Rzeczywiście masz racje. Turów jedzie do Gdyni po zwycięstwo w PP i takie jest z pewnością założenie zawodników. Nie byłbym jednak taki pewnien czy Prokom odpóści, zobacz jak było w zeszłorocznym PP. Bochno i Strzelecki to młodzi zawodnicy i rzexzywiście mogą się spalić.
Odskaczając na chwile od tej wypowiedzi. Ja bardzo licze na Wlliamsa, widziałem go wczoraj na treningu i to bardzo masywnie zbudowany zawodnik. Masą ciała przypomina Ansleya, jednak to typ zawodnika grającego blisko kosza. Mam nadzieje że Saso coś z niego wyciśnie i Williams pomoże Drobnjakowi

Na każdy mecz trzeba się przygotować i nie lekceważyć przeciwnika, trzeba grać na 100% i udowodnić przeciwnikowi że jest się lepszym , albo równym przeciwnikiem. Myślę że Saso przygotuje chłopaków i podejdzie do turnieju tak aby go wygrać i zdobyć dla nas puchar. Ku uciesz kibicom wiadomo nie lubimy gdy nasi przegrywają .

Tak sie zastanawiam jak to bedzie z tym pucharem. Wyglada na to ze podejdziemy do turnieju powaznie i pojedziemy tam powalczyc o zwyciestwo. W takim wypadku nawet nie licze na to ze nasi mlodzi zawodnicy wybiegna na parkiet. W tej chwili nawazniejsze jest zeby nasi nowi gracze jak najszybciej zrozumieli sie z reszta zespolu. Sam trening im tego nie zapewni. Teraz czeka nas mecz z Azsem czyli teoretycznie duzo slabszy przeciwnik, pozniej puchar czyli teoretycznie od 1 do 3 spotkan. Okazja idealna zeby wprowadzic ich dobrze w zespol. Licze na to ze i Scooter i Williams w najblizszym czasie dadza troche odpoczac naszym podstawowym zawodnikom.

Ależ oni są zakręceni. znowu zmienili decyzje, albo wogóle nie było żadnych zmian. W półfinale zagramy jednak z Prokomem, albo
z Polpharmą --> www.plk.pl.


P zdr .

Wiec ten mecz powinnismy wygrac ale z nastepnym bedzie bardzo trudno bo kazda druzyna ktora zakfalifikowala sie do polfinalow juz cos potrafi i nie odda zwyciestwa bez walki ale my tez nie damy sie pokonac bez walki niechailbym zeby bylo tak jak w ktoryms tam sezonie ze "turow wielka rewelacja mamy szanse na 1 miejsce pokonamy wszystkich" owszem byla to rewelacja i chyba kazdy kibic chcialby zeby jego klub byl najlepszy ale nie mowmy ze wszyscy moga nam naskoczyc bo sie mozemy naprawde przykro zdziwic (wtedy turow zajol 4miejsce) mam nadzieje ze teraz wygramy i spotkamy sie z najlepszym w finale i pokazamy kto jest lepszy

No to w pierwszym meczu PP nasz Turów wysoko pokonał Ostrów 74:60, a najlepszym zawodnikiem naszej drużyny był... Andrej Stimac który miał 18 pkt. i 7 zbiórek. Sherill Scooter nie dostał szansy na pokazanie się bo dostał nie całe 3 minuty, za to Lance grał ponad połowe meczu i okazał się drugim strzelcem zdobywając 11 oczek. Swoje minuty dostali też Roszyk (24 min. i 10 pkt) oraz Łukasz Koszarek (29 minut 5 zbiórek, 5 asyst 9 pkt.) Saso dał jednak odpocząć podstawowym graczom Rodrigezowi (12 minut) i Witce (13 min.) Pierwszy mecz Turowa był znakomity i w takiej dyspozycji PP jest bardzo realny

POZDRO
PS. W półfinale zagramy z Prokomem który pokonał Polpharmę Starogard Gdański

Turów wygrał, tu bez niespodzianek takie było założenie. Cieszy dobra gra Stimaca który już następny mecz pokazał że zasługuje na grę w Turowie , a również dobra gra nowego środkowego Turowa .
Czekam na jakiś obszerniejsze sprawozdania z tego meczu .
pozdro

No i mamy półfinał PP, gratki dla naszych zawodników, zwłaszcza tych "drugoplanowych". Bardzo obawiałem sie tego meczu , zwłaszcza po przegranej w Koszalinie ale widać moje obawy były nie na miejscu.
Ciesze sie zwłaszcza z postawy graczy drugoplanowych chociaż nie wiem do końca czy mogę tak to ująć, chodzi mi tu zwłaszcza o grę Krzysia Roszyka(10 pkt, 3 zb), Andreja(18 pkt i 6 asyst),
Brawo dla Łukasza za jego 5 asyst. No i Williams daje radę, widać że będzie z Dragiszą walczył o 1-wszą piątke.
Na pewno cieszy dobra skuteczność za 3 i dobra gra w defensywie, martwi natomiast dużo strat i przegrana na tablicach(ani jednej zbiórki w ataku)...

