tez nie moge pojac dlaczego jankowski nic nie gra... a mielczarek po za obrona nic nie wnosi do zespolu dzisiejsze jego 1/5 za trzy koszmar... ;/

John Edwards vel. śmiercionośna "Bazooka" ...wygląda na to, że ostatnio się zacięła

Trochę na wyrost powiedziane - mam wrażenie, że próbowała się odblokować - było parę prób, ale wszystko wzięło w łeb

Mielczarek gra przeważnie na trójce i wchodzi w miejsce Wysockiego. Jankowski to rzucający ale na jego pozycji jest jeszcze Jackson i Chyliński.



Po tym etapie punkty się nie zerują tylko gramy dalej. Na koniec będzie się dzieliło punkty przez 34(liczba rozegranych meczy) a Asseco przez 10. Czyli każda porażka nawet w tym etapie kosztuje dużo.

Na 1 sek do końca kwarty sfaulował bodaj Bigusa przy rzucie z 10m

Bylem na meczu bo jestem z Koszalina ,naprawde mecz zaciety do 3 kwarty ,poznije nasze strzeby za 3 zaczely strzelac przy waszej strefie .Dobry mecz Moora Cela i Jaksona -Kikert zostal powiem ze zatrzymany przez 2,5 kwarty -choc wiadomo ze cos rzuci taki strzelec ,choc byla jedna taka akcja kiedy zostal zablokowany przez Ezukiwu pod samym koszu ,i ten technik ktory dostal za to ze z sedzia sie klucil ,uwazal ze nie zrobil kroków -powiem ze Winnicki to tez taki ell furioso caly czas mial jakies zale do sedziow ,darl sie do komisarza ,powinien tez dostac w pewinym momencie dacha .

[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 1:16 pm ]
Tak zgadza sie Dallas sfallowal Bigusa ,zrezszta byla tak zrobiona zagrywka ,wszystcy nasi obwodowi mieli byc na naszej polowie oczywiscie byli kryci a Bigus stal na waszej polowie z boku ,z dwa metry od niego Dallas ,rzucili do bigusa ,a bigus za luku mierzyl za 3 i przy rzucie za 3 zostal sfaulowany ,dobra taktyka bo Bigus czasem rzuca za 3 ,i niekiedy trafia

[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 5:34 pm ]
http://www.sportowiec.info/azs/144-azs- ... zelec-8372

Szczypta prasówki przed arcyważnym starciem na Kujawach...

Wysoka stawka meczu z wicemistrzem
http://www.wtkanwil.com.pl/index.php?o= ... 1857&lang=

K. Szablowski: "Nie ma obrońcy na Edwardsa"
http://www.anwil.wloclawek.pl/k-szablow ... d1703.html

Turów jedzie do Włocławka na mecz z Anwilem
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Praktycznie wszyscy się wzmacniają przed decydującym etapem sezonu, dokonują korekt i analiz w składach, a u nas chyba samozadowolenie... albo gwarantowane kontrakty...

btw: http://www.sportowefakty.pl/koszykowka/ ... nawet-onz/

A wiadomo, czy nasze gwiazdy z Koszalina kierowały się jeszcze do Zgorzelca, czy w drodze z Koszalina przystanek mają we Włocławku ?

Bylo gdzies napisane, ze z Koszalina pojechali do Sopotu a potem Wloclawka...
Ponoc juz wczoraj mieli trening na "hali miszczow"

Nie wiem o co kaman, ale brak wzmocnień u nas jest dziwny -> gołym okiem widać dziury w naszej drużynie. Według mnie są dwie opcje:

1. Nie wzmacniamy się, bo nie ma na to poprostu kasy i liczymy na to, że mamy "niby" wyrównany skład 12 zawodników, który ma nam zapewnić sukces -> w praktyce na daną chwilę jest zupełnie na odwrót.

2. Czekamy aż wszyscy się wzmocnią, aby poznać ich siłę rażenia i dopiero wtedy my ściągniemy kogoś wymiatającego, kto zrobi dużą rózniće na naszą korzyść po wszystkich transferach.

