djjdkkikery675is

gyksdk

gkk

Uczcie się obslugi serwa, a ja tymczasem wrzuce tą kartkę, niech wszyscy ją obejrzą.

Kartka Neandertalskiego :

http://www.zinfo.hostings.pl/trueRAP/moys.jpg

Pozdrawiam

tunelki podobają mi sie wchodze w to

Na spotkaniu była mowa o dostepie do niemieckich archiwów. Tam moglibyśmy znaleźć najwiecej informacji o tych kopalniach, ich dokladnej lokalizacji a byćmoże nawet plany sztolni To raczej pewne że były 2 kopalnie. Dziwne jest to że przedstawiona na kartce potężna Grube Friedrich Anna na planie znajduje się w rejonie mleczarnii. Wiec czy jest to błąd kartografów ,czy po prostu zniknęła ona z powierzchni ziemi nie zostawiając żadnych śladów. Aha, i pytanie: ktos wie czy jakieś budynki znajdowały się w miejscu gdzie obecnie stoją obiekty mleczarnii zanim ją zbudowano ?

Pozdrawiam

tak wlasnie przemyslalem sobie pewna sprawe i doszedlem do wniosku, ze obiekt kopalni Grube Friedrich Anna moglbyc w pewnym momencie przez niemcow specjalnie zalany zeby ukryc pewne zmaczace fakty. W jaki sposob zalany? Hmmm... jezeli trwaly tam prace podziemne, to zapewne nie trudno bylo doprowadzic te prace np. do granic ktorejs z rzek. Nysa i Czerwona Woda moga zasilac ten zbiornik i utrzymywac pewien stan wody.

Z praw fizyki (trzeba by sprawdzic) wynikaloby to tak, ze jezeli ktoras z tych dwoch rzek ma nagly spadek poziomu wody to na identycznym poziomie moze utrzymywac sie stan wody na Szklanej Wacie. chyba jest w tym jakis sens? Jak myslicie?

Edit:
Zreszta, jezeli nasze miasto mialo tak dobrze rozwiniety system wodociago to moze to byc tez w taki sam sposob polaczone z ktoras z rzek wczesniej, a w pewnym miejscu poprostu mogla sie znajdowac podziemna sluza. Blokujaca i odblokowywujaca dostep wody do podziemi. Chyba ma to jakis sens?

Ja z czasow dziecinstwa pamietam wlasnie taka wersje. Na szklanej wacie znajdowala
sie jakas fabryka, ktora cos tam wydobywala i zostala zalana.

pozdr.

Moim zdaniem jednak jeśli są tunele , to raczej nie są one zalane. Niemcy byli mistrzami w maskowaniu wejść i śladów po jakichkolwiek pracach podziemnych. Nurtuje mnie sprawa co stało się z tak potężna budowlą jak ta widoczna na kartce. Musiały zostać jakieś ślady, taki budynek musiał mieć potężne piwnice i głęboko ulokowane fundamenty. Jestem pewien ze jeżeli byśmy dokładnie zanali polożenie tego budynku w terenie, to na pewno znaleźli byśmy ślady po nim.

Pozdrawiam

dktikdet

Po namysle , twierdze ze to co napisalem wczesniej ma jakiś sens. Mój Ojciec twierdzi że mleczarnia została wybudowana w miejscu gdzie istnialy jakies pozostalosci poniemieckich obiektów. Niewiem kiedy dokładnie powstał ten zakład, ale mozliwe że gdy go budowano znajdowały się tam ślady, być może po budynku kopalnii. Może tam trzeba się rozejrzeć? Taka jest moja hipoteza .

Pozdrawiam

dykg

Jakiekolwiek zdjęcia byłyby nieocenioną pomocą. Powojenne czy też zdjęcia tej kopalnii z czasów gdy funkcjonowała. Można by rozpoznać jakieś charakterystyczne cechy otoczenia, domy,drogi których wiele istnieje do dnia dzisiejszego. Archiwa,archiwa,archiwa, gdyby można do nich dotrzeć, na pewno kolosalnie by nam pomogły,a w szczególności te niemieckie.

Pozdrawiam

gdhkdgykdtk

Tak ,"ordnung musst sein" :d u nich,ale mysle ze gdyby sie postarac, uruchomic nasze "wejscia":D w tym polsko-niemieckim stowarzyszeniu to może coś dało by się zrobić. A co do zgorzeleckich archiwów to gdzie one się znajdują, i jakie są zasady korzystania z nich ?

Pozdrawiam