Dzisiaj jest 19 cze 2025, 23:33

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 18 mar 2006, 16:28 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lut 2006, 17:57
Posty: 739
Lokalizacja: Węgliniec
Takich ,, larw", ,,świętych krów " czy innych tego typu ludzików jest niestety mnóstwo ! Łażą środkiem ulicy i jeszcze strzelą focha gdy kierowca na nich zatrąbi . No bo jak można przełknąć taką hańbę ?
Patrząc na takie ewenementy wydaje mi się mózg im się nie wykształcił tak jak powinnien lub też jest nieużywany . Niektórych myślenie boli. Tyko przez nich porządni ludzie mają spore nieprzyjemności i kłopoty !

Ernesto współczuje twoich przeżyć . Pewnie laleczki największego focha miały o zachlapane bluzeczki i spodenki . Wątpie by zają je fakt , iż ta sytualcja mogła mieć daleko idące konsekwencje , jak choćby szpital .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 mar 2006, 17:18 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 01 sty 2006, 23:20
Posty: 632
Lokalizacja: Slumsy :o
Wątpie by zają je fakt , iż ta sytualcja mogła mieć daleko idące konsekwencje ,jak choćby szpital .[/quote]

I tu dochodzimy do sedna,niestety.
Naprawde, nie chce nikogo draznic, ale ja bym daleki byl o tego, by nie pomyslec tak:
wczoraj "larwy" czuly sie dobrze.Dzis kazda zglosila sie do szpitala.
Oczywiscie -dywaguje.
Jedna boli noga, a druga-nerka.Sa hospitalizowane.Opowiadaja, co zaszlo wczoraj.
Czy nadal twierdzicie, ze to one sa JEDYNIE winne temu wypadkowi?
Mozliwy dalszy scenariusz:
Obie maja chorobowe powyzej 14 dni.
Beda same sobie placily odszkodowanie?
I???????[/quote]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 mar 2006, 17:45 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lut 2006, 17:57
Posty: 739
Lokalizacja: Węgliniec
z_drw była przy tym policja ? Była. Larwy dostały mandat ? Dostały. Odgrażały się ? Odgrażały . Pozatym to ich głupota była przyczyną tego zajścia a za głupotę trzeba płacić . Kropka . Nikt nie będzie im płacić jeżeli to one zawiniły . Mogły by jęczeć gdyby to się stało na przejściu dla pieszych lub też na chodniku . Ale w takiej sytuacji to one powodowały zagrożenie na jezdni .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 mar 2006, 18:22 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 01 sty 2006, 23:20
Posty: 632
Lokalizacja: Slumsy :o
A ja dalej swoje :)
Ja nie neguje ICH winy. Tu sie zgadzamy. OK
Chodzi o kierujacego.
I dla mnie oczywiscie nie ma znaczenia, czy byl to Ernesto, czy ktokolwiek inny.
Mi chodzi o przepis obligujacy kierowce, do zachowania odpowiedniej predkosci pojazdu.
Czy chcielibyscie powiedziec, ze (dajmy taki przyklad) na drodze poza miastem, podczas mijania sie z innym pojazdem samochodowym, kierowca, ktory (odpukuje!) trafi rowerzyste, jadacego rowerem NIEOSWIETLONYM, nie ponosi odpowiedzialnosci?
Czy chcecie powiedziec, ze mozna trafiac samochodem w pieszych, idacych poboczem, nawet NIEPRAWIDLOWO idacych?

Czy to znaczy, ze moznaby jezdzic czolgiem po ulicach miasta, i trafiac kazdego pieszego, co sie nawinie na ulicy (oczywiscie, oczywiscie tylko nie tych, co przechodza przez przejscia dla pieszych.).
I mowic potem: "no przeciez czolg to takie trudny do prowadzenia pojazd..."

Koncze tym postem dyskusje.Wyrazilem tylko swe zdanie.
I nie bylem na miejscu wypadku(?)/ zdarzenia.
Pisze tylko to, co wg. mego odczucia byly mozliwe.

Mialem kiedys taki przypadek:
Rozpoczolem manewr wyprzedzania PRZED malo widocznym skrzyzowaniem. Ulica II Armi WP w z-cu. Odnoga drogi- w lewo. Gosc przede mna BEZ znaku migaczem, zaczal skrecac w ta droge w lewo, zajezdzajac mi droge.
Byla Policja. Dostal mandat. Jego wina.
Ja ide do PZU po odszkodowanie, a oni mi mowia: to byla Pana wina.Bo wyprzedzal Pan przed skrzyzowaniem. Dla nich opinia Policji(delikwent TEZ sie przyznal- jak te "larwy") byla nieistotna.Powiedzieli mi: "my mamy swego rzeczoznawce od ruchu drogowego.
Nie zgofdzilem sie z tym pogladem PZU.
Pisalem do Rzecznika Ubezpieczonych.
Stanelo na tym, ze PZU uznalo moja wine w POLOWIE.

A wiec, bylismy winni po polowie.. Obaj.
Do czego zmierzam. Opinia Policji wcale nie jest, i nie musi byc ostateczna, i nieomylna.
Sprawa pogrozek, to odrebna sprawa. Z samym zdarzeniem nie majaca bezposredniego zwiazku.

