kaczor pisze:
Ot postawić gdziekolwiek zabawki za pieniądze podatników, a potem zostawić je na pastwę losu.
Uważasz, że to zły pomysłem było budowanie w tamtym miejscu placu zabaw? Zatem co proponujesz w zamian? Jaki masz pomysł na zachowanie zalewu dla mieszkańców, którzy chcą tam spacerować, jeździć na rowerze, łowić ryby czy robić w lecie ogniska? Przedstaw mi/nam swoje propozycję. Niech zrobią to również inni, którym nie podoba się „polityka burmistrza” – zróbmy debatę społeczną (nie na forum tylko spotkajmy się przy jednym stole) i to co uradzimy przestawimy jako propozycję „Panu Burmistrzowi i jego nieocenionych i nieskończenie profesjonalnym zastępcom”. Damy czas UM na odniesienie się do naszych propozycji i kolejnym krokiem będzie spotkanie. Po jednej stronie stołu zasiądziemy my, a po drugiej pan burmistrz, jego zastępcy (o ile będzie taka potrzeba), naczelnicy wydziałów, które odpowiadają za to co, gdzie i jak się buduje w naszym mieście. Stworzymy wspólną koncepcję, która będzie odwzorowaniem naszych oczekiwań i możliwości miasta. Będzie to dokument wyjściowy, którego zapisy będą uwzględniane przy planowaniu rozwiązań urbanistycznych.
bog180 pisze:
To się wyraźnie wpisuje w politykę Burmistrza
A gdzie Ty byłeś oraz wszyscy, którym nie podoba się to co zrobiono, jak przez ponad miesiąc
http://www.zgorzelec.eu/aktualnosci/akt ... -woda.html na stronach UM było zaproszenie do debaty na temat zalewu? Czy potrafisz tylko tutaj rzucać swoje złote myśli i „trafne uwagi”? Jeżeli uważasz, że pomysł budowy placu zabaw jest błędem to idź do lustra i spójrz kto jest temu współwinny. Nic nie zrobiłeś w tej sprawie ponieważ wiem ile wpłynęło propozycji na zagospodarowanie zalewu „Czerwona Woda” Każdy, kto przegląda strony UM i dziś piszę krytycznie na temat zalewu może przykleić sobie karteczkę do czoła „jestem żałosny, nic nie zrobiłem”