Po obejrzeniu projektu hotelu przy Moście Staromiejskim przyznaję, że dziwi mnie wstępna zgoda wyrażona przez konserwatora zabytków. Przecież projekt tego hotelu to standardowy klocek, jakich setki i tysiące budowanych jest obecnie wszędzie. Nie jestem mieszkańcem Zgorzelca, ale znam to miejsce i ta paskudna, ciężka i nudna bryła tam nie pasuje. Nie chuchałbym i dmuchał tak na tego inwestora [ciekawe kto to jest??? czyżby Solorz, który podobnym brzydactwem oszpecił Wrocław???], bo Zgorzelec będzie coraz bardziej atrakcyjnym miejscem dla inwestorów i stawiałbym raczej warunki, niż chodził wokół tego projektu jak wokół jajka. Zresztą sugerowałbym w tej sprawie konsultacje również ze stroną niemiecką, może oni mają dostęp do lepszych inwestorów, a nie wątpię, że nie zależy im na tym, żeby polska strona miasta wyglądała bez ładu i składu. I tak jest już ona wybitnie oszpecona przez te gierkowe (???) wieżowce w centrum miasta.

Ja tylko z zapytaniem.
Ja się ma to historycznego charakteru starówki budynek ze szkła i stali,jaki widać na projekcie?

Bywają połączenia starego z nowym i to nawet w kilku miejscach w Goerlitz zostało zastosowane, ale porównajcie to z tym projektem hotelu Nie wiem kto go projektował, ale nagrody żadnej by za ten projekt nie dostał :!: Moim zdaniem nie powinno się dobudowywać żadnego klocka do starego domu nad Nysą, tylko wyburzyć go, bo piękny nie jest, podobnie jak młyńska wieża, te dwa obiekty szpecą Przedmieście, tak jak widok "Manhattanu

wesołego Alleluja od Paździocha wszystkim :!: :idea:

Paździoch,przecież nie zrównają z ziemia ani tej drętwej wieży ani tym bardziej tzw.klocka.
Ludzie ,którzy w nim mieszkają troche się boją własnie wysiedlenia.
Ale jak miasto zaproponuje odpowiednie lokale zastępcze to sie wyprowadzą ,klocek wyburzą,a widok na Manhatan zasłonią ładnymi budynkami.
Ale czy i kiedy to się stanie tego nikt niewie.