Zycze Ernesto, by tak bylo, jak sie wczoraj zakonczylo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 mar 2006, 18:57 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 16 sty 2006, 13:42
Posty: 98
Lokalizacja: DZG
moim zdaniem jesli obok jezdni znajduje sie chodnik - miejsce przeznaczona dla pieszych to ww. pieszy kozysta z jezdni wtedy gdy musi sie przedostac na droga strone ulicy. Co robi pieszy na jezdni idac rownolegle do chodnika, po niewlasciwej stronie - lamie prawo, powoduje zagrozenie w ruchu drogowym. Kierowca nie zawsze w czas zauwazy przeszkode, nie zawsze warunki pozwola zatrzymac woz i uniknac kolizji - wie to kazdy kierowca.
Prawo ruchu drogowego dotyczy wszystkich - rowniez pieszych i rowerzystow i nalezy zdawac sobie z tego sprawe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 mar 2006, 11:18 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lut 2006, 17:57
Posty: 739
Lokalizacja: Węgliniec
z_drw rozumiem , że masz swój pogląd i swoje zdanie. Każdy ma do tego prawo ale twoja argumentacja mnie nie przekonuje. Wybacz ale prawo jest prawem i w tym wypadku gdybanie jest zbędne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 mar 2006, 15:44 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 03 sty 2005, 0:32
Posty: 3636
Lokalizacja: Warszawska 15
Obrazek


Czy Zgorzelec też może zorganizować takie tabliczki na każdym przejściu ? Zapytamy o to Burmistrza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 mar 2006, 17:47 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 sie 2005, 22:46
Posty: 1694
Lokalizacja: Kraina Baśni
O właśnie Alex to jest dokładnie to o czym wspomniałam wcześniej. Takie tabliczki widziałam w J. Górze. I przy okazji jest kolejne pytanie do Pana Burmistrza :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 mar 2006, 17:56 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 21 mar 2006, 0:04
Posty: 9
Mi się wydaję, że ci co nie "chcą" widzieć czerwonego światła, nie będą chcieli widzieć również takich tabliczek. Krótko mówiąc nic ich nie powstrzyma. Będą dalej robić co chcą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 mar 2006, 21:06 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 01 sty 2006, 23:20
Posty: 632
Lokalizacja: Slumsy :o
Jaco pisze:
Mi się wydaję, że ci co nie "chcą" widzieć czerwonego światła, nie będą chcieli widzieć również takich tabliczek.

Wracamy do tego, co było już omawiane.
Potrzebna jest _prawdziwa_ SM i _prawdziwa_ Policja.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 mar 2006, 12:22 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lut 2006, 17:57
Posty: 739
Lokalizacja: Węgliniec
Wydaje mi się , że takie tabliczki to dobry pomysł . Może przynajmniej idący z dziećmi by się zastanowili .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 mar 2006, 11:21 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sie 2005, 12:10
Posty: 159
Lokalizacja: Pieńsk
odnosnie przezycia Ernesto :D

ja bym chyba nie zachowal tyle spokoju co Ernesto... jak by mi takie jeszcze grozily to bym wsiadl w auto i dobil :P zartuje oczywiscie :) a gdyby sprawa trafila do sadu to moim zdaniem i tak by przegraly... Ernesto jechal z predkoscia dozwolona a na dodatek wyjechal mu autobus... tak swoja droga to ulice sa od jezdzenia a chodniki od chodzenia...
ktos napisal ze powinno sie jezdzic z predkoscia ktora pozwoli utrzymac samochod na drodze... hmm... samochod chyba sie trzymal... a to ze spadnie troche deszcze to nie oznacza ze nalezy jezdzic z predkoscia 30 km na godzine... :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 mar 2006, 14:44 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 01 sty 2006, 23:20
Posty: 632
Lokalizacja: Slumsy :o
Tak tak. Ależ oczywiście.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 mar 2006, 15:54 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sie 2005, 12:10
Posty: 159
Lokalizacja: Pieńsk
No dobra, to teraz napisz o co Ci chodzi :) sluchaj nawet gdyby to byla jego wina to i tak dobrze sie stalo bo przynajmniej takie .... nie beda chodzily srodkiem drogi... i to nie zawsze kierowcy sprawiaja najwiecej wypadkow szybka jazda tylko wlasnie osoby zachowujace sie w nieodpowiedzialny sposob... a tak przy okazji... rowerzysta jadacy noca rowerem tez ma chyba obowiazek uzywania swiatel (jakichkolwiek)!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 mar 2006, 19:00 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 01 sty 2006, 23:20
Posty: 632
Lokalizacja: Slumsy :o
No w zupełności sie z Tobą zgadzam!
I "larwy", i pijaczek wędrujący nocą pomiędzy wsiami, i rowerzysta (bez świateł) na tej samej drodze- są WINNI.
Oczywiście!
Ale ten, kto tego pijaczka czy rowerzystę rozbije autem na atomy NIE MOŻE (NIE MA PRAWA!!!!!!) się rozgrzeszać!
I mówić, że miał do tego pełne prawo!!
O to mi chodzi. Z takim stawianiem sprawy się nie zgadzam.
A Espero życzę oczywiście wszystkiego dobrego. Tym szczerzej życzę, im mniej w nim przekonania, że pewnego dnia może (np.) mnie _rozwalić_ na drodze. Dlatego, że przechodziłem POZA pasami....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..