Ja tez uwazam,ze taksiarze to jedni z najgorszych kierowcow. Na bezczelnego lamia wszelkie zakazy, przejezdzajace patrole sobie nic z tego nie robia. Zawracanie na podwojnej ciaglej, zatrzymywanie sie przed skrzyzowaniami, na pasach, na zakazach - sa bezkarni i bezczelni i wiedza,ze nikt im nic nie zrobi. Kultura jazdy "zlotowek" jest fatalna. Jezdze od lat i nigdy nie zostalem wpuszczony, czy przepuszczony przez taksiarza.
Do samego zawodu nic nie mam, ale przeszkadza mi ich bezkarnosc w lamaniu przepisow. Prosty przyklad: taksowki przy PKS-ie - kazda z nich zawraca na podwojnej ciaglej, kilka metrow dalej jest kamera uliczna. Czy ktos z nich dostal mandat za takie zawracanie? Chyba nie, skoro dalej wszyscy to robia! Moim zdaniem powinno byc rocznie kilka akcji Policji nakierowanych glownie na taksiarzy - sa takimi samymi uzytkownikami drog jak my, a w rzeczywistosci maja gdzies kodeks drogowy - czy to swiete krowy?
Pozdrawiam
Piotrek
|