Istniej wiele więcej rzeczy społecznie nagannych a dodatkowo majacych gorszy wpływ na życie ludzi, A czy komendant obiecał tez fotołosiom jakąś prowizje , albo chociaż udział w bankiecie po awansie za dużą wykrywalność? Takie usługi to nic nowego /policja, milicja itp/ zawsze sie kimś wysługiwała.

Bog180, zaczynasz nie na temat:

1- fakt istnieje wiele więcej rzeczy bardziej nagannych społecznie ale w tym temacie rozmawiamy akurat o tym przypadku, więc jeżeli chcesz popisać o bardziej nagannych to zapraszam do założenia nowego tematu.

3 - bankiet, prowizja i wysługiwanie ? nie rób z tego teorii spisku... to użykkownicy założyli temat i jego kontynuują, dlatego jasna jest zasada, że domagają sięnapiętnowania tego o czym mowa w temacie, a to że komendant wychodzi w tym przypadku naprzeciw i czyta forum podejmując przy tym decyzje z nim związane to raczej dobra oznaka chęci wspólpracy ze społeczeństwem a nie wysługiwanie się nim...

Sm

mieszczuch, przykro mi ale ode mnie jej nie dostaniesz, żeby nie było nieporozumień - nie jestem wcale obrońcą łosi, chodzi mi tylko o nieupraszczanie sprawy, która wcale prosta nie jest, tylko tyle.
a cała zabawa jednak dla mnie jest trochę niesmaczna, gdy bierze wniej udział policja i wali ludziskam mandaty, ja rozumiem, piętnowanie, wyśmiewanie - zdjęcie łosia na forum jest już obciachem samo w sobie, może jakieś kartki wsadzać ludziom za wycieraczki, typu "uśmiechnij się łosiu, jesteś na forum", może zrobić listę przebojów łosiów i ją rozpropagować, można dużo wymyślić gdy chce się jakąś akcję pchnąć, ale jak kończy się panem policjantem z mandatem, spisującym numery ze strony internetowej... no to sorry, dla mnie coś tu jest nie tak, robi się z tego ormo, niestety... i nie wiem skąd oburzenie co prawda stoisz w tym momencie "tam gdzie kiedyś stało ORMO" ale jeżeli tak to tylko dowód na to, że ormo była organizacją pomagającą w tworzeniu społeczeństwa obywatelskiego.
Podobnie działa dziś społeczeństwo niemieckie, współpraca z organami w dużym stopniu pomaga porządkowanie społeczeństwa - widać to w Niemczech wyraźnie, może jest to dobra droga? ja nie wiem, dla mnie coś tu jest nie tak.

proponuje w takim razie zmienę nazwy z FORUM na ORMORUM albo KAPORUM i proponuje tez zamieszczac zdjęcie sklepów gdzie nie dali paragonu, i tych komputerów gdzie emule itp działa i tych co nie maja na kompie naklejki z logo Bilusia itp . ale trzeba by oprócz KPP zaprosi pare innych osób na forum na końcu prokuratora bo jak inaczej

Ce

Piszący na forum dzielą się wg mnie na dwie grupy /oczywiście z niezbędnym uproszczeniem /. Jedni chcą sobie popisać, pogadać, dowartościować się etc. Drudzy traktują forum, jako narzędzie do osiągania pewnych celów, społecznie użytecznych. Proszę więc, na początek, spróbować się zastanowić jak to z nami jest. Moim zdaniem z tej naszej pisaniny powinny wynikać jakieś wnioski, b. często nie ma jednak żadnych. Ostatnio jednak Admin wziął się do roboty , więc może będzie w końcu jasne po co np jest akcja 'nie parkuj jak łoś' ,komu ma służyć i jaki z niej /ewentualnie/ pożytek. Arbiter jest ciągle potrzebny, żeby tłumaczyć i wyjaśniać tym mniej rozumiejącym.
Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś utożsamia niegdysiejszego ormowca z kimś, kto dziś chce wprowadzać elementy ładu do naszego życia społecznego, ale wiem, że te dwie sytuacje różnią się diametralnie. Ale przecież i ormowiec dbał o porządek wspierając organy Milicji Obywatelskiej i my staramy się to również robić na swój sposób.
Może więc nie ma żadnej różnicy?
Co Wy na to Ormowcy XXI wieku?

bog180:
myślę, że tu nie masz racji. 'Wysługiwanie się' kojarzy mi się z czymś całkiem innym, niż nasza akcja łosiowa. Ponadto w sposób nieuprawniowy używasz stereotypu 'kapusia', który zawsze kojarzony był z nieprzyjazną obywatelowi 'władzą'. Postawa obywatelska, to moim zdaniem taka, która powinna wspierać władzę, pod warunkiem, że jej działania aprobujemy. Może więc należy zastanowić się nad podstawowymi elementami naszych postaw społeczno-obywatelskich, by potem brać się za dyskusje na tematy szczegółowe
Czy nie zdarza się, że wycofujemy się z działań właściwych i społecznie uzasadnionych, jeśli w ich wyniku możemy zostać obdarzeni epitetem 'kapusia'?

Alex, do odpowiedzi ! No to jestem.

To ciekawe, ze nie ja zakładałem temat, ale muszę się z niego tłumaczyć

Odpowiem zgodnie z moim sumieniem cała akcja podoba się nie tylko mi, ale także łosiom. Co więcej do naszego biura zgłosiło się już dwóch łosi. Rozmowa po wejściu z jednym z nich wyglądała tak:

Łoś: -cześć, pokażcie mi moje zdjęcie
ZINFO: ale jakie
Łoś: no moje, bo mi znajomi powiedzieli
ZINFO: a dokładniej ?
Łoś: no bo przecież jestem łosiem numer 2 (mówiąc to wyszczerzył zęby i napiął się)

Po pokazaniu zdjęcia stwierdził, ze to rzeczywiście on i że więcej już tego nie zrobi, bo jak widać każdy może się stać ofiarą polowania, a tak trochę później niezręcznie przed innymi...

Dlatego uważam, ze cała akcja jest społecznie potrzebna, bo często parkując źle nie zdajemy sobie sprawy z tego faktu. Taka forma jest przypomnieniem.

W związku z tym spróbuję się spotkać z komendantem i zapytam czy istnieje możliwość żeby pierwszy raz był karany upomnieniem, a nie mandatem. Wtedy taki Łoś powinien mieć solidną nauczkę, że nawet jak za wycieraczką mandatu nie znajdzie to nie znaczy, że nie moze być ukarany i następnym razem zastanowi się zanim złamie prawo...

a to mi zaczyna przypominać stare dobre przysłowie - kowal zawinił, cygana powiesili...

Tym sposobem dajmy sobie spokój z jakąkolwiek działalnością, zawsze będzie przeciw komuś, zawsze ktoś na tym straci (jak łosie na mandacie). Wykorzystywanie zdjęć z forum przez policję, to mnie rozbawiło, patrol drogówki przejeżdżając przez miasto w godzinę wystawił by z setkę mandatów. No ale przynajmniej nie będzie że policja nie interesuje się w swej pracy "nowymi technologiami".

Myśle że ci którzy siez tym dobrze czuja nie będa się krepowali I takie jest moje przesłanie własciwie wszytko można usprawiedliwić spólecznym dobrem.
Zycze łosiom dużo uspiechow , tak jak ich protoplasta

Ce

Jak będziesz u komendanta to moze ma wolne miejsce , będziesz robił dobrze i w sumieniu porządek.
Bo taka ulga z mandatu na upomnienie to chyba takie lekki wyrzuty sumienia co?

no tak, z ostatniej wymiany zdań wynika taki obraz:
każdy czegoś chce
większości chodzi o to, aby w mieście był ład i porządek w kwestii parkowania pojazdów, choć nie tylko.
Nie wszyscy jednak są pewni skutków tej tak długo i z takim nieraz poświęceniem prowadzonej akcji, mało, nie są pewni jej założeń.
Może więc, oprócz forum, podjąć równoległe działania, które sumując się z akcją na forum, mogłyby dać lepsze efekty? Myślę, że dałoby się coś wymyśleć, bo inaczej, za czas jakiś zaczną nas traktować, jako nieszkodliwą lokalną egzotykę paru maniaków, którzy mają ponadnormatywną ilość wolnego czasu i spędzają go sobie na miłych gawędach.

a.

Jak to się dzieje, że godzimy się na nieprawidłowości, po czym narzekamy, że policja nic nie robi, że Straż Miejska nic nie robi, że władza nic nie robi, a gdy zwykli obywatele próbują napiętnować złe nawyki, walczyć z "patologią", to rodzi się bunt, zaczyna się wyśmiewanie tych osób, które coś chcą zrobić - nie godzą się na połamane ławki, źle zaparkowane samochody itp.
A może ci prześmiewcy nie mają odwagi zareagować? Może im jest wygodniej żyć w bałaganie? Przecież my ten porządek w mieście robimy dla siebie i dla swoich dzieci. To nie sztuka chodzić i narzekać, że jest wszędzie brudno - przecież ktoś tu brudzi! Najłatwiej stać z boku, krytykować policję, krytykować Straż Miejską, narzekać jaką to mamy młodzież... Ale gdy chodzi o działanie to najlepiej przyjmuje się postawę strusia.