewicz jest tym, który będzie umiał rządzić właściwie? ciekawi mnie to szczerze.

Dalej nie rozumiem co jest zlego w tym, ze ludzie zmieniaja zdanie... Baranowski tez kiedys byl z Fiedorowiczem, a teraz jest z Groniczem.

Nie, ze bylem niezadowolony. Wydawalo mi sie, ze ktos mlody bedzie mial swieze spojrzenia na miasto - bedzie mial pomysl. Dzis wiem, ze tylko mi sie wydawalo. Dlatego dam szanse Aniszkiewiczowi, szczegolnie po jego obietnicy rezygnacji z urzedu jesli nie zrealizuje swojego programu. Ale wiedz, ze jesli i on zawiedzie mozesz byc pewien, ze bede wtedy narzekal tak samo jak na Gronicza. Widzisz, ja mam na szczescie taka sytuacje, ze z nikim nie jestem powiazany i od nikogo uzalezniony. Nie musze byc poprawny politycznie i za wszelka cene wlazic komus w d... Wyrazam wiec swoje sympatie w sposob dowolny.

Bo to jest właśnie jakiś konkret, który rzadko się zdarza u kandydatów. Coś obiecuję i jeżeli tego nie zrobię w konkretnym terminie, to rezygnuję, a nie, że obietnic pełno a konsekwencji w razie ich nie wykonania żadnych.

No chyba jaja sobie robicie, że zrezygnuje - już widzę, jak się pokrętnie wycofuje z tego, co obiecał - w przypadku, gdy wygra - a obiecał dużo, oj duuużo.

A ma? Jeżeli go widziałeś to proszę udostępnij go nam na forum.

Aniszkiewicz w listopadzie 2014 zostaje burmistrzem. W 2015 roku jego klakierzy informują że robił co mógł aby zrealizować swoje obietnice wyborcze ale budżet, który uchwalono w październiku 2014 nie zakładał jego zmian dlatego nie może za dużo zrobić. Winę za "związane ręce" przerzuca na Gronicza i radnych. I ekipa Aniszkiewicza liczy że lud to kupi. Wiedzą że ich deklarację są g.... warte, ale jak wytłumaczą się że nic nie mogli zrobić bo to nie oni ustalali to my, wyborcy będziemy wyrozumiali. A jak nie będziemy wyrozumiali to musimy zorganizować referendum. W NASZYM MIEŚCIE NIE ZORGANIZOWANO REFERENDUM KTÓRE ODWOŁAŁOBY RZĄDZĄCE WŁADZE. Sitek, Stemler, Dobrzyński (spindoktorzy Aniszkiewicza) doskonale o tym wiedzą. Sami chcieli odwołać Gronicza. Ponieśli klęskę ale zrozumieli że w naszej lokalnej społeczności trudno odwołać rządzących. Aniszkiewicz idzie na całość. Wie, że jak zdobędzie władze w mieście będzie robił co chce a Ty, Gero co najwyżej zmienisz zdanie i nie będziesz go popierał w 2018 roku. Chciałbym się mylić. Jak mi pokażesz jego program to być może zagłosuje na niego. Na dzień dzisiejszy to dla mnie jest gość, który daje zarobić drukarniom, które produkują jego mierne plakaty.

Chcesz mi powiedzieć, ze nie znasz programu Aniszkiewicza, a Tyle masz do powiedzenia...


Mam inna wersje...
Gronicz w listopadzie 2014 zostaje burmistrzem, finanse miasta sa w oplakanym stanie i brakuje na splate bankom, a te juz nie chca wspolpracowac. Gronicz zdaje sobie sprawe, ze to ostatnia jego kadencja i trzeba wyciagnac tyle kasy ile sie da. Wie ze wyborcy i tak nic nie zrobia, bo musieliby W zwiazku z tym ma wyj...ne juz calkowicie. Finansowo jest ustawiony wiec nie ma sie o co martwic, a gdyby nawet jego finanse sie pogorszyly to kumple, ktorym pomagal beda pewnie wdzieczni.

Mysle ze wiesz, jakie ma plany inaczej nie byloby tej dyskusji tutaj i Twojego posta. Jak nie wiesz to odezwij sie do Panowchoc dziwne jest to, ze potrafisz wymienic caly zespol, a nie wiesz jaki program maja...

Gronicz wybrancom, ktorzy "inwestycje".