Ten mecz mamy już za sobą i chwała naszym , że wygrali, że walczyli, że są w półfinałach.

Teraz jutro przed nami ogromne wyzwanie, a mianowicie mecz z gospodarzami PP i obrońcami tegoż turnieju, Prokomem Trefl Sopot. Tak wyszło w losowaniu i taki przeciwnik trafił nam sie w półfinale...

Wierzę, że wygramy ten mecz, i nawet myślę o wyjeździe na finał w niedzielę...

Turów do Boju !!! Bo Czarno-Zielone to barwy nie zwyciężone !!!

No to kolejny wygrany pojedynek ze Stalą mamy już za sobą. Mecz pomimo wyniku napewno łatwy nie był, słabo Stal rzucała za trzy, zaś my przyzwoicie. Stimac zdobył 18 punktów, 4/4 za trzy! Nie wierze, ma to ktoś nagrane? To co mnie cieszy to także występ Roszyka, dorzucił ładne 10 oczek, mam nadzieje, że w sezonie też tak będą grać obydwaj zawodnicy. Nowi zawodnicy spisali się nieźle, szczególnie Lance Williams, 11 oczek na całkiem niexłym procencie Scooter zaś zagrał na zero, jedyne co złapał to jeden faul, no ale grał niespełna 3 minuty. W Stali można wyróżnić Palaciosa, on głównie punktował i zbierał.

Dziś Prokom! To dopiero będzie mecz

Trafiłem 50% wyników. Coś marne te moje przewidywania

Śląsk - Czarni. NIe wiem czemu dałem na Śląsk. Czarni zagrali ten mecz tak jak to powiedział Wafel w wywiadzie: Co do Śląska, to ewidentnie było widać, że Hyżemu i Fonowi nie chce się grać. Radek nawet złapał w 10 min 5 przewinień i miał z głowy. Jednym słowem Brak profesjonalizmu ze strony Wrocławian i zasłużona wygrana Energi Czarnych.


Prokom - Polpharma. Tutaj przewidziana wygrana Prokomu, choć Polpharma prowadziła przez jakiś czas i trzymała się blisko Trefla jak przegrywali. Jednak ostatnia kwarta to popis Sopocian, bo jak by to wyglądało gdyby przegrali w pełnym składzie z Polpharmą u siebie. Ten mecz pokazał, że Prokom gra najmniejszym nakładem sił, a i tak wygrywa. Brawo dla Polpharmy za postawę.


Anwil - Kager. Wyraźna wygrana Anwilu. Nic dodać nic ująć. Chciałem, żeby wygrał Kager ale się nie udało. Anwil dominował w każdym elemencie gry i dlatego pokonali Gdynian. Może gdyby AirAron zagrał to wynik mógłby być trochę inny. Nikt nie wie dlaczego on nie grał. To jest zastanawiające.


Turów - Stal. Ciesze się, że nasi podnieśli sie po kompromitacji w Koszalinie. Najbardziej ciesze się z występu Williamsa. Potwierdził to co o nim mówiłem po meczu z AZS-em. Swoją wartość potwierdził znów Stimac. Zagrał na 100% skuteczności za 3 i z osobistych, miał aż 6 asyst i blok. Druga piątka potwierdza, że mamy bardzo wyrównany skład i z tego należy się cieszyć. Co do Stali to Palacios jest dla mnie odkryciem drugiej części sezonu. To co on robi to coś niesamowitego. Dobrze też zagrał Erdmann. W pierwszej kwarcie obawiałem się, że pogrzebie nasze szanse na półfinał. Ze statystyk wynika, że Szawar nie istniał. Ciekaw jestem, kto go tak przykrył? Może Krzysiu Roszyk


No to mamy półfinały. Moje typy:
Czarni - Anwil
Prokom - Turów


P zdr

http://www.sportowefakty.pl/galeria/ind ... &p=1&g=432 - galeria z meczu Pucharu Polski pomiedzy BOT Turowem Zgorzelec a Gipsarem Stala Ostrow Wlkp.