Okno transferowe zamyka się 2012-03-23 - teoretycznie jest jeszcze trochę czasu na wzmocnienia i korekty. Jak to wszystko się poukłada czas pokaże

...si si sinior, to samo ćwierkał Aaron i "Murek"

Gabi już po zabiegu w stolycy, w poniedziałek USG + orientacyjny termin powrotu na parkiet
http://www.anwil.wloclawek.pl/pge-turlw ... d1705.html

Michał Chyliński: Będzie świetne widowisko
http://www.wtkanwil.com.pl/index.php?o= ... 1858&lang=

Anwil ma koszykarski czołg z turbodoładowaniem
http://torun.gazeta.pl/torun/1,35580,10 ... aniem.html

Czytając ten artykuł tekst:

"Amerykanin jest w lidze jak czołg - tylko z możliwością turbodoładowania"

rozwalił mnie na max'a.

Fakt dobry jest, ale bez przesady - pompowanie całej sytuacji i nic więcej. Dallas raz już go powstrzymał i może uda mu się drugi raz - nie oznacza to, że zmieniłem zdanie o Dallas'ie -> jest baaardzo przeciętny

Wracając do tego całego czołgu to w porównaiu z MW7 to wypada słabo, że nie wspomnę o finezji w grze

Z PLK:



A wpadka w Koszalinie?

Anwil nie powinien dzisiaj niczym zaskoczyć. Grę opierają na indywidualnych umiejętnościach zawodników a gry zespołowej jest jak na lekarstwo. Grają u siebie, gdzie przegrali jak do tej pory tylko z Zastalem, są podrażnieni po batach z pierwszej rundy. Motywacji im na pewno nie zabraknie i zechcą się odegrać za porażkę w Zgorzelcu. A Turów? Gra falami, mają przestoje, nie są już monolitem jak na początku sezonu, trenerzy innych drużyn wiedzą jak z Turowem grać. Kiedy Turów miał serię 9-0 był na fali, wyprzedzał inne drużyny przygotowaniem fizycznym i taktycznym ze względu na przygotowania do pucharów, wykorzystywał w rotacji całą 12. Teraz jest inaczej. Biorąc pod uwagę porażkę z borykającym się z problemami i niżej notowanym AZS, to w dzisiejszym meczu o zwycięstwo powinno być jeszcze trudniej. Dallas na pewno będzie miał trudniej z C. Edwardsem niż w pierwszym meczu. Tak złamał gwiazdę Anwilu już w pierwszej kwarcie kilkoma blokami, podobnie jak Turów złamał mentalnie Anwil po 10 minutach gry i było po ptakach. Skoro Dallas nie dał rady Bigusowi, a Turów nie znalazł antidotum na Dutkiewicza we wtorek, to czy ograniczy dzisiaj zmotywowanego C. Edwardsa, Allana, Szubargę, Berishę, Kinnarda i innych? Cały czas się głowię co jest powodem tak nierównej gry Turowa - znużenie, zmęczenie ciężkimi treningami, konflikty wewnątrz drużyny jeżeli są, brak woli zwycięstwa, szeroko rozumiany klimat w Zgorzelcu ( infrastruktura, włodarze, miasto, kibice.....). Mam wrażenie, że kiedyś było więcej entuzjazmu, radości, nawet fanatyzmu wśród kibiców - teraz tego wg mnie brak. Tegoroczny sezon jest bardzo ważny. Argumentów na wybudowanie nowej hali coraz mniej, gdzie inne miasta chcą do ligi wejść i budują nowe obiekty sportowe. Może światełkiem w tunelu w realizacji tego celu byłoby zdobycie przez Turów tytułu MP? Może to utopia ale miasto na czymś musi się oprzeć aby nie popaść w całkowity marazm. Szanuję oponentów wybudowania nowej hali i ich argumenty, ale powstanie nowego obiektu poza szansą rozwoju miasta, klubu ma szerszy wymiar - możliwości rozwoju młodzieży, propagowanie zdrowego stylu życia, rozwój społeczny itd.itp. Może taki obiekt stworzy możliwości dla rozwoju innych inicjatyw?