A wózkiem z dzieckiem trzeba po ulicy...

O cholerka , moje zardzewiałe vito.

Ja już tracę nerwy. Dlaczego policja i straż miejska na to nie reagują tylko przejeżdżają sobie obok jakby tego nie widzieli?!

Srebrne vito i passaty w ogóle nie rzucają się w oczy.

To jest pikuś, a nawet "PAN PIKUŚ"! Jaką frajdę mieli dzisiaj strósze prafa z drogówki wraz ze 100%-ową i zawsze pomocną SM na Warszawska street od 8.00 do 14.00. Pouczali, a może i kasowali tych wszystkich chorych, którzy po wyjściu z ośrodka zdrowia zamiast iść na przejście dla pieszych szli na tzw. szagę w połowie drogi mniej więcej na wysokości Grunwaldu. Jacyż to oni czujni byli. Nie przepuścili ani 18-sto latce ani 80 -cio latce. A jacy skuteczni przy tym byli. Szkoda tylko, że nie są tacy skuteczni jak taki czaja parkuje na Daszyna pod prąd i w dodatku na zakazie, albo jak jedzie czarne BMW z przyciemnianymi szybkami lub MB o podobnym wyglądzie, a kontury kierowcy znacznie przekraczają szerokość fotela. Ciekawe, że wtedy nie są skuteczni.

Do bani z nimi!!!

Z drugiej zaś strony działanie słuszne (nauka poruszania się pieszych w ruchu drogowym), ale szkoda, że wymierzone w tych "osłabionych" (czytaj chorych), którzy raczej nie dadzą "nogi" i są łatwym celem. Bo czy łatwiej dogonić sarnę zdrową, czy tę ranioną? odpowiedź jest prosta, a wychodzący z ośrodka raczej mają symptomy tej rannej sarny.

Reasumując:
1. Działania jak najbardziej słuszne - pieszy też musi znać przepisy;
2. Więcej takich akcji w różnych miejscach w mieście;
3. Apel: nie skupiajmy się na karaniu ale uczmy społeczeństwo normalnych zachowań na drodze;
4. Wybijmy z głów pieszych przeświadczenie, że jak wejdą na pasy, to są nietykalni (wielu chciało to udowodnić i dzisiaj mają święto 01-11-każdego roku)

Czy to pieszy, rowerzysta, czy kierowca, każdy ma coś na sumieniu. I oczywiście byłbym nawet za tym, żeby pieszych karać mandatami ale dopóki będzie przyzwolenie na łamanie prawa przez buców w mercedesach to jestem temu przeciwny bo nie można zaczynać porządków na drodze od karania najsłabszych tylko raczej od najsilniejszych tzn. wszelkiego rodzaju buców i kozaków czujących się bezkarnie a potem dopiero schodzić niżej i niżej aż do pieszych schorowanych i niepełnosprawnych. Takie jest moje zdanie.

Kolega Obcy to ma chyba jakiś problem z mercedesami.
Buc w VW golf 3 czy calibra ew. saab to juz inny gatunek ćwoka?

Wbij do głowy ,że marka nie ma tu znaczenia, celowo pomijam BMW bo to rzeczywiście pajace w 90 procentach zwłaszcza modele E34 i E36.

Co za różnica czy pieszy , pozbawiony wyobraźni jest schorowany , niepełnosprawny czy uzależniony od np. onanizmu?

Wszedł jak kołek pod koła zginął to do kogo można mieć pretensje?
Chyba do praczłowieka , który wynalazł koło i od tego sie zaczęło.

A może ten w mercedesie co go zabił na ciemnej ulicy nie był prawdziwym Polakiem?

Ernesto nie chodzi mi o mercedesa czy jakąkolwiek konkretną inną markę samochodu. Takie było moje pierwsze skojarzenie. Mogłem napisać buc w przysłowiowym mercedesie, nie sądziłem, że kogoś mogę urazić pisząc o tej marce. Jeśli tak to wszystkich urażonych przepraszam.

Na ul. Warszawskiej ktoś sobie zrobił postój tuż przed skrzyżowaniem. Z tego co zauważyłem to jakaś pani była.

Ostatnio szlak mnie trafia jak niektórzy debile z firm przewozowych właśnie tak parkują. Jak by nie mógł zostawić parę metrów wolnej przestrzeni pomiędzy autami, a tak zasuwaj z wózkiem dookoła.

Zdziwiłem się widząc to na chodniku, dlatego zrobiłem aż 2 zdjęcia.

Bardzo dobrze, że widać tablice.

kiedy zobaczyłem policję pod marketem myślałem że coś się stało natomiast policjant stał w kolejce z totolotkiem blokując wejście do sklepu

1916, i teraz chłopie miej się na baczności. Na początek sprawdzą IP, później adres, następnie nazwisko, środek lokomocji i święta masz jak z "bani". Pozdro!!!