Anwil – Energia Czarni
Tu bez niespodzianek wygrana Anwilu 81-72 i to oni są w finale.
czekamy na drugich finalistów ( Turów )

[ Dodano: Sob Lut 10, 2007 9:18 pm ]
Dobry początek Turowa , dominacja na boisku dużo przechwytów, Zgorzelczanie od początku uciekali z punktami . II kwarta słabsza gra naszych zawodników i Prokom dochodzi czarno-zielonych. Po pierwszej połowie jednak prowadzenie Turowa 40-36. Po pobycie w szatni Turów ma problemy z atakiem w III kwarcie zdobywa tylko 9 punktów. Witka złapał 5 fauli i został wykluczony z gry. IV kwarta niestety nie przyniosła zmian w ataku Zgorzelca, Stimac ta grze wykluczony z gry za faule i mecz skończył się prowadzeniem Prokomu 77-67 . Co do zawodników Wilimas nie popisał się skuteczną grą wiele błędów, świetna gra Drobnjaka i Rodrigueza, w Prokomie dobrze grał Dalmauł. Prokom odgryzł się za przegraną w Zgorzelcu.
Niestety to Prokom zagra w finale.

Niestety się nie udało. Turów przegrał z Prokomem 77:67. Tym razem rezerwowi nie odgrywali takiej roli jak we wczorajszym meczu z Gipsarem. W Turowie najlepiej zaprezentowali się Andres Rodriguez (18 pkt. 5 zb. 4 as.) i Dragisa Drobnjak (15 pkt. 9 zb. 3 prz.) Słabo zagrał też wczorajszy lider Turowa Andrej Stimac przez 20 minut jakie spędził na parkiecie jego dorobek ztrzymał się na 5 punktach i 3 zbiórkach. Musiał opóścić boisko z powodu 5 fauli. Minuty dostali też Roszyk i Koszarek. Ten pierwszy zdobył 5 punktów zaś Koszar miał w tym meczu 8 pkt. 4 zbiórki i 5 asyst. Nowi zawodnicy nie dostali szansy Williams zagrał 6 minut, a Scooter nie całą minute. W drużynie mistrzów Polski najlepiej zagrał Christain Dalmau który zaaplikował Turowowi 24 oczka. Prokom w finale PP zagra z Anwilem Włocławek, który pokonał Energe Czarnych Słupsk 81-72.

szkoda tego meczyku bo była duża szansa na utarcie nosa pewniakom do tytułu MP :/
nie wiem skąd wziął sie taki przestuj na początku 3 kwarty gdzie po rzuconych 4 pkt straciliśmy pod rząd 11 pkt :/ i szkoda ze jak było +7 dla Prokomu krzysiu roszyk mial okazje rzuty za 3 punkty i mogło byc +4 dla prokomu a zrobiło sie +10 po rzucie tego wspanialego Hamiltona :/ i wtedy już taka przewaga się utrzymywala

a co do finału to nie wiem kto wygra - jednak chyba Prokom nie odpuści bo gra u siebie - oby tylko Hill zagral dobry mecz a kto wygra to obojętnie dla mnie

Troszke ostatnio zaniedbałem forum Turowa, pisząc na innym a zapominając kopiować tutaj, już nadrabiam

Turów - Stal

No to kolejny wygrany pojedynek ze Stalą mamy już za sobą. Mecz pomimo wyniku napewno łatwy nie był, słabo Stal rzucała za trzy, zaś my przyzwoicie. Stimac zdobył 18 punktów, 4/4 za trzy! Nie wierze, ma to ktoś nagrane? To co mnie cieszy to także występ Roszyka, dorzucił ładne 10 oczek, mam nadzieje, że w sezonie też tak będą grać obydwaj zawodnicy. Nowi zawodnicy spisali się nieźle, szczególnie Lance Williams, 11 oczek na całkiem niezłym procencie Scooter zaś zagrał na zero, jedyne co złapał to jeden faul, no ale grał niespełna 3 minuty. W Stali można wyróżnić Palaciosa, on głównie punktował i zbierał.

Prokom - Polpharma

Już po. Mecz z tego co widać po statystykach był wyrównany, tak więc Prokom spotka się w następnym meczu z Turowem lub Stalą. Kitzinger i Logan byli najlepsi w zespole Polpharmy, oboje rzucili po 22 oczka, ale zwycięstwa farmaceutom to nie dało. Najlepszy w Prokomie? Chyba Slanina, 6/9 za trzy i 3/4 za dwa. 4 kwarta z tego co widać okazała się kluczową.

