nieprawda bo większa jego część wydaje swoje pieniądze na allegro lub w hipermarketach gdzie zyski uciekają poza Zgorzelec. To nie władze trzeba zmieniać lecz społeczeństwo. Nie masz pracy bo mieszkańcy oszczędzają i kupują tam gdzie najtaniej albo w ogóle nie mają pieniędzy. To koło Macieja. Najtaniej to tam gdzie pracownik zarabia najmniej. Tylko że mamy demokrację i każdy wybiera władze która nic nie nakazuje i nic nie zakazuje. Więc wolność i zamiast dać zarobić wolimy sami wszystko wykonać ( poza pogrzebami) i nie dać przypadkiem nikomu zarobić. Coraz bardziej trapi mnie przekonanie że nie dorośliśmy do kapitalizmu. Przeczytajcie ponownie pierwszy, inicjujący temat wpis i zastanówcie się co lepsze - kupić wakacje w Egipcie czy dać zarobić Polakowi w jakimś przytulnym pensjonacie nad jeziorem. Odpowiedź znam (pogoda) więc nie dziwcie się że w Polsce nie ma pracy.

Społeczeństwo zgorzeleckie powoli się starzeje, a wiadomo, że ludzie starsi nie kupią na Allegro, tylko pójdą do sklepu u pani Jadzi, czy innej Joli



Muszę się zgodzić z Tobą i póki co nie widzę rozsądnej rady na stan rzeczy, który to koło tworzy od lat.



Ostatnio w kościele słyszałem, że pogodę mamy "pod psem", bo ludzie modlą się co raz mniej żarliwie. Może więc receptą na to całe zło pozostaje nam wyłącznie modlitwa?

jasne
nie... możesz kraść, oszukiwać, przymykać oko, się znieczulić, być okrutnym egoistą, iść po trupach, stać się samowystarczalnym. Jak większość Polaków zresztą . Dla dzieci wszystko i tak przez kolejne 5 pokoleń. Potem się zobaczy.

Próbowałem. Nie umiem i sumienia nie mam.



No znieczulanie ostatnio to mi nawet wychodzi, ale strasznie drenuje kieszeń, bo alkoholu za darmo nie dają.

nowa warszawa z wrocławia też wchodzi w grę:
https://www.facebook.com/NewWarsaw
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-wroclaw, ... 37141.html

http://finanse.wp.pl/kat,1033759,title, ... omosc.html

Oto dowód na niezdrową konkurencję między rodzimymi lokalnymi firmami handlowymi ( które zmuszone są płacić podatki, co powoduje dodatkowe koszty działalności ), a tymi gigantami które zyski wyprowadzają za naszą granicę. Statystyczny Kowalski powie, że dobrze bo dzięki temu robi tanie zakupy w marketach, lecz zapomina o skutkach tego niesprawiedliwego procederu. Tanie zakupy, niskie płace w tym sektorze, brak wpływów do budżetu - Powolne zubażanie społeczeństwa. To droga w jedną stronę. Na pewno nie rekompensują tego dotacje z UE gdyż UE zadbała aby te pieniądze nigdy na siebie nie zarabiały. Wprost, bo boiska, środowisko, infrastruktura, edukacja to długofalowe działanie i z bardzo mało prawdopodobnym efektem. Nie zapominajmy że samo wybudowanie drogi to jedno, a jej trwałość (bynajmniej nie niemiecka) i pieniądze na utrzymanie to drugie. Edukacja? OK żadnych uwag lecz pamiętać trzeba o sporym procencie tych wyedukowanych którzy wyjadą na "zachód" wspierając bynajmniej nie nasz system fiskalny czy ZUS. Uważam więc że Polska jak na razie , choć pięknieje to długofalowo upada. Nic nie rodzi się na horyzoncie co pozwala mi sądzić że unikniemy losu Grecji. Tyle że to problem naszych dzieci, jeśli zechcą pozostać w Polsce. I jeszcze jedno , choć to jeszcze nie czas kampanii wyborczej to uważam że Platforma Obywatelska to partia "constans" bez żadnej wizji przyszłości. Dokładnie tak samo jak SLD przed upadkiem. Premierze apeluję do Pana: wypalił pan w sobie wszelką energię do trzymania steru. Stanowiskami nie da się rządzić, a jedność partii i dobre samopoczucie to zbyt mało. Tyle polskiego typowego narzekania.

Nie zgodzę się e w imie patriotyzmu należy spedzac wakacje w kraju. Niestety lokalni biznesmeni turystyczni maja "wy...ne" generalnie. Kraj to 38 mln ludzi z których znaczna czesc tak czy siak pojedzie nad morze albo w góry, odstoi w korkach i będzie siedzieć w tzw "kwaterce". Wielu z z nas / ja tez/ mieszka w blokowisku i chce się wyrwac chociaż na tydzień dwa gdziekolwiek - ta sytuacja sprawia ze popyt na cokolwiek jest ogromny a podaż- dużo marnych kwaterek i kiepska gastronomia. I to się szybko NIE POPRAWI!



Jeśli chodzi zas o robotę - Wy macie przynajmniej blisko do Rajchu - gdzie robota i lepsza kasa chyba póki co jest...