YELLO_35


Świecić to masz teraz przykładem,...nie na zielono. Zastanawiam się jak dużo wody w Nysie upłynie, zanim to sobie uświadomisz i zaprzestaniesz bezsensownej paplaniny.
Póki co,...gratuluję. I pamiętaj,..mam Ciebie teraz na oku....

Ale nie ma takiego obowiązku Na szczęscie...



Na Twoim przykładzie też mnie to zastanawia...



Podziękować



I vice versa - przy czym ja mam narzędza do edytowania Twoich postów i nie zawaham się ich użyć


btw - szkoda , że nie było Cię u Piotrka w muzeum - bardzo ładnie , śmiesznie i ciekawie mówił p.Smektała

YELLO_35



A to Piotrek ma jakieś Muzeum???
Miałem przyjść, ale towarzystwo wzajemnej adoracji pożarłoby mnie na kolację,..he he.

A tak serio,..rzeczywiście miałem przyjść, ale wyniknął problem z czasem, skutkiem czego pojawiłem się u Kaktusa nieco później, z nadzieją, że towarzystwo przeniesie się tam po zakończeniu spotkania ze Zdzichem Smektałą.

Szkoda, bo już w czasach chłopięcych czytywałem go, kiedy pracował jeszcze w "Gazecie Robotniczej". Świetne pióro, doświadczony dziennikarz i wielce ciekawa osobowość.
Poznałem go wiele lat temu osobiście, raz drogą mailową przeprowadzałem z nim wywiad, kiedy sam pracowałem w gazecie.
Może następnym razem się uda....

nie bardzo rozumiem, dlaczego krytyczny obraził się na admina i to jakby stało się powodem zakończenia żywota tego nicka. jeżeli krytyczny jest p.a. i dyrektorem muzeum, to wydaje się, że bez względu na nicka jest tą samą osobą. a zatem jego wypowiedzi będą odzwierciedlały zdanie jednej osoby.
każdy z nas piszących na forum czasem coś walnie, ale trzeba z tego umieć wyjść z honorem. dla mnie odejście od nicka ale pozostanie na forum jako obrażenie się na prowadzącego forum jest po prostu dziecinadą.
w końcu, gdyby nie podjął dyskusji z przekornym w wątku o koncercie , gdyby założył od razu nowy wątek, sprawa wyglądałaby inaczej. ja to odebrałem tak, że dyrektor muzeum prowadzi dyskusję z byłym jego pracownikiem w wątku, który z muzeum nie ma nic wspólnego. i chociaż przekorny uważa, że ma, to dyrektor powinien umieć tę dyskusję przerwać, a w zasadzie jej nie podejmować.
na tym forum była dyskusja dotycząca jakubów. i też na krytykę krytyczny odpowiedział, jak odpowiedział. że zabierze zabawki i niech ktoś inny się tym zajmuje.
uważam, że od dyrektora muzeum miejskiego należy wymagać trochę więcej, a nie wdawanie się w tego typu dyskusje na forum

Dajesz się podpuszczać w tak marny sposób - wiedziałem , że się tego czepisz



Przeceniasz siebie - nie byłeś nawet tematem w rozmowach...
Może to wynikać z faktu , że chyba nie jesteś traktowany poważnie skoro bezpodstawne oskarżenia rzucasz...
Ale to tylko moje odczucia - a , że te są chybione to już kiedyś pisałeś - więc nie ma się czym przejmować

YELLO_35



W końcu doczekałem się rzetelnej samokrytyki z Twojej strony...



Traktujemy się więc w podobny sposób. O tym myślałem pisząc,..towarzystwo wzajemnej adoracji. Przyjaciółka z byłego miejsca pracy, obecny pracownik muzeum, tubka PO i ze dwóch obecnych serdecznych "kumpli". Nie przyjmiecie faktów choćby wam je podano na tacy.



Nie przejmuję się nawet w najmniejszym stopniu.

Niedawno to napisałeś - pasuje tu jak ulał

Nie wypada mi dyskutować z Tobą (wszak tytuł moda zobowiązuje ) i w sumie to mi się nawet nie chce czasu marnować.

Z mojej strony EOT.

Jesteś zatem utytułowanym człowiekiem, drogi YELLO_35.

Zanim zaczniesz ganiać po Zgorzelcu i chwalić się wszystkim, że nosisz tytuł moda na tym forum, spieszę Cię powiadomić, że jest to jedynie funkcja, nie tytuł. Tak jak konserwator nie jest tytułem, lecz określeniem funkcji jaką pełni.



O niczym innym nie marzyłem, jak właśnie o tym, żebyś swojego nader cennego czasu nie marnował na mnie. Próbowałem Ci to nawet w sposób w miarę jasny kilkukrotnie przekazać,...ale bezskutecznie jak do tej pory...

Przekorny, czy Ty specjalnie próbujesz podjąć potyczkę z modem, czy mi się wydaje?
Skończcie tą nierówną walkę... proszę po dobroci

Aleksander, ponieważ niedwuznacznie dajesz mi do zrozumienia, że nie mogę odpowiadać na zaczepki Twojego nowego moda oraz że mam zaprzestać poruszania tematu Muzeum oraz jego dyrektora,... to ja pozwolę sobie udać się na krótki "urlop wypoczynkowy" od dyskusji na forum.

Nie no Alex - ja nie potrzebuję pomocy - poza tym skończyłem (pisząc EOT) rozmowę z człekiem , który myśli , że kogoś kto jest modem na kilku ogólnopolskich portalach podnieca fakt bycia nim na lokalnym

Mało tego - przed kamerą też nie wystąpię z Przekornym - choć swoich słów i "odtajnienia" facjaty się nie obawiam


btw - urlop to dobry pomysł

Jeszcze kilka dni i zostaną już tylko czytający. Tylko czy będzie co czytać?

Swoja droga czy tak wielu i tak często musi szukać tu przeciwnika?

ot co!!! Coraz częściej zauważam, że zamiast dyskusji mamy do czynienia z "walką na słowa"

To nie jest charakterystyczne dla tego akurat forum. Zobaczcie na wszystkie możliwe miejsca w Polsce i nie tylko / rząd , samorzady , zakłady pracy, kluby sportowe itp./ Wszędzie wyscig szczurów oparty na walce z każdym kto pod ręka i nie koniecznie musi mieć inne zdanie.

poziom dyskusji na forum w pewnym sensie odzwierciedla poziom funkcjonowania sfery publicznej. jeżeli w istotnych sprawach dla mieszkańców poruszanych na forum nie ma rzetelnej informacji, jeżeli osoby funkcjonujące za publiczne pieniądze - czy to radni, urzędnicy czy pracownicy jednostek wypowiadają się jako osoby prywatne w sprawach nie prywatnych ( z małymi wyjątkami), to chyba coś jest nie tak.
wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi, więc nasuwa się następne : czy odpowiadać nie chcą, bo czytelnicy nie muszą wszystkiego wiedzieć, czy też liczą na to, że czytelnicy zapomną ?