P.S Dalmau w 12 minut nic nie ugrał

Anwil - Kager

Mecz pomimo tego, że był grany jak najbardziej na serio zakończył się wynikiem podobnym jak w meczu Śląsk - Czarni. Szykowałem się na pojedynek Hill vs Pettway, ale takie pojedynki to tylko w zasadniczym, bo tutaj Hill pograł chwile, a Pettwaya wogóle na oczy nie widziałem. Mecz pomimo wysokiej wygranej Anwilu nawet mi się podobał, dużo rzutów z dystansu, efektownych wejść pod kosz, Thomas coraz bardziej zaczyna mi sie podobać (chodzi o jego gre, bez gejowskich skojarzeń) Troche słabo ze strony technicznej wypadł ten mecz, na ekranie przy Korytku pokazało się: Wiktor Grudziński, zaś gdy Jahu zszedł za 5 fauli pokazało się: Mark Dickiel faule:5

Czarni - Anwil no i tu może być różnie choć Czarni bez wysokich mogą to przegrać conajmniej 20 oczkami.

Śląsk Czarni

To jak Śląsk podszedł poważnie do tego spotkania pokazuje sam wynik

W kolejce byłoby to sensacją, tutaj każdy wie o co chodzi i się nie dziwi, gratyluje Czarnym przejścia dalej, choć nie wiem czy jest czego gratulować. 5 zawodników Śląska zakończyło mecz na minusowym evalu, Hughes nie zagrał najgorzej, ale jak przydatny bedzie dla zespołu nie przekonamy się wcześniej niż za kilka kolejek sezonu regularnego. Czarni widać zagrali bardzo zespołowo i skutecznie za dwa.

Powtórka w Polsacie Sport była taka nudnaaa, myślałem, że usne, no ale po raz pierwszy widziałem Urliego tak spokojnego, podczas tego gdy jego zespołowi nie idzie na parkiecie

Trafiłem 75% typowań

Czarni - Anwil

Musze powiedzieć, że nie dawałem Czarnym zbyt wiele szans na wygraną, bez Dunna i Barletta niewiele mogli zdziałać. Po pierwszej kwarcie myślałem, ze mecz będzie nudny, a tutaj Czarnuchy wzieli się w garść i wykorzystali wyluzowanie Anwilu i odrobili 18 punktów, dodatkowo wychodząc na 2 punktowe prowadzenie po I połowie. W trzeciej kwarcie była już walka o każdą piłke, zaś w czwartej Anwil odskoczył i prowadzenia nie oddał.

Akcja meczu... niewątpliwie Alley-oop Miah Davisa do Frasuna. Z tego co widze to już nie pierwsze takie zagranie tej dwójki a la Kidd i Carter. Bardzo fajnie się to ogląda, aż mi się przypomniał Szawar i Pinkney

Anwil w finale z Prokomem. No to zobaczymy do kogo trafi pucharek

Prokom - Turów

Ale masakra. Mecz mi się nie podobał, od 3 kwarty Prokom zaczął wykorzystywać niemoc Turowa i skończyło się nieciekawie dla nas. Opadliśmy z PP. Szkoda.

Williams - gość dzisiaj nic nie grał (nie licze fauli i strat)
Koszarek - bardzo się starał, ale skutecznością nie powalił na kolana
Kelati - j.w
Witka - faule, faule, faule
Stimac - j.w

Nie ma sensu pisać o wszystkich, bo byłyby to podobne opisy, jedynie Drobnjak zagrał dziś tak jak zawsze. Sędziowie gwizdali nam wszystko na wyrost, po 24 sekundach akcji piłka powinna być dla nas, jednakże wskutek narady sędziowskiej piłka była dla Trefla... Masakra. Łokcie Pacesasa to kolejna sprawa, przecież Rodriguez sam się nie uderzył nie?

Co do Williamsa, gość chyba się spodziewał, że będzie walczył cały czas jeden na jeden, lecz DBE to nie NBA, bo strefa podkoszowa to nie tylko 2 zawodników, ale o czym ja mówie, on nawet 1 na 1 nie potrafił akcji skończyć

Ale my tu jeszcze wrócimy! Do Sopotu! I pokażemy Polsce, że potrafimy wygrywać z Prokomem



Williams jak najbardziej dostał szanse, ale z tej szansy on nie skorzystał, lecz Prokom, który w tym momencie nas dogonił. Przez 6 minut gry wniósł do naszej gry faule i straty.