Laikach?A ja sie pytam-gdzie sa ulice z imionami zołnierzy 2 armii wojska polskiego?czy to nie byli bohaterowie ?Gdzie sa nazwy ulic z imionami zołnierzy 1 armii?czy tam tez nie było bochaterów?Dlaczego zlikwidowano nazwy ulic ,i dalej likwiduje sie cmentarze zołnierzy Armii Czerwonej?Pomijac to ze reprezentowała system totalitarny-tam tez nie było bochaterów?w koncu wyrzucili hitlerowców z naszego kraju,a bardzo wielu zapłaciło za to zyciem -bedac pedzonym na rzez przez swoich przywodców.Poprostu nie pasuja do obecnej sytuacji politycznej.Rozliczmy sie ze swoja przeszłoscia-a wtedy dopiero nazywajmy ulice,i budujmy pomniki zołnierzom innej totalitarnej armii-armi hitlerowskiej.Bo w takiej słuzył kpt.Wilm Hosenfeld.Oczywiscie chyle czoła dla jego osiagniec ,dla rzeczy których dokonał,ale zróbmy to co powinien zrobic kazdy Polak-zacznijmy chołdowac i szanowac naszych bochaterów,którzy gineli i umierali pod Bautzen ,Nyske,Horka-w dolinie smierci pod kuckau-ale niepasujacych do obranej teraz lini politycznej.Pozdrawiam.
|