troche Cie chlopaczku ponioslo, za duzo telewizji.zwlaszcza tvn.

co do piesni to pronuje zarzucanie tych zywszych i nie za dlugich piosenek-wiadomi do nich dolaczy sie pozostala czesc hali.moim zdaniem nie ma sensu teraz akcja z jakimis kartkami ze slowami piosenek-mielismy caly sezon aby urozmaicic repertuar,teraz to nie wypali.no i byloby milo abysmy lykneli cos z poludniowoc, zywe,energiczne zachowania adekwatne do sytuacji na boisku..no i doping non stop,nie tylko jaki nasi sa przy pilce.

Plan zakończenia sezonu

W czwartek o godzinie 21 na hali Centrum Sportowo Rekreacyjnego odbędzie się prezentacja PGE Turowa Zgorzelec.

Już na sam początek zaplanowano nie lada atrakcje – występ DJ’a i pokazy cheerleaders. Następnie w planie imprezy przewidziana jest historia klubu w postaci relacji radiowej dwóch dziennikarzy, udekorowana najlepszymi fragmentami z gazet w tle. Chwilę później nastąpi prezentacja drużyny – krótkie filmy z koszykarzami i ich polskimi wypowiedziami, a następnie gracze będą wychodzić na scenę i wypowiadać się w swoim języku ojczystym, po czym podpiszą piłkę i wyrzucą ją w trybuny.

Na koniec przyjdzie czas na autografy, wspólne zdjęcia i rozdanie specjalnego wydania gazety „Basket”, przygotowanego na okazję zakończenia sezonu. Impreza zakończy się po godzinie 22.

No fajnie, fajnie

misiek_sul nie chodziło mi konkretnie o kibiców Legii, Wisły, Lecha czy kogokolwiek przypisanego do klubu, ale moim zdaniem, kibice piłkarscy to jedni z lepszych (jak nie najlepsi) kibice. wystarczy obejrzeć kilka filmików DOPINGU... wiadomo, że czasami zachowują się niektórzy jak bydło, ale tak jest wszędzie. I zapewne są normalni kibice piłkarscy, którzy się nie biją i nie szukają zadym, tylko kibicują!

Tym bardziej, że nawet środowisko kibiców koszykarskich w Polsce czasami traci dobrą opinię, po wybrykach np. Anwilu lub Górnika.... Na przyszłość radzę mniej "napinania się" -> to był tylko przykład

No NITROO zapowiada się ciekawie
Ale i tak najlepiej będzie jutro!

Pozdrawiam!

Halo niech mi ktoś w końcu powie bo mój transparent czeka na drugą linijkę

CZY KTOŚ ROBI NAPIS "THE TEAM IS OUR POWER"?

mona-zgc wydaje mi się, że nikt takiego nie robi, a nawet jak, to będą dwa

Możesz robić swój! (moim zdaniem)

Mam pytanko, wie ktoś czy będą jakieś koszulki przed meczem rozdawane?

juz byly

Ok zrobiłem 2 transparenty mam 2 duże zrywki konfetti :p:p Teraz pytznie do was ludzie czy przychodzimy normalnie na mecz czy spotykamy się jakoś 1,5 h przed meczem?? Już się nie mogę doczekać jutra :D:D

Pewnie chodzi Ci o "Mistrz Polski"? z tego co mi się wydaje, to takowe na halę wprowadzą dopiero na koniec meczu, żeby nie było "wałka"

tur16, wysłałem Ci PW ;p;p;p zalukaj ;p;p No i czy spotykamy się przed meczem ?:P

BR3MEK, ja będę koło 16
Ja mam worek średni na śmieci konfetti

Mnie już nosi a jutro jeszcze muszę do szkoły.... ! a tam nikt nie rozumie mojej ekscytacji i napięcia przed meczowego
Pozdrawiam BR3MEK

tur16 dokładnie o te mi chodziło, bo tych koszulek z pierwszych meczów nie mam.

wiem coś o tym u mnie tak samo niestety ok to spotkajmy się o 16 koło kolportera ok?:p

Nitroo - troszkę krótka ta pożegnalna impreza Ale zapowiada się dość interesująco.

Ja już za nimi (tzn. zawodnikami) tęsknię. Naprawdę zżyłam się emocjonalnie z tą ekipą i z tym coach'em. Nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazić Turowa bez nich, choć przecież kibicuję Czarno-Zielonym od lat. Jeszcze nigdy tak bardzo nie przywiązałam się do składu z danego sezonu, zawodnicy przychodzili i odchodzili a ja jakoś się do nich przyzwyczajałam a potem odzwyczajałam bezboleśnie. No może troszkę Roszyka szkodowałam po ubiegłym sezonie... I Mollinariego wcześniej, i Szawara... A teraz... Bez Dragisy, bez Rodrigo, nawet bez Petrović'a i reszty spółki - to już nie będzie ten sam Turów... O Filipovskim nie wspomnę. Mam nadzieję, że jeśli już mają odejść, to znajdą sobie ciepłe posadki z dala od Polskiej Ligi Koszykówki.

Jak pomyślę, że został nam jeszcze tylko jeden mecz w tym sezonie, a potem ogórki, to normalnie mnie skręca. Ale za to jaki miecz! Mam nadzieję, że jutro będziemy świętować o wiele huczniej i weselej niż w czwartek. Marzę o tym, żeby Dragisa mógł odebrać z rąk włodarzy ligi złoty mistrzowski puchar. Chciałabym widzieć jego minę w tym momencie. Byłabym przeszczęśliwa. Zasłużył na to. Jest kapitanem naszej drużyny, którego powinniśmy pamiętać przez lata.

Eh, tak mi się jakoś sentymenta włączają... Sorki